Tradytor | forum

Tuż przy szosie Łowicz- Łódz , kilka kilometrów za pierwszą z tych miejscowości znajduje się ceglana kolumna wyraźnie otoczona metalowym niskim płotem, po którego wewnętrznej stronie górę wzięła bujna roślinność. Wiadomo, że był to monument upamiętniający oddziały radzieckie, które wkroczyły na te tereny. W wydaniu kwartalnika historycznego ,,Nowy Łowiczanin" z 8.07.2010 roku przybliżono okoliczności powstania tego monumentu: ,,Zaraz po przejściu frontu w styczniu 1945 r. wspominają mieszkańcy wsi - młodzi z okolicy postanowili zorganizować sobie „pograjkę” na tzw. Smugu. Zapomnieli jednak, iż zgodnie z rozporządzeniem Komendanta Wojennego Armii Czerwonej od godz. 19 do 5 rano obowiązuje nadal, jak za niemieckiej okupacji, tzw.godzina policyjna. Tymczasem o potańcówce dowiedzieli się funkcjonariusze milicji oraz miejscowej placówki NKWD. W nocy znienacka podjechali pod dom, w którym odbywała się zabawa. Chłopców zabrano do aresztu w Łowiczu, natomiast dziewczętom nakazano sprzątać posterunek MO w Jamnie. Za wstawiennictwem milicjantów uwolniono po kilku godzinach młodych, ale nie za darmo.W zamian za wolność nakazano im zbudowanie pomnika ku czci Armii Czerwonej. Składał się on ze słupa z klinkierowej cegły, otynkowanego na czerwono. Na jego szczycie umieszczono metalową gwiazdę, a pod nią od frontu sierp i młot – symbole władzy sowieckiej. Pod pomnikiem znaleźli miejsce wiecznego spoczynku żołnierze radzieccy polegli w okolicy. W 1949 r. ich ciała ekshumowano i przeniesiono na inny cmentarz." Radzieckie symbole zostały zdjęte przez lokalnych samorządowców na początku lat 90-tych, a tajemnicza kolumna pozostała.