Sosna (???zgadnijcie)

[UBOOT]

Jak byliśmy w na wycieczce w Czerwińsku to Agata znalazła bardzo ciekawy rodzaj szyszki. Po powrocie poszukała, poszperała i....okazało się, że....niebawem sama o tym napisze.
A może odgniecie sami? Jeśli nie to czekamy na Agatę.
Jako podpowiedz kilka fotek.

[Jacek&Agatka]

Czy ja już mogę wszystko nazwać po imieniu?

[UBOOT]

Jasne, czekaliśmy na szefową o roślinek

[Hombre]

Ciekawy tzn ? Wygląda na szyszkę która ma w sobie jadalne pestki, ale nie jestem pewien.Szyszka by mi pasowała, ale drzewo jakoś nie za bardzo.

[UBOOT]

Jeśli chodzi ci o Pinie to niestety, nie.

[Hombre]

Tak, o Pinie mi chodziło.Szyszka w sumie jak każda jedna.Sosna tzw. czarna to nie jest, ale może Wejmutka Jak nie to tylko Górska mi pozostaje lub Himalajska.

[UBOOT]

Właśnie nie jest taka jak wszystkie (zwłaszcza w Polsce).Wysokość Pini, ale za to o 20% cieńsza, poza tym posiada bardzo ostre kolce.
Foto: Pinia i sosna...

[Jacek&Agatka]

Pinia daleko by w Polsce nie pociągnęła. za zimno u nas, nie ten klimacik
Podpowiadam, sosna ta ma po 3 igły w okółku na krótkopędzie, nie jest to sosna himalajska ani wejmutka, ani górska (kosówka)

[Hombre]

Pinia daleko by w Polsce nie pociągnęła. za zimno u nas, nie ten klimacik

U mnie ciągnie już 5 lat, ale z 30 szt. jakie przywiozłem do Polski, została się jedna.

Podpowiadam, sosna ta ma po 3 igły w okółku na krótkopędzie, nie jest to sosna himalajska ani wejmutka, ani górska (kosówka)

3 igły mnie tutaj zastanawiają.Będę szczery i powiem że pierwsze słyszę o 3 kolcach, bo z jednym występują np. sosna Chińska.Nie uważałem w szkole na lekcjach i kiepski ze mnie ogrodnik
Jak to nie będzie lumholtzii , tak zacznę szukać w sieci :kompdead:

[Jacek&Agatka]

brak poprawnej odpowiedzi...szukajcie a znajdziecie

[Hombre]

Celuję dalej Yunnanensis ?

[Jacek&Agatka]

nie nie
podpowiedź nr 2: tarczki szyszki, czyli krótko mówiąc łuski zdrewniałe mają charakterystyczny kolec

[Hombre]

Charakterystyczny kolec ma przynajmniej z 10 rodzai szyszek
- Virginiana
- Thunberga
- Chińska
- Sabineana
- Kalifornijska
- Kłująca (pungens)
- Żółta
- Occidentalis
- Muricata
- Maximinoi
- Echinata
Więcej kolczastych nie znam, nauka poszła w las... Trafiłem na tą odpowiednią ? :hurra:

[Jacek&Agatka]

Jeśłi Dolatowski i Seneta, dwa moje autorytety jeśli chodzi o dendrologię, mają rację, to na mój gust jest to sosna smolista. Chyba że się mylę. Oglądałąm, czytałąm, porównywałam. Jak nic wszystko wskazuje na smolistą.

[Hombre]

Sosna smołowa (Pinus rigida) . Byłem bardziej za żółtą, a o smołowej nawet nie pomyślałem

[Jacek&Agatka]

Ale zgadzasz się z moją diagnozą gatunkową?
a tak w ogóle to nazwę sosny podałam już wczoraj bodajże w wątku z Wyprawy do Czerwińska...ojoj

[Hombre]

Nie wiem czy się zgadzam, bo jest jeszcze żółta i teraz tak rozmyślam która to właściwa.Sosna smołowa ma szyszki mocno przytwierdzone do siebie i ciężko je oderwać.Ja musiałbym osobiście zobaczyć ją na własne oczy, i zrobić eksperymenty z szyszkami.Nie wykluczam że to smołowa, ale może być i żółta.Słabo uważałem na lekcjach z ogrodnictwa i teraz płaci się niewiedzą za swoje błędy.

[Ezy.Ryder]

Hmmmm...
W Kampinosie takich szyszek ci od metra, wręcz jak byłem mały nie znałem innych....
Nie wiem dobrze co to za sosna, ale nasadzili tego jakoś kiedyś chyba przed wojną, bo to miało szybciej rosnąć niż nasza rodzima, chyba to jakiś model amerykański. Miało być fajnie ale wyszło jak zwykle, i owo amerykańskie cudo nie poradziło sobie w naszym klimacie. To coś uległo degradacji i skarłowaciało. W niektórych miejscach jest tego pełno, taka sosna nie sosna, małe to, pień cienki, a i kolor taki ma inny, nie jest to jasno brązowe jak nasze sosny tylko takie ciemne nieładne.

[adiutant]

A może Jodła Kalifornijska??? Tak nieśmiało pytam, bo pamiętam roślinkę tak trochę z wyglądu. Posadziłem nawet sobie taką ale uschła.

[Jacek&Agatka]

jodły mają zupełnie inne szyszunie, a poza tym jodłowe sterczą do góry, świerkowe wiszą do dołu, a sosnowe siedzą na gałązkach jak im się spodoba...