Bliskość Nałęczowa (ok. 9 km) sprawiła, że pojawiali się tu Żeromski i Głowacki (vel Prus) - goszczący w Nałęczowie. Z parku pozostały tylko pozostałości. Ale są wśród nich podobno rzadkie katalpy. Pisze "podobno" ponieważ jako mieszkaniec Puław często te drzewa widuję i przyzwyczaiłem się do ich obecności.
Aigner realizując zamówienie właściciela Bronic - Leona Dembowskiego wybudował tu nie tylko klasycystyczny pałac ale i wieżę ciśnień oraz budynki gospodarcze. Ostatnim właścicielem był Antoni Wołk-Łaniewski.
(podobno) Za jego sprawą powstał plan przebudowy pałacu. Autorem projektu przebudowy był Henryk Marconi. Przed wybuchem wojny zdążono jedynie wybudować przedsionek nad wejściem głównym. Obecnie spadkobiercy ostatniego właściciela pałacu starają się o odzyskanie utraconych w reformie rolnej dóbr, w tym i pałacu.
Zdjęcia: