Ruiny bunkra - Pożóg (pow. puławski)

[trobal]

O jego istnieniu dowiedziałem się raczej przypadkowo. Chciałem tylko upewnić się, czy poprawnie lokalizuję ruiny innego bunkra. Tamten był dla mnie właśnie "bunkrem w Pożogu". To spora kępa dzikich krzaków na polu porzeczek. Okazało się, że choć to jest miejsce z ruinami o których myślałem to nazywa się ono "bunkier w Końskowoli". Znajduje się on niedaleko drogi Końskowola - Celejów i linii kolejowej Warszawa - Lublin. Był już wielokrotnie penetrowany także z wykrywaczami metali. Nie wybrałem się do niego ponieważ nie sądzę bym wiele zaobserwował wśród zarośli.
Bunkier w Pożogu nie jest widoczny z żadnej z dróg. Również znajduje się na polach porzeczek. Też jest ruiną. Podobno jest mniejszy od bunkra w Końskowoli. Jest także porośnięty dzikimi krzewami ale łatwiej go zwiedzić. Trzeba tylko wiedzieć gdzie on jest, a ta wiedza chyba nie jest powszechna.

Nic o nim nie wiem ale może ktoś z odwiedzających tą lukę w wiedzy uzupełni.

Zdjęcia:

pozog01.JPG (29.42 KiB) Przejrzano 11922 razy

pozog02.JPG (44.88 KiB) Przejrzano 11922 razy

pozog03.JPG (55.58 KiB) Przejrzano 11922 razy

pozog04.JPG (72.09 KiB) Przejrzano 11922 razy

pozog05.JPG (42.06 KiB) Przejrzano 11922 razy

pozog06.JPG (73.31 KiB) Przejrzano 11922 razy

pozog07.JPG (89.08 KiB) Przejrzano 11922 razy

pozog08.JPG (87.89 KiB) Przejrzano 11922 razy

pozog09.JPG (84.31 KiB) Przejrzano 11922 razy

pozog10.JPG (81.83 KiB) Przejrzano 11922 razy

[tete]

Bunkier jako budowla wojskowa powinien być dobrze zamaskowany

[trobal]

Dowiedziałem się o nim od dziewczyny, która jako dziecko łapała tam jaszczurki. Dzieci opowiadają o podziemnym tunelu łączącym oba bunkry ale to legenda typowa, wręcz schematyczna. Bunkry są oddalone od siebie o ponad 1 km i raczej są małymi odosobnionymi punktami ogniowymi. Nie wiem dlaczego ale budowle tego typu zarastają zwykle te same gatunki roślin - kolczaste.

[trobal]

Dopiero teraz skojarzyłem pewne fakty. Dziewczyna, która mi dała namiary na ten bunkier wspomniała, że babcia jej opowiadała jak ich zapędzono do budowy bunkrów w Pożogu i Końskowoli. Przecież to powinno mi było od razu podsunąć motyw Niemiecki. Człowiek nie słucha wszystkiego uważnie i potem nie przetwarza informacji jak trzeba.

[Pożowski]

Zwiedziłem oba bunkry Pożowskie (ten co mówicie Końskowolski to w tamtych czasach należał jeszcze do Pożoga, ale wieś Końskowola się rozrosła bo chciała miastem zostać...) . Ten w drugi w "lepszym" stanie nadal należy do Pożoga .

Z tego co słyszałem to był polski bunkier i został zdetonowany przez polaków po opuszczeniu ,kiedyś tam się znalazło parę łusek od kałacha ... Co do tego tunelu to też słyszałem ale wątpię żeby jak na tamte czasy to było wykonalne ,już prędzej gdzieś jest jakiś podziemny schron czy składzik amunicji .jest tam taki kanał zaślepiony łączona ścianką . Podobno brat kolegi znalazł tam hełm jakiś .

Co do Pożoga to jeszcze wiele tajemnic/legend podobno w Pożogu mieszkańcy wykoleili pociąg z dostawą dla wojsk niemieckich .Jeszcze u niektórych mieszkańców można spotkać słynny niemiecki "taboret z dziurą", skrzynie drewniane i blaszane po broni i amunicji .

[Pożowski]

Co do informacji na temat bunkru to znalałem w internecie onim i troche zdjęć:

"Schron w Pożogu to regelbau 514. Był to schron bojowy, z 1 CKM, do ognia bocznego. Kategoria odporności Bneu. Wnętrze schronu podzielono na 5 pomieszczeń. Uzbrojeniem głównym był karabin maszynowy MG-34, zamontowany na lawecie fortecznej za płytą pancerną 78P9. Do obserwacji okolicy schron posiadał stanowisko z peryskopem pionowym. Obronę schronu zapewniała strzelnica obrony wejścia. Załoga liczyła 6 osób."

reszta na :
http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=368573

[trobal]

Więc jednak produkt myśli niemieckiej? Czy może są jakieś wątpliwości?

[trobal]

Z tego co mi wiadomo oba bunkry powstały jednocześnie. Ale w te krzaki to mnie Kazet-kz nie wygonisz, dwa tygodnie leczyłem rany po forcie w Borku. A z daleka rozpoznaję wrogie mi gatunki krzewów.

[Pożowski]

Jedni mówią niemiecki inni że polski , sam osobiście nie wiem, raczej niemiecki sądząc po nazwie projektu .Popytam Starszych mieszkańców. Zdjęcia jak znajdę czas to zrobię którejś słonecznej niedzieli .

[warschauer]

Schrony na Przyczółkach Dęblin - Puławy i Annopol powstały według wytycznych OKH z 4.02.1940 r. jako linnia San - Wisła - NarewZgodnie z zaleceniami w rejonie Puław planowano budowę 50 a w rejonie Annopola 30 schronów. Budowę zarządzono przez Inspektora Fortyfikacji Wschód 24 lutego 1941 r po zwycięstwach Niemieckich w Jugosławi i Grecji prace zachamowano.
6 października 1941 r polecono przesłać elementy pancerne linni San Wisła Narew na budowany wówczas Wał Atlantycki.

[trobal]

Skoro w moich okolicach planowano 50 to ile wykonano bądź niedokończono? Znam 2, jeszcze jeden mam do sprawdzenia, bo znam tylko pogłoski na jego temat.

[warschauer]

Nigdy, nie "łaziłem" po tamtych umocnieniach, kilka krotnie się wybierałem ale zawsze nie miałem po drodze. Więc bazując na publikacji Rawskiego z lat 60 - Na przyczółku Annopol wybudowano 1 obiekt (choć słyszałem iż w terenie stoją dwa) natomiast na przyczółku Puławy wzniesiono 4 schrony.

[trobal]

Jeżeli 4 wzniesiono to jeszcze jeden z nich jest dla mnie zupełną tajemnicą. Chyba że już nie istnieje.

[jaco]

Witam. Nie wiem czy to ma coś wspólnego, ale kilka dni temu natrafiłem na wysadzony bunkier w Janowcu. Mam kilka fotek tego co z niego pozostało.

[trobal]

Być może wspólny jest czas powstania. Na pewno wspólny powiat.

W którym to miejscu dokładniej? Domyślam się, że to gdzieś przy osiedlu szkolnym.

[+]
Już wiem że nie przy osiedlu szkolnym tylko bliżej szkoły rolniczej. Teraz zastanawiam się jak tam podejść.

[tropiciel]

Schrony w Pozogu, jak i w Janowcu powstały w tym samym czasie w ramach rozbudowy fortyfikacji na linii wyznaczonej rzekami Narew- Wisła- San, w wchodziły bezpośrednio w skład 130 odcinka Annopol i Puławy- Dęblin ( a właściwie przyczółka Puławy). 19.04.1941 wspomina się iż na całym 130km odcinku Annopol i Puławy- Dęblin wybudowano łącznie 33 węzły oporu z 719 schronami/ukryciami (głównie drewn-ziemn), 124 stanowiska obserwacyjne, 78 stanowisk broni maszynowej i p.panc oraz 8 stałych obiektów fortyfikacyjnych.
Nie jestem do końca przekonany czy schron w Janowcu to Regelbau 105d, czy zbliżony do niego Regelbau 514, dlatego poniżej zamieszczam schematy obu typów
regelbau 105d

regelbau 514

jeśli ktoś będzie tam w terenie to proszę o sprawdzenie do końca jaki to typ schronu.
Mile widziana mapka z lokalizacją tych schronów.
Odnosnie obiektu w Janowcu jest to rownież obiekt wybudowany w latach 1940-41, był to betonowy schron bierny dla 1 drużyny piechoty lub garaż/ukrycie dla działka p.panc kalibru 37mm. Aby ostatecznie ocenić jakie było jego przeznaczenie potrzebuję kilku danych:
- jaki materiał zastosowano jako wzmocnienie przeciwodpryskowe stropu: belki drewniane 15x15cm, ocynkowana blacha falista typu H o profilu 5/8 koła, stalowy ceownik C200 o profilu 1/8
- schron miał jedno czy dwa pomieszczenia- jeżeli jedno, jest to schron dla drużyny, jeżeli dwa- schron/ garaż dla działka p.panc. (wówczas jedno pomieszczenie ma wysokość ca 130cm, drugie to amunicja)

Tak więc w teren, wszelkie korekty mile widziane w tym temacie.
Pozdrawiam

[jaco]

Jeśli chodzi o Janowiec to tak jak widać na fotkach niewiele pozostało z bunkra i trudno ocenić ile miał pomieszczeń. zachowały się tylko wysadzone elementy żelbetowe.
Najprościej dotrzeć do niego ul. Lubelską. Przy stacji transformatorowej prowadzi ścieżka na skarpę. Po osiągnięciu szczytu skarpy należy udać się w kierunku Zwolenia. W zaroślach widać szczątki bunkra.
Według przewodnika turystycznego jest to dzieło Austriaków. W przyszłym tygodniu odbieram broszurę na temat Janowca. Podobno jest on tam opisany.

[trobal]

Dziś nic mi nie wyszło z wyskoku do Janowca ale dzięki temu mam szczegółowe informacje o dojściu jeszcze zanim się tam wybrałem. Dzięki Jaco

[trobal]

Po wizycie muszę stwierdzić że najprawdopodobniej nie jest to żaden z tych dwóch modeli bunkrów. Ale jako pocieszenie dodam zasłyszane informacje dotyczące samych Puław. Przy ul. Jaworowej na miejscu obecnej szkoły podstawowej i kościoła miały znajdować się bunkry. Wysadzono je przed budową obecnych obiektów. Wcześniej na niższych poziomach fortyfikacji mieszkańcy pobliskich bloków przechowywać mieli ziemniaki. Ot taka ciekawostka.

[Hubertus1656]

Stawiam na obiekt I-wojenny,ponoc podobne są na zachodnim brzegu Annopola, może to dzieło z Linii Wisły-rówieśniczki Przedmościa Warszawa1915-1916, za tą hipotezą przemawia istnienie obiektów w Górze Kalwarii oraz w Kozienicach.

Pzdr Hubertus