Dwór (nieistniejący) - Kierz (pow. lipnowski)

[zbyszekg9]

W tej wiosce położonej na północ od Skępego istniał niewielki majątek (ok. 200 ha), należący do Józefa Zielińskiego, stryja Gustawa Zielińskiego. W 1832 roku został od podarowany Gustawowi. Nowy właściciel nie nacieszył się majątkiem zbyt długo, bo już rok później, po udzieleniu pomocy grupie powstańczej, w obawie przed aresztowaniem opuścił Kierz. Schronił się w okolicach Pułtuska i Sochaczewa, a potem w Warszawie. Tak czy inaczej "carska sprawiedliwość" dosięgła go latem 1834 roku, co skończyło się zsyłką na Syberię. Ale wracając do Krza: to właśnie tu Gustaw Zieliński zaczynał gromadzić zbiory do swej biblioteki. Tu także pisał swoje wiersze, m.in. "Do Boga" i "Do młodego poety". Zbudował drewniany dom mieszkalny po lewej stronie drogi prowadzącej ze Skępego, po prawej natomiast były zabudowania gospodarcze. Dom otoczony był sadem owocowym. Jego rozbiórka nastąpiła w roku 1937. Drewno zostało częściowo wykorzystane przez nowego właściciela na budowę nowego domu, znajdującego się po prawej stronie drogi, tuż przy budynkach gospodarczych. Do obecnych czasów zachował się jedynie ten dom (obok stoi o wiele nowsza konstrukcja), oraz dwa murowane budynki gospodarcze. Można domniemywać, że zarośla po przeciwnej stronie drogi rosną w miejscu, w którym stał kiedyś dom Zielińskiego.

[konwalia]

A tymczasem na skępskim rynku zobaczyć możemy taki oto obrazek...
Kierz XIXw.

Kierz.jpg (255.88 KiB) Przejrzano 4304 razy

[Dziadek Jacek]

Konwalio, proszę przeczytaj dziadkowi co tam pod rysunkiem napisano, z góry dziękuje.

[konwalia]

"Mały majątek Gustawa Zielińskiego. W 1833 r. za pomoc i ukrywanie partyzantów dziedzic został aresztowany, osadzony w Cytadeli Warszawskiej, skazany na utratę wszelkich praw, konfiskatę majątku i zesłany na Syberię, gdzie przebywał 8 lat."
Tych dwóch krótszych informacji (m.in. o fundatorze tablicy) sama też nie jestem w stanie rozczytać.

[Dziadek Jacek]

Dziękuje i tak masz dobre oczy ja próbowałem powiększyć ale oprócz ziarna nic lepiej nie widziałem.

Trzeba by zrobić zestawienie dziedziców, którzy "pomagali" kolonizować Syberię. Jak dobrze pamiętam to Zielińskich było tam dwóch, Gustaw a wcześniej Bp. Konstanty Józef Zieliński. Co drugi majątek na Z.Dobrzyńskiej był konfiskowany za udział albo pomoc w walce z zaborcą.

[zbyszekg9]

Tych dwóch krótszych informacji (m.in. o fundatorze tablicy) sama też nie jestem w stanie rozczytać.