Miejsce niemieckich egzekucji - Rusinowo (pow. Rypiński)
: ndz cze 02, 2019 8:01 pm
Wrzesień 1939 - okazuje się, że ziemia rypińska włączona do rzeszy jako część okręgu Gdańsk - Prusy Wschodnie służyła Niemcom jako poligon doświadczalny w akcji niszczenia Polaków w okupowanej Polsce. Rusinowo, bo tak nazywa się mała, spokojna wieś pod Rypinem, stała się obok Raku koło Skrwilna (opisywane na forum) miejscem egzekucji przedstawicieli nauczycielstwa, duchowieństwa, administracji Ziemi Dobrzyńskiej. Trzeba tu zaznaczyć, że mordy te, wykonywane w pierwszym okresie okupacji, nie miały jeszcze analogi nigdzie na terenie zajmowanym przez Niemców. Biorąc pod uwagę liczbę zamordowanych i tempo egzekucji było to preludium zbrodni, jakie miały z niemieckiej ręki spaść na Polską ziemię. Cała akcja zakrojona na szeroką skalę, koncentrowała się wokół rypińskiego "domu kaźni" i szeroko pojętej Intelligenzaktion. Kolejne miejsca egzekucji i transportów trupów są związane z postępowaniami prowadzonymi właśnie tam. Niedługo szerzej o tym napiszę, w temacie który zepnie w całość wiele miejsc mordów i ogrom tragedii Ziemi Dobrzyńskiej - prawdziwego zapomnianego ludobójstwa, idącego w tysiące ofiar. Wszystko to ma wspólny mianownik bez którego Niemcy nie byli w stanie tak szybo tworzyć list proskrypcyjnych, orientować się w terenie i w stosunkach społecznych, typować, dopadać i mordować nieprzypadkowych ludzi. Tym elementem są oczywiście tzw. koloniści niemieccy, zrzeszeni w organizacji Selbstschutzu od początku do końca oddani sprawie walki z Polską. Kto wie, może w rypińskim bardziej niż gdziekolwiek. Relacje świadków są wstrząsające.
Jeśli chodzi tylko o lasek rusinowski, jest to miejsce masowych egzekucji a również spoczynku szczątków nieekshumowanych ofiar. Rejestr Miejsce i Faktów (...) Województwo Włocławskie podaje:
Jeśli chodzi tylko o lasek rusinowski, jest to miejsce masowych egzekucji a również spoczynku szczątków nieekshumowanych ofiar. Rejestr Miejsce i Faktów (...) Województwo Włocławskie podaje:
- 11-13.10.1939
Członkowie Selbstschutzu, funkcjonariusze SS i policja hitlerowska rozstrzelali w lesie około 150 Polaków i Żydów z Rypina i okolicy.
Ustalono nazwisko jednej ofiary: Kazimierz Dąbrowski ze wsi Strzygi, organista.
Zwłoki zakopano na miejscu egzekucji. W maju 1945 część zwłok ekshumowano i pochowano na cmentarzu w Rypinie.
Miejsce upamiętnione - 10.1939
Członkowie Selbstsschutzu, policja hitlerowska i funkcjonariusze SS rozstrzelali w lasku 22 Polaków i Żydów. Ustalono nazwiska 21 ofiar:
Bernhold Aabram z Brodnicy
Dąbrowski Henryk z Osieka
Kałuwa Izrael z Rypina
Kempiński Bolesław z Rypina
Kleniec Moniek z Rypina
Kłosiński Kazimierz z Rypina
Kwaśniewski Ignacy z Rypina
Kon ? z Radzik Dużych
Kon ? z Radzik Dużych
Maciejewski Piotr z Rypina
Matuszewska Bronisława z Rypina
Olszewski Antoni z Rypina
Olszewski ? z Rypina, syn wyżej wymienionego
Osiecki Jan
Piotrowski Stanisław z Radzik Dużych
Riesenfeld ? z Golubia, aptekarz
Rokicka Sabina z Rypina
Richter Szrul z Rypina
Walenc Marian z Rypina
Wilczyński Kazimierz z Rypina
Wysocki Kazimierz z Płonnego
Zwłoki zakopano na miejscu egzekucji, po ekshumacji pochowano na cmentarzu w Rypinie