SIERZCHÓW - BUNKIER - MOGILNIK

andzia

SIERZCHÓW - BUNKIER - MOGILNIK

Postautor: andzia » pt cze 12, 2009 9:46 pm

W miejscowości Sierzchów gm. Bolimów stoi sobie w polu taki oto bunkier. Jedyne co udało mi się dowiedzieć od właściciela pola na którym stoi ten bunkier ,ze jest zamurowany ponieważ został przekształcony na tzn.mogielnik,przyjechało wojsko i zostawiło w środku truciznę która okazała się przeterminowanymi środkami ochrony roślin. bunkierek nadal stoi a w około krówki się pasą. Powiedziałam panu że fajnie , bo ma swój bunkier ,niestety on nie podzielał mojej radości. szkoda...
Załączniki
4_resize.JPG
4_resize.JPG (106.62 KiB) Przejrzano 4422 razy
3_resize.JPG
3_resize.JPG (110.94 KiB) Przejrzano 4423 razy
2_resize.JPG
2_resize.JPG (128.57 KiB) Przejrzano 4423 razy
1_resize.JPG
1_resize.JPG (107.6 KiB) Przejrzano 4422 razy
Awatar użytkownika
trobal
Posty: 1197
Rejestracja: pt mar 13, 2009 9:32 am
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Ktokolwiek widział,ktokolwiek wie... taki sobie bunkierek

Postautor: trobal » ndz cze 14, 2009 8:27 am

Mogilniki to kapsuły czasu. Wcześniej czy później i tak trzeba będzie coś zrobić z ich zawartością więc warto wiedzieć za czyją sprawą tam trafiła. Później będzie można obciążyć go kosztami. Środki ochrony roślin są używane przez wojsko Kazecie. Bo wojsko to nie tylko "przeszkoleni we współdziałaniu mordercy" i ich sprzęt. Tu są także tereny zielone wewnątrz jednostek czy trawiaste obok pasów startowych. Pomijam tu sprawę zdarzających się przypadków używania takich środków podczas działań wojennych, bo nie sądzę by takie było przeznaczenie środków, które zmieściły się w tak małym pomieszczeniu.

Co do roślin morficznych. Istnieje teoria pól morfogenetycznych. W teorii tej (na którą nie ma jasnych dowodów ale badacze zgadzają się z jej tezami) istnieją czynniki organizujące w pewnych regionach postać życia. Choć czynnika nie znamy to możemy dowieść że np roślinność wyglądająca zupełnie odmiennie niż w innych miejscach jest jednak roślinnością taką samą np na poziomie genetycznym. W tym wypadku zapewne zwykły, pospolity mech wygląda jak roślinka zupełnie innego gatunku. Albo jakaś inna roślina wygląda jak mech. Przesadzona w miejsce w którym nie ma czynników występujących w miejscu obecnym zaczęłaby zmieniać formę na bardziej znaną. Jednak dla mnie najważniejsze w tym jest jedno - to nie jest mutacja, więc nie ma tam bardzo szkodliwych dawek promieniowania.
"Pola" z nazwy teorii to nie są obszary ziemi tylko obszary na jakimś poziomie budowy organizmu (od molekularnego po ekosystem). Poziomów jest wiele i zmiana w budowie może dotyczyć tylko jednego by wywołać widoczny efekt.

No i z czego tu się cieszyć jak ma się nie tyle własny bunkier co czyjś bunkier na własnym polu? Na miejscu gospodarza zwróciłbym się do właściciela bunkra o jego zabranie z pola (jeżeli teren pod bunkrem jest jego własnością).
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Ktokolwiek widział,ktokolwiek wie... taki sobie bunkierek

Postautor: tete » ndz cze 14, 2009 10:31 am

Szczerze wątpię aby wojsko ustawiło się frontem do potrzeb tego pana. Oni już swój problem rozwiązali, czyli zepchnęli na tego pana. Musiałby chyba poruszyć niebo i ziemie aby teraz coś z tym zrobili.
Tam gdzie kończy się logika tam zaczyna się wojsko. :)
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek
Awatar użytkownika
Margos
Posty: 330
Rejestracja: pn mar 16, 2009 10:56 am
Lokalizacja: Łódź,Staňkov (okres Domažlice) Czech Republic

Re: Ktokolwiek widział,ktokolwiek wie... taki sobie bunkierek

Postautor: Margos » pn cze 15, 2009 3:22 pm

Zgadzam się z Tobą tete , sam byłem w wojsku i nie wszystkie decyzje swoich przełożonych mogłem objąć swoim umysłem.
Obrazek
andzia

Re: SIERZCHÓW - BUNKIER - MOGILNIK

Postautor: andzia » wt cze 16, 2009 6:44 pm

Ten bunkier nie stał bezpośrednio przy drodze asfaltowej tylko skręcało się do niego w polną drogą i jechało jakieś 200-300 m w pole ,jest dobrze widoczny z ulicy.byłam tam 2 lata temu prawie i pamiętam ,że na pewno obok był mały lasek brzozowy na i trochę sosenek,poza tym dookoła szczere pole.Stawiam na to, że to był ten drugi Sierzchów II Bolimów.
warschauer
Posty: 11
Rejestracja: śr lip 08, 2009 10:32 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: SIERZCHÓW - BUNKIER - MOGILNIK

Postautor: warschauer » śr lip 08, 2009 10:53 pm

Schron typu Regelbau 668 wybudowany w 1944 r w ramach linni a2

Wróć do „Fortyfikacje”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości