Wygląda mi to na Żółciaka siarkowego, choć proszę nie sugerować się moją opinią co do oceny jadalności, nie jestem mykologiem. Inne nazwy: (huba żółta, żagiew Rastafińskiego, żagiew topolowa, grzyb siarkowy, huba siarkowa ). Rośnie w lasach, sadach, parkach, alejach, ogrodach. Pasożytuje na pniach pojedynczych drzew lisciastych (wyjątkowo rzadko - iglastych). Drzewa na których ten grzyb rośnie to: Dąb, topola, wierzba, klon, buk, drzewa owocowe i inne liściaste, bardzo rzadko modrzew, sosna lub jodła.
Jadalne są młode owocniki o siarkowo-morelowej barwie i jędrnym, łatwo łamliwym miąższu. Wymagają wstępnego obgotowania z odlaniem wody, potem można je np. smażyć w panierce jak kotlety - w takiej postaci są bardzo smaczne i warte polecenia. Starsze, wysuszone okazy mają bardzo twardy miąższ. Jest groźnym pasożytem drzew, zabijając je i niszcząc drewno, zamieniające się z czasem w pruchno a w końcu - w kasztanowo zabarwiony proszek. Jego pojawienie się jest dla drzewa wyrokiem śmierci, która nadchodzi po kilku latach - drzewo, czasem z pozoru zdrowe (nadal rośnie i wydaje liście), łamie się pod ciężarem korony.
Odznacza się dużą zmiennością form. Odpowiedź na podstawie internetu
