Zlikwidowany monument komunistyczny - Okalewo (pow. rypiński)
: śr paź 29, 2014 10:12 pm
Okalewo - Przy okazji!
Gdyby ktoś z Was pomykał krajową 563 z Żuromina do Rypina lukając po przybrzeźnych lasach za jesiennymi grzybami gąską zwanymi, wyhamujcie w odległości 1750m od skrzyżowania dróg w Suchym Gruncie. Po prawej przy szosie pomnik. W odwrotnym kierunku z Rypina do Żuromina zatrzymajcie się w odległości 850m od wjazdu do PGRybackie Okalewo. Po lewej pomnik, oczywiście ten sam.
Serce podpowiada mi że jest On poświęcony pamięci stoczonej tu w zasadzce potyczce w dn. 12.07.47r. lub pamięci mordowanych Polaków i Żydów w lasach skrwileńskich przez Niemców organizacja Selbstschutz w październiku i listopadzie 1939r. Ale niestety rozum mój neguje wymienione motywy ustawienia tu takiego pomnika. Penetrując mapy aby ustalić zlewnie i źródła rzeki Skrwy trafiłem w necie na opracowanie http://www.profesor.pl/publikacja,26335 ... -Gostomski Konspiracja powojenna w województwie pomorskim - Arkadiusz Gostomski
12lipca 47r. grupa sierpcka ROAK zaatakowała oddział pościgowy UB , MO i ORMO w Okalewie koło Rypina. Zginęło aż 13. funkcjonariuszy bezpieczeństwa. 22.września 47r.rozpoczął się pokazowy proces przeprowadzony przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Bydgoszczy , na sesji wyjazdowej w Okalewie ( Tamże , s.86-88. W lipcu 47r. grupa por. Fr. Majewskiego ps. "Mściciel" zaatakowała niewielki posterunek w Okalewie , gdzie zabito komendanta B. Czajkowskiego i ormowca H. Celebudzkiego , a następnie wycofała się do przygotowanego wcześniej oddziału przy szosie Rypin-Okalewo. Wzięto w zasadzkę zaalarmowaną grupę operacyjną PUBP z Rypina , która jechała do Okalewa. Zginęło 13.funkcjonariuszy bezpieczeństwa. Po stronie oddziału "Mściciela" było dwóch rannych. Prasa ogromnie nagłośniła to zdarzenie pisząc , iż zginęli walcząc z przeważającymi oddziałami wroga (rzeczywiście 9.osób). Rozpoczęła się nagonka na oddziały leśne.
Dla wyjaśnienia:
ROAK - Ruch Oporu Armii Krajowej - nazwa lokalnych organizacji podziemia niepodległościowego powstałych w Polsce w latach 1945-1948.
PUBP - Państwowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego
Niestety następne odnalezione materiały wykazują iż pomnik (prawdopodobnie) poświęcony jest tzw. Utrwalaczom Władzy Ludowej czyli oddziałom UB, ORMO,MO.
Napisy bądź tablice memoratywne na pomniku wzniesionym w PRL-u epatuja kłamstwem opartym na mrocznych maksymach twórcy NKWD znanego kata Feliksa Dzierżyńskiego Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchiwani. Inny klasyk Andriej Wyszynski też hołdował słowom świadczącym o całkowitym bezprawiu wymiaru sprawiedliwości w epoce bolszewizmu: Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. Kolejny szef NKWD, po Jeżowie, Ławrientij Beria, głosił: Dajcie mi go na jedną noc, a przyzna się, że jest królem Anglii. Ubecy PRL-u czerpali garściami z tych wzorców.
Inne opracowanie zdarzenia jakie miało miejsce w Okalewie 12.07.1947r. znajdujemy w Zapomniane historie - Okalewo 1947 http://www.promocja.wat.edu.pl/Glos_Aka ... /ga195.pdf Wkrótce przybyli do Okalewa, ale w samej wsi nie było już kogo łapać. Ekipa ruszyła więc w pościg za patrolem według wskazań miejscowych ormowców - szosą w kierunku Żuromina. Za Okalewem, wypełniony funkcjonariuszami samochód nabrał szybkości. Gdy ubecy znaleźli się pośród kompleksu leśnego - przywitał ich ogień z broni maszynowej. Wpadli w zasadzkę. Kierowca usiłował hamować, pojazd zarzucił w lewo i rozpędzony uderzył w rów. Długie, celne serie karabinów i pistoletów maszynowych biły weń z bliska, spośród drzew. Nie oszczędzano amunicji.
Co było dalej przeczytaj sam, jeśli chcesz poznać prawdę, to tylko dwie strony (31/32)
Ten tekst upewnia mnie iż pomnik niestety poświęcony jest utrwalaczom władzy PRL.
Prawdziwi bohaterowie z Okalewa pomników nie mają. W tamtych czasach nie stawiano im pomników. Nazywano Ich zaplutymi karłami reakcji.
Pozwól zbieraczu śladów historii, dołączyć do pełgającego ognikiem pamięci znicza, który Tu stawiasz. Ja odmówię za Nich zdrowaśkę - zawdzięczamy Im tak wiele. Oni znają prawdę, a my ciągle szukamy, poznajemy, starajmy się ją prostować i utrwalać. Jako wierzący zostawię tu słowa Chrystusa: Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli (Jan 8.32).
Pamiętajmy o zapomnianych!
Przed zbliżającym się świętem zmarłych.
Nieostatni
Gdyby ktoś z Was pomykał krajową 563 z Żuromina do Rypina lukając po przybrzeźnych lasach za jesiennymi grzybami gąską zwanymi, wyhamujcie w odległości 1750m od skrzyżowania dróg w Suchym Gruncie. Po prawej przy szosie pomnik. W odwrotnym kierunku z Rypina do Żuromina zatrzymajcie się w odległości 850m od wjazdu do PGRybackie Okalewo. Po lewej pomnik, oczywiście ten sam.
Serce podpowiada mi że jest On poświęcony pamięci stoczonej tu w zasadzce potyczce w dn. 12.07.47r. lub pamięci mordowanych Polaków i Żydów w lasach skrwileńskich przez Niemców organizacja Selbstschutz w październiku i listopadzie 1939r. Ale niestety rozum mój neguje wymienione motywy ustawienia tu takiego pomnika. Penetrując mapy aby ustalić zlewnie i źródła rzeki Skrwy trafiłem w necie na opracowanie http://www.profesor.pl/publikacja,26335 ... -Gostomski Konspiracja powojenna w województwie pomorskim - Arkadiusz Gostomski
12lipca 47r. grupa sierpcka ROAK zaatakowała oddział pościgowy UB , MO i ORMO w Okalewie koło Rypina. Zginęło aż 13. funkcjonariuszy bezpieczeństwa. 22.września 47r.rozpoczął się pokazowy proces przeprowadzony przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Bydgoszczy , na sesji wyjazdowej w Okalewie ( Tamże , s.86-88. W lipcu 47r. grupa por. Fr. Majewskiego ps. "Mściciel" zaatakowała niewielki posterunek w Okalewie , gdzie zabito komendanta B. Czajkowskiego i ormowca H. Celebudzkiego , a następnie wycofała się do przygotowanego wcześniej oddziału przy szosie Rypin-Okalewo. Wzięto w zasadzkę zaalarmowaną grupę operacyjną PUBP z Rypina , która jechała do Okalewa. Zginęło 13.funkcjonariuszy bezpieczeństwa. Po stronie oddziału "Mściciela" było dwóch rannych. Prasa ogromnie nagłośniła to zdarzenie pisząc , iż zginęli walcząc z przeważającymi oddziałami wroga (rzeczywiście 9.osób). Rozpoczęła się nagonka na oddziały leśne.
Dla wyjaśnienia:
ROAK - Ruch Oporu Armii Krajowej - nazwa lokalnych organizacji podziemia niepodległościowego powstałych w Polsce w latach 1945-1948.
PUBP - Państwowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego
Niestety następne odnalezione materiały wykazują iż pomnik (prawdopodobnie) poświęcony jest tzw. Utrwalaczom Władzy Ludowej czyli oddziałom UB, ORMO,MO.
Napisy bądź tablice memoratywne na pomniku wzniesionym w PRL-u epatuja kłamstwem opartym na mrocznych maksymach twórcy NKWD znanego kata Feliksa Dzierżyńskiego Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchiwani. Inny klasyk Andriej Wyszynski też hołdował słowom świadczącym o całkowitym bezprawiu wymiaru sprawiedliwości w epoce bolszewizmu: Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. Kolejny szef NKWD, po Jeżowie, Ławrientij Beria, głosił: Dajcie mi go na jedną noc, a przyzna się, że jest królem Anglii. Ubecy PRL-u czerpali garściami z tych wzorców.
Inne opracowanie zdarzenia jakie miało miejsce w Okalewie 12.07.1947r. znajdujemy w Zapomniane historie - Okalewo 1947 http://www.promocja.wat.edu.pl/Glos_Aka ... /ga195.pdf Wkrótce przybyli do Okalewa, ale w samej wsi nie było już kogo łapać. Ekipa ruszyła więc w pościg za patrolem według wskazań miejscowych ormowców - szosą w kierunku Żuromina. Za Okalewem, wypełniony funkcjonariuszami samochód nabrał szybkości. Gdy ubecy znaleźli się pośród kompleksu leśnego - przywitał ich ogień z broni maszynowej. Wpadli w zasadzkę. Kierowca usiłował hamować, pojazd zarzucił w lewo i rozpędzony uderzył w rów. Długie, celne serie karabinów i pistoletów maszynowych biły weń z bliska, spośród drzew. Nie oszczędzano amunicji.
Co było dalej przeczytaj sam, jeśli chcesz poznać prawdę, to tylko dwie strony (31/32)
Ten tekst upewnia mnie iż pomnik niestety poświęcony jest utrwalaczom władzy PRL.
Prawdziwi bohaterowie z Okalewa pomników nie mają. W tamtych czasach nie stawiano im pomników. Nazywano Ich zaplutymi karłami reakcji.
Pozwól zbieraczu śladów historii, dołączyć do pełgającego ognikiem pamięci znicza, który Tu stawiasz. Ja odmówię za Nich zdrowaśkę - zawdzięczamy Im tak wiele. Oni znają prawdę, a my ciągle szukamy, poznajemy, starajmy się ją prostować i utrwalać. Jako wierzący zostawię tu słowa Chrystusa: Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli (Jan 8.32).
Pamiętajmy o zapomnianych!
Przed zbliżającym się świętem zmarłych.
Nieostatni