Na dworze coraz chłodniej i ciemniej, więc przedstawiam poniżej banalny pomysł na lampkę nocną i piecyk w jednym.
Do wykonania potrzebujemy małą świeczka, pustą puszkę po piwie/coli oraz nóż. Wykonanie trwa 1 minutę. W zamian dostajemy dosyć jasną lampkę do szałasu/namiotu/bunkra oraz całkiem wydajny piecyk, który szybko i bezpiecznie ogrzeje wasze schronienie.
Jak nie zmarznąć
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1374
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: SURVIVAL z TRADYTOREM
- Załączniki
-
- WP_20140923_009.jpg (142.43 KiB) Przejrzano 7660 razy
-
- WP_20140923_004.jpg (149.24 KiB) Przejrzano 7660 razy
-
- WP_20140923_007.jpg (82.84 KiB) Przejrzano 7660 razy
Jak nie zmarznąć
Witam
Idzie ,idzie zima a ręce marzną
Na wyprawy survivalowe do ogrzania rąk można użyć grzałki do rąk.
Spotkałem się z grzałką produkcji niemieckiej,rosyjskiej i angielskiej.
Podczas drugiej wojny światowej niemieccy snajperzy używali takich grzałek do rąk.
Grzejąc sobie dłonie mogli bez problemów oddać strzał z karabinu.
Grzałka którą przedstawiam na zdjęciu jest na benzynę do zapalniczek czyli benzynę ekstrakcyjnej.
Nie kupujcie małych puszek do zapalniczek tylko w sklepach budowlanych w butelkach o wiele taniej można kupić większą ilość benzyny ekstrakcyjnej.
Po napełnieniu maszynki benzyną,podpalamy i po ok.1 minucie zdmuchujemy ogień z żarnika.
Żarnik będzie sam wydawał ciepło.
Grzałka grzeje parę godzin.
Życzę ciepła w dłonie i nie tylko
Pozdrawiam
Idzie ,idzie zima a ręce marzną
Na wyprawy survivalowe do ogrzania rąk można użyć grzałki do rąk.
Spotkałem się z grzałką produkcji niemieckiej,rosyjskiej i angielskiej.
Podczas drugiej wojny światowej niemieccy snajperzy używali takich grzałek do rąk.
Grzejąc sobie dłonie mogli bez problemów oddać strzał z karabinu.
Grzałka którą przedstawiam na zdjęciu jest na benzynę do zapalniczek czyli benzynę ekstrakcyjnej.
Nie kupujcie małych puszek do zapalniczek tylko w sklepach budowlanych w butelkach o wiele taniej można kupić większą ilość benzyny ekstrakcyjnej.
Po napełnieniu maszynki benzyną,podpalamy i po ok.1 minucie zdmuchujemy ogień z żarnika.
Żarnik będzie sam wydawał ciepło.
Grzałka grzeje parę godzin.
Życzę ciepła w dłonie i nie tylko
Pozdrawiam
Jam jest HETMAN,człowiek prawy,co za Polskie siedział sprawy.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Re: SURVIVAL z TRADYTOREM
Witam
Podgrzewacz do rąk -chemiczny
Pojemnik zrobiony z grubej foli w której jest płyn chemiczny.
W płynie pływa blaszka która po naciśnięciu wywołuje reakcje chemiczną i pojemnik zaczyna grzać.
Grzanie 1-2 godziny.
Pojemnik może być wielokrotnie używany.
Żeby go użyć ponownie należy zagotować wodę wraz z pojemnikiem ok.5 minut i po wystygnięciu nadaje się ponownie do użycia.
W terenie gotowałem na kuchence z paliwem turystycznym i garnczku.
Dobrze jest wsadzić podczas spania w śpiwór-Daje kopa
Pozdrawiam
Podgrzewacz do rąk -chemiczny
Pojemnik zrobiony z grubej foli w której jest płyn chemiczny.
W płynie pływa blaszka która po naciśnięciu wywołuje reakcje chemiczną i pojemnik zaczyna grzać.
Grzanie 1-2 godziny.
Pojemnik może być wielokrotnie używany.
Żeby go użyć ponownie należy zagotować wodę wraz z pojemnikiem ok.5 minut i po wystygnięciu nadaje się ponownie do użycia.
W terenie gotowałem na kuchence z paliwem turystycznym i garnczku.
Dobrze jest wsadzić podczas spania w śpiwór-Daje kopa
Pozdrawiam
Jam jest HETMAN,człowiek prawy,co za Polskie siedział sprawy.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Re: SURVIVAL z TRADYTOREM
Witam
Centralne ogrzewanie w namiocie
W miejscu gdzie będzie stał rozbity nas namiot należy wykopać dołek głębokości 40-50 cm.a jego średnica nie powinna mieć więcej niż 30-50 cm.
W dole rozpalamy ognisko które nagrzewa miejsce gdzie będzie stał namiot,szałas lub rozłożymy karimatę pod gołym niebem.
Gdy już uzbiera się 20 cm. popiołu z ogniska,z niedymiącymi węglami,w dole ,możemy zasypać dół gdzie jest ognisko,najlepiej piskiem.
Na miejscu gdzie było ognisko stawiamy,namiot,szałas lub śpimy na ziemi.
Centralne działa aż do rana,tak dobrze że czasem nie chce się wychodzić z namiotu.
Pamiętajmy żeby pod podłogą namiotu nie zostało żarzących się węgli co może uszkodzić podłogę namiotu a nawet spowodować pożar.
W miar potrzeby można zastosować kilka takich grzejników.
Ten sposób stosowałem na Syberii.
Indianie też stosowali centralne ogrzewanie chociaż nie wiedzieli że to nazywa się centralne
Warto jeszcze dodać że zapalenie świeczki w namiocie podnosi ciepło 2-3 stopnie.
Należy jednak pamiętać żeby nie podpalić namiotu świeczka.
Jak uśniemy w namiocie możemy przewrócić zapaloną świeczkę i pech mamy ogień
Pozdrawiam
Centralne ogrzewanie w namiocie
W miejscu gdzie będzie stał rozbity nas namiot należy wykopać dołek głębokości 40-50 cm.a jego średnica nie powinna mieć więcej niż 30-50 cm.
W dole rozpalamy ognisko które nagrzewa miejsce gdzie będzie stał namiot,szałas lub rozłożymy karimatę pod gołym niebem.
Gdy już uzbiera się 20 cm. popiołu z ogniska,z niedymiącymi węglami,w dole ,możemy zasypać dół gdzie jest ognisko,najlepiej piskiem.
Na miejscu gdzie było ognisko stawiamy,namiot,szałas lub śpimy na ziemi.
Centralne działa aż do rana,tak dobrze że czasem nie chce się wychodzić z namiotu.
Pamiętajmy żeby pod podłogą namiotu nie zostało żarzących się węgli co może uszkodzić podłogę namiotu a nawet spowodować pożar.
W miar potrzeby można zastosować kilka takich grzejników.
Ten sposób stosowałem na Syberii.
Indianie też stosowali centralne ogrzewanie chociaż nie wiedzieli że to nazywa się centralne
Warto jeszcze dodać że zapalenie świeczki w namiocie podnosi ciepło 2-3 stopnie.
Należy jednak pamiętać żeby nie podpalić namiotu świeczka.
Jak uśniemy w namiocie możemy przewrócić zapaloną świeczkę i pech mamy ogień
Pozdrawiam
Jam jest HETMAN,człowiek prawy,co za Polskie siedział sprawy.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Re: SURVIVAL z TRADYTOREM
Inny sposób to zakopanie pod namiotem gorących kamieni, które wcześniej prażyły się w ognisku. Ma to tę zaletę, że można namiot w międzyczasie rozstawić już na kamieniach, a jeszcze nie gasić ogniska.
Re: SURVIVAL z TRADYTOREM
Witam
Bardzo dobra rada z tymi kamieniami.
Gorących kamieni można też używać do gotowania.
Na gorącym kamieniu można usmażyć jajko,mięso lub inną potrawę
Gorące kamienie rzuca się do pojemnika w którym jest strawa i wymienia się na gorące kamienie aż jedzenie się ugotuje
Bawcie się dobrze aż ugotujecie
Pozdrawiam
Bardzo dobra rada z tymi kamieniami.
Gorących kamieni można też używać do gotowania.
Na gorącym kamieniu można usmażyć jajko,mięso lub inną potrawę
Gorące kamienie rzuca się do pojemnika w którym jest strawa i wymienia się na gorące kamienie aż jedzenie się ugotuje
Bawcie się dobrze aż ugotujecie
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony śr gru 03, 2014 10:16 pm przez HETMAN, łącznie zmieniany 1 raz.
Jam jest HETMAN,człowiek prawy,co za Polskie siedział sprawy.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Re: SURVIVAL z TRADYTOREM
Witam
Przed namiotem ,szałasem można zbudować reflektor.
Po reflektorze jest zbudowane ognisko w kierunku namiotu.
Gdy napalimy w ognisku ciepło wydobywające się z niego odbija się w kierunku ukierunkowania reflektora.
Gdy jednak namiot jest zamknięty,dużo ciepła odbija się od płótna i ulatuje w przestrzeń.
Pozdrawiam
Przed namiotem ,szałasem można zbudować reflektor.
Po reflektorze jest zbudowane ognisko w kierunku namiotu.
Gdy napalimy w ognisku ciepło wydobywające się z niego odbija się w kierunku ukierunkowania reflektora.
Gdy jednak namiot jest zamknięty,dużo ciepła odbija się od płótna i ulatuje w przestrzeń.
Pozdrawiam
Jam jest HETMAN,człowiek prawy,co za Polskie siedział sprawy.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Re: SURVIVAL z TRADYTOREM
Witam
Ciepło na biwaku zimą cz.1
Dużo zależy od wyboru na nocleg miejsca.
Powinno być ono zacienione-osłonięte od wiatru,należy sprawdzić z której strony wieje wiatr oraz powinno być suche i ciepłe.
Na ciepło wpływa czas operacji słońca (biwak od wschodniej strony słońca jest cieplejszy rano a od zachodu wieczorem).
Teren gdzie występuje wiele naturalnych osłon (skały,las)dłużej zatrzymuje ciepło niż otwarta przestrzeń (pola,step).
Śnieg na biwaku jest dobrym materiałem izolacyjnym,chroniącym od wiatru zimą.
Nie należy jednak kłaść się na śniegu bo taje pod wpływem temperatury ciała,tylko ułożyć na nim posłanie z gałęzi lub wykopać w śniegu jamę do samej ziemi.
Można wykopać w zaspie starej z osiadłego śniegu pieczarę.
Literką ,,a " zaznaczono otwór wentylacyjny który co pewien czas trzeba oczyszczać żeby nie zawiał go śnieg.
W pieczarze można na małej kuchence podgrzać herbatę,która znacznie nas ogrzeje.
Dobrze jest na zewnątrz wystawić chorągiewkę,kawałek materiału w widocznym miejscu co pomoże znaleźć lepiej nas osobą niosącym nam pomoc. Do spoczynku należy ubrać się w wszystko,co mamy i nie zdejmować butów (jeśli są wilgotne i mokre) bo na nogach wyschną prędzej.
Jeśli nie mamy śpiwora i jesteśmy wyczerpani,a temperatura jest poniżej zera NIEWOLNO ZASNĄĆ !!!!!!!!!
Najtrudniej przetrwać między godziną 2-5. cdn.
Pozdrawiam
Ciepło na biwaku zimą cz.1
Dużo zależy od wyboru na nocleg miejsca.
Powinno być ono zacienione-osłonięte od wiatru,należy sprawdzić z której strony wieje wiatr oraz powinno być suche i ciepłe.
Na ciepło wpływa czas operacji słońca (biwak od wschodniej strony słońca jest cieplejszy rano a od zachodu wieczorem).
Teren gdzie występuje wiele naturalnych osłon (skały,las)dłużej zatrzymuje ciepło niż otwarta przestrzeń (pola,step).
Śnieg na biwaku jest dobrym materiałem izolacyjnym,chroniącym od wiatru zimą.
Nie należy jednak kłaść się na śniegu bo taje pod wpływem temperatury ciała,tylko ułożyć na nim posłanie z gałęzi lub wykopać w śniegu jamę do samej ziemi.
Można wykopać w zaspie starej z osiadłego śniegu pieczarę.
Literką ,,a " zaznaczono otwór wentylacyjny który co pewien czas trzeba oczyszczać żeby nie zawiał go śnieg.
W pieczarze można na małej kuchence podgrzać herbatę,która znacznie nas ogrzeje.
Dobrze jest na zewnątrz wystawić chorągiewkę,kawałek materiału w widocznym miejscu co pomoże znaleźć lepiej nas osobą niosącym nam pomoc. Do spoczynku należy ubrać się w wszystko,co mamy i nie zdejmować butów (jeśli są wilgotne i mokre) bo na nogach wyschną prędzej.
Jeśli nie mamy śpiwora i jesteśmy wyczerpani,a temperatura jest poniżej zera NIEWOLNO ZASNĄĆ !!!!!!!!!
Najtrudniej przetrwać między godziną 2-5. cdn.
Pozdrawiam
Jam jest HETMAN,człowiek prawy,co za Polskie siedział sprawy.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Re: SURVIVAL z TRADYTOREM
Witam
Ciepło na biwaku zimą cz.2
W warunkach zimowych najlepiej jest zorganizować biwak przy ognisku tak aby ze strony przeciwnej ogniska skąd będzie ciągnęło
zimno ustawić ścianę z gałęzi przed wiatrem.
Można wykopać jamę śnieżną pamiętając że jama ma mieć 1,5 m. głębokości.
Po wykopaniu sufit jamy powinien znajdować się nad poziomem wejścia i być pochylony aby zapobiec gromadzeniu się dwutlenku węgla.
Dno w jamie wyłożyć gałęziami.
Biwak pod gołym niebem z zastosowaniem reflektorów-ekranów które odbijają ciepło od ogniska w naszym kierunku.
Nie siedzimy na gołej ziemi czy na śniegu-zawsze podkładamy w miejscu gdzie będziemy siedzieć kłodę,gałęzie itp.
Na rysunku jest pokazane że ognisko mamy za swoimi plecami ale można jeszcze rozpalić dodatkowo ognisko w środku biwaku. Najłatwiej odmrożeniom ulegają wystające części ciała-kończyny,nos,uszy,policzki.
W marszu nie można dopuścić do zdrętwienia rąk i nóg.
Należy zapobiegawczo stosować rozgrzewanie kończyn.
Najczęściej rozgrzewką jest intensywny marsz.
Gdy to nie wystarcza dobrze jest spowodować większy dopływ krwi do rąk i nóg,wykorzystując w tym celu siłę odśrodkową.
Zamiast zbijania rąk należy zataczać rękoma szybko pionowe kręgi,aż poczujemy że krew dopływa do palców.
To samo robimy z nogami opierając się o drzewo.
Około 30-40 ruchów wystarczy aby się rozgrzać.
Nie zdejmować butów.
Ręce można ogrzać własnym ciałem chowając je pod pachy,za pasek od spodni i ogrzać o brzuch-to w razie nieposiadania rękawic.
Pozdrawiam
Ciepło na biwaku zimą cz.2
W warunkach zimowych najlepiej jest zorganizować biwak przy ognisku tak aby ze strony przeciwnej ogniska skąd będzie ciągnęło
zimno ustawić ścianę z gałęzi przed wiatrem.
Można wykopać jamę śnieżną pamiętając że jama ma mieć 1,5 m. głębokości.
Po wykopaniu sufit jamy powinien znajdować się nad poziomem wejścia i być pochylony aby zapobiec gromadzeniu się dwutlenku węgla.
Dno w jamie wyłożyć gałęziami.
Biwak pod gołym niebem z zastosowaniem reflektorów-ekranów które odbijają ciepło od ogniska w naszym kierunku.
Nie siedzimy na gołej ziemi czy na śniegu-zawsze podkładamy w miejscu gdzie będziemy siedzieć kłodę,gałęzie itp.
Na rysunku jest pokazane że ognisko mamy za swoimi plecami ale można jeszcze rozpalić dodatkowo ognisko w środku biwaku. Najłatwiej odmrożeniom ulegają wystające części ciała-kończyny,nos,uszy,policzki.
W marszu nie można dopuścić do zdrętwienia rąk i nóg.
Należy zapobiegawczo stosować rozgrzewanie kończyn.
Najczęściej rozgrzewką jest intensywny marsz.
Gdy to nie wystarcza dobrze jest spowodować większy dopływ krwi do rąk i nóg,wykorzystując w tym celu siłę odśrodkową.
Zamiast zbijania rąk należy zataczać rękoma szybko pionowe kręgi,aż poczujemy że krew dopływa do palców.
To samo robimy z nogami opierając się o drzewo.
Około 30-40 ruchów wystarczy aby się rozgrzać.
Nie zdejmować butów.
Ręce można ogrzać własnym ciałem chowając je pod pachy,za pasek od spodni i ogrzać o brzuch-to w razie nieposiadania rękawic.
Pozdrawiam
Jam jest HETMAN,człowiek prawy,co za Polskie siedział sprawy.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Polskę chętnie bym wyzwolił,lecz mi Chruszczow nie pozwolił.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości