Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspiracji

Artyleria, broń, pojazdy...
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspiracji

Postautor: tete » śr lip 01, 2009 2:26 pm

Jak powszechnie wiadomo polskie organizacje konspiracyjne występujące podczas II Wojny Światowej zbrojnie przeciw okupantowi, miały wszystkie w zasadzie wspólny problem z niedoborem środków do prowadzenia walki czyli w głównej mierze broni palnej. Była ona pozyskiwana w miare jak pozwalały na to ówczesne warunki. Podstawowymi źródłami uzbrojenia były
  • broń ukryta przed wrogiem po kapitulacji
  • broń pozyskana na żołnierzach okupanta w różnorakich starciach potyczkach czy bitwach
  • broń dostarczona przez alianckie zrzuty
  • konstrukcja własna
Nie będę się wgłębiał tu w jakościową czy ilościową analizę wymienionych wyżej źródeł pozyskiwania uzbrojenia. Chcę natomiast skupić się na jeszcze jednym dość ciekawym sposobie jakim było wytwarzanie owej broni w warunkach konspiracyjnych. Przyglądając się bliżej tematowi okazuje się iż było tej broni niemało pod względem rodzaju i zastosowania.
Otóż w warunkach konspiracyjnych produkowane były:
  • Pistolety maszynowe: Bechowiec-1, Bechowiec-2, Błyskawica, pm Choroszmanów, pm KOP-PAL, Kis
  • Karabin maszynowy: km Franciszka Teteryka
  • Granaty: Sidolówka, Filipinka
  • Granatnik Łopuskiego
  • Wóz bojowy "Kubuś"
Przegląd zaczynam od pistoletu maszynowego Bechowiec-1.

Obrazek
Źródło: Wikipedia

Zanim opisze samą broń, kilka słów o konstruktorze i wykonawcy. Pistolet jest autorstwa Henryka Strąpocia. Kowala i rusznikarza amatora zamieszkałego w Czerwonej Górze - Podlesiu. Mimo braku jakiegoś szczególnego wykształcenia ( sześć klas szkoły podstawowej), posiadał wrodzony talent konstrukcyjny, pozwalający mu np. na odtwarzanie z pamięci widzianych rozwiązań technicznych. Już od lat młodzieńczych ukierunkował te talenty na produkcje broni własnego pomysłu. Z początku przynosiło to same kłopoty, od poważnych jak wizyta organów policyjnych, po mniej poważne acz dokuczliwe jak interwencja rodzicielska, przy pomocy środków, które dziś za bezstresowe wychowanie uchodzić by nie mogły :). Wynalazca mógłby uniknąć tych problemów, gdyby swoim pierwszym dziełem, czyli pistoletem wzorowanym na samopowtarzalnym FN M1900 nie pochwalił się swojemu byłemu nauczycielowi. Ten, chyba powodowany dobrą wiarą, napisał list do władz powiatowych licząc, iż zainteresują się talentem młodego chłopaka. Niestety, jak napisałem wcześniej, efekt uzyskany był raczej odwrotny od zamierzonego. Stąproć nie zraził się zbytnio, a nawet nauczkę wykorzystał i z następnymi swoimi konstrukcjami już się nie afiszował. Zanim wybuchła wojna skonstruował jeszcze trzy pistolety maszynowe oraz jeden rewolwer. Incydent z pierwszym wynalazkiem choć z początku nieprzyjemny dał samoukowi w rezultacie stałe miejsce w historii.
Przed wojną ojciec Henryka był zaangażowany w działalność Stronnictwa Ludowego, a on sam należał do młodzieżówki SL - Związku Młodzieży Wiejskiej Rzeczpospolitej Polskiej. W trakcie wojny członkowie ZMW RP zawiązali organizacje konspiracyjną o nazwie Straż Samorządowa (sic!), przemianowaną później na Ludową Straż Bezpieczeństwa, która po pewnym czasie weszła w struktury BCh z zachowaniem swojej odrębności. Ponieważ w warunkach partyzantki każdy egzemplarz broni był niezmiernie cenny przypomniano sobie o zdolnościach rusznikarza samouka. Został zaprzysiężony, przyjął pseudonim "Mewa" i mógł wykorzystywać swoje zdolności w służbie ojczyzny jako rusznikarz jednego z oddziałów leśnych BCh-LSB. Obowiązki jego polegały na konserwacji i utrzymywaniu w należytym stanie technicznym uzbrojenia oddziału, wyrobie granatów z piast kół chłopskich furmanek, przywracaniem sprawności broni wykopanej ze schowków itp. Na jesieni 1942 roku powstał pomysł skonstruowania dla oddziałów chłopskich pistoletu maszynowego i w ten sposób powstał Bechowiec-1, oznaczony przez konstruktora symbolami BH (dały znać o sobie braki w wykształceniu).
Pistolet był produkowany od lata 1943r. do lipca 1944r.
Źródła:
www.magnum-x.pl
Wikipedia

Opis:
Bechowiec-1 był bardzo nowoczesną bronią, tym bardziej jak na konstrukcję która powstała w warunkach konspiracyjnych. Pistolet strzela z zamka zamkniętego oraz posiada kurkowy mechanizm uderzeniowy, rozwiązania praktycznie niespotykane w pistoletach maszynowych z okresu IIwś, stosowane natomiast w nowoczesnych pistoletach maszynowych (przykładowo MP5, PM-84P Glauberyt). Należy jednak zaznaczyć że najprawdopodobniej wspomniane rozwiązania zostały zastosowane nie ze względu na swoje zalety, ale z powodu wzorowania się konstruktora na pistoletach samopowtarzalnych. Bechowiec-1 jest lekki, poręczny, dobrze wyważony oraz charakteryzuje się dobrą ergonomią. Broń posiada zamek zewnętrzny oraz nie jest wyposażona w kolbę, co nie ułatwia celnego strzelania. Umieszczona wokół lufy sprężyna powrotna narażona jest na niekorzystne oddziaływanie temperatury, jednak według wielu opinii nie miało to większego znaczenia ze względu na małe zapasy amunicji jakimi dysponowali partyzanci. Rozłożenie częściowe Bechowca-1 możliwe jest jedynie przy użyciu narzędzi (konieczność odkręcania wkrętów), co stanowi zaprzeczenie zasady według której narzędzia nie powinny być konieczne do rozkładania częściowego broni wojskowej. Pistolet produkowano w 1944r, ogółem wyprodukowano jedynie 11 seryjnych egzemplarzy. Według niektórych opinii broń stała się inspiracją dla polskiego pistoletu maszynowego PM-63 RAK który podobnie jak Bechowiec-1 posiada mało popularny w pistoletach maszynowych zamek zewnętrzny. Obecnie najbardziej kompletny egzemplarz Bechowca-1 znajduje się w warszawskim Muzeum Wojska Polskiego.

Parametry:
nabój 9x19mm Parabellum lub 7,62x25mm
prędkość początkowa pocisku 360m/s w wersji na nabój 9x19mm Parabellum
długość lufy 240mm
długość 445mm
masa 2,4kg z pustym magazynkiem; 2,8kg z pełnym magazynkiem na 32 naboje
tryby ognia pojedynczy i ciągły
magazynek dwurzędowy pudełkowy na 32 naboje ( lub
szybkostrzelność teoretyczna 700 strzałów na minutę
Zródło:
www.opisybroni.republika.pl

Zdjęcia pistoletu można obejrzeć tutaj. Sa autorstwa lub zostały pozyskane dzięki człowiekowi skrywającemu się pod pseudonimem Konsky
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspiracji

Postautor: tete » ndz lip 05, 2009 6:46 pm

Bechowiec-2

Pistolet maszynowy skonstruowany przez Jana Swata ps. "Orzeł". Swoja nazwę zawdzięcza chyba tylko temu iż miał być używany przez BCh. Konstrukcyjnie nie jest kontynuacją czy nawet nawiązaniem do pm BH, raczej wzorowany na Stenie. Z założenia miał się składać z nie więcej jak 20 części. Swat, absolwent szkoły rzemieślniczo-przemysłowej przy Zakładach Ostrowieckich, co prawda przez jakiś czas uczestniczył w produkcji Bechowca-1, jednak jego pistolet z założenia miał być konstrukcyjnie prostszy. Prawdopodobnie zostały wyprodukowane dwa lub jeden egzemplarz. Niestety do dnia dzisiejszego nie zachował się żaden. Produkcję przerwało zabójstwo konstruktora wykonane na zlecenie Dowództwa AK 24 czerwca 1944 roku. (Jeżeli ktoś wie coś na temat powodów, proszę o info bo mnie nic na ten temat w sieci nie udało się znaleźć).
Konstrukcja opierała się na zamku swobodnym z magazynkiem dostawianym poziomo z lewej strony i spawaną, metalową rękojeścią. Jako lufę wykorzystano przycięte lufy złomowanych karabinów.

Kaliber: 9 mm
Amunicja: 9x19 Parabellum
Zasilanie: magazynek na 32 naboje

Źródła:
Polska Podziemna
Wikipedia
"Partyzanckie twierdze" - Władysław Gołąbek "Boryna", Stanisława Młodożeniec-Warowna, Roch Sulima; Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza 1974 r.
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek
Awatar użytkownika
trobal
Posty: 1197
Rejestracja: pt mar 13, 2009 9:32 am
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspiracji

Postautor: trobal » pn lip 06, 2009 3:01 pm

Powodów zabicia Swata nie znam ale w biuletynie Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych jest wspomniane, że to nie Swat był konstruktorem Bechowca 2 tylko Henryk Strąpoć. Swat prototyp zracjonalizował i dopiero taka wersja poszła do produkcji.

biuletyn leży tu
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspiracji

Postautor: tete » pn lip 06, 2009 3:18 pm

Biuletyn czytałem a jakże. :)
Technik z tych zakładów - Jan Swat - wykonał ulepszony pistolet maszynowy Bechowiec 2, wzorowany na konstrukcji Stena
Natomiast BH miał raczej ze Stenem mało wspólnego. To że Swat i Strąpoć współpracowali to napisałem powyżej. Ogólnie większość źródeł na które trafiłem jest zdania iż oba pistolety były konstrukcyjnie inne. Swat jako że miał wykształcenie techniczne wykorzystał zapewne wiedzę zdobyta w szkole oraz praktyczną podpatrzoną u Strąpocia. Stwierdził że nie ma co prochu wymyślać i za wzór wziął konstrukcje istniejącą i sprawdzoną upraszczając ją technologicznie tak by w warunkach konspiracyjnych była wykonalna.
IMHO całe zamieszanie robi zastosowane tutaj spójne nazewnictwo.
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek
Awatar użytkownika
trobal
Posty: 1197
Rejestracja: pt mar 13, 2009 9:32 am
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspiracji

Postautor: trobal » pn lip 06, 2009 3:25 pm

Tekst z biuletynu zrozumiałem tak, że Strąpoć zrobił prototyp a Swat go zmienił. Pewnie sobie uprościłem. Ale nadal szukam podstawy wydania wyroku śmierci na Swata.
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspiracji

Postautor: tete » pn lip 06, 2009 10:21 pm

Fakt że jest to opisane dość zdawkowo a fragment o prototypie odnosi się raczej do Bechowca z cyferką 1. Ze strzępów informacji jakie są na temat "dwójki" mój osobisty wniosek jest taki, że głównym celem Swata było skonstruowanie broni o mniejszej liczbie elementów, rozbieralnego częściowo bez użycia narzędzi, czyli prostszego w produkcji oraz konserwacji.
Co do motywów uśmiercenia Swata to szukaj bom ciekaw okrutnie.... Zastanawia mnie tylko że raczej nie podaje się iż był to wyrok a wprost że zlecono zabójstwo. Być może to jest jakiś języczek uwagi a może interpretacja własna podającego te wiadomość.
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek
Awatar użytkownika
trobal
Posty: 1197
Rejestracja: pt mar 13, 2009 9:32 am
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspiracji

Postautor: trobal » sob lip 11, 2009 6:21 pm

Pozostając w temacie śmierci Swata...

Forma rozkazu a nie wyroku wydanego przez sądy Państwa Podziemnego zmusiła mnie do sprawdzenia czy w tym okresie prowadzono jakieś akcje likwidacyjne bo tylko tak można było z poszanowaniem prawa przez AK zabić Jana Swata.

W tym okresie prowadzono akcję "Kośba" w której likwidowano agenturę Gestapo. Informacje o agenturze pochodziły z wielu źródeł ale tu zwróciłem uwagę na dwie sprawy dziejące się w okolicach zgrupowania "Ponurego" działającego w tym czasie na tym terenie.

1. Po likwidacji przez Gestapo zakładów Tańskiego - produkujących na potrzeby podziemia steny, do Ponurego trafiają steny na "przestrzelanie" (październik (?) 1943) tj po tej likwidacji. Dowództwo miało do niego zastrzeżenia z powodu zlekceważenia tych okoliczności o których wiedział.
2. Zdemaskowany agent Gestapo - "Garibaldi", dotychczasowy zastępca "Ponurego" i znany jako "Motor" jest w nocy z 27/28 stycznia 1944 roku przesłuchiwany przez płk Fieldorfa "Nila" - wcześniej miał być zatrzymany ale "Ponury" wypuścił go ze zgrupowania nakazując powrót 27 stycznia. "Motor" nie mógł nie wiedzieć że tak się to skończy a jednak wrócił - już wcześniej był przesłuchiwany i podejrzewany. To może nieistotne ale robi na mnie wrażenie straceńca czekającego na nieunikniony wyrok.

Te dwa fakty nasuwają mi przypuszczenie, że po pierwsze Gestapo znalazło dostęp do działających na tym terenie fabryk broni, a po drugie Dowództwo AK poznało przynajmniej część tych informacji. Odpowiedzialny za akcję "Kośba" był "Nil".

W takim wypadku trzeba by znaleźć dojście do informacji o liście agentów Gestapo by sprawdzić czy nie ma na niej Swata. Nie wiem czy taka lista w ogóle istniała, dość że zlikwidowano w ramach tej akcji na terenie Polski ok. 2000 agentów. Za to na portalu Kozienic znalazłem kuriozum - akcja "Kośba" miała polegać na dezorganizowaniu łączności niemieckiej, np. na cięciu drutów telegraficznych.
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspir

Postautor: tete » pn maja 05, 2014 10:47 pm

Muzeum Wojska Polskiego. Materiał na temat polskich granatów. W dużej części poświęcony granatom produkowanym w okresie konspiracji.

Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek
Awatar użytkownika
Nieostatni
Posty: 645
Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspir

Postautor: Nieostatni » śr maja 07, 2014 10:23 pm

Warszawska ulica nie może być obojętna, zawsze pamiętała i oddawała na wszelkie możliwe sposoby hołd żołnierzom, powstańcom, partyzantom polskiego państwa podziemnego.
Plac Grzybowski, południowa pierzeja, w cieniu kościoła Wszystkich Świętych, władze miasta wspólnie ze środowiskiem kombatantów ustawiły w 2002 roku głaz, na którego awersie zakarbowano - BROŃ POLSKI PODZIEMNEJ .
Rewers, to sentencja wpisana w pole ograniczone zarysem symbolu Polski Walczącej:
W hołdzie żołnierzom polskiego państwa podziemnego pracującym w konspiracyjnych zbrojowniach w latach 1939-1945, produkującym broń strzelecką, materiały wybuchowe, granaty, amunicje i inne środki walki dywersyjnej .
Z potężnego lodowcowego otoczaka wycięto ósmą część granitowej sfery, by w przecięciu współrzędnych bryły, otrzymać komorę nabojową, z gotowym do odpalenia ładunkiem 9mm wz.35.
Artysta, niewątpliwie mężczyzna - rusznikarz, tak komponując ten symbol broni krótkiej, miał na myśli jedną z najlepszych konstrukcji broni strzeleckiej "VIS" (vis łac.- siła).
Marzenie i nobilitacja powstańca, konspiratora, partyzanta w czasach IIWŚ i okupacji.
Radomski "Łucznik" do podstępnej agresji 1/9/39r. wyprodukował prawie 50 tys. pistoletów, niemieckie zbrojownie złożyły z polskich części i wyprodukowały jeszcze 312tys. sztuk tej niezawodnej broni na potrzeby hitlerowskiej armii.
Piękna, prosta, wymowna synteza wysiłku, jutrzenka wolności, cyrograf, faksymila przelanej krwi.
Jak dobrze mieć świadomość zaliczonych meandrów historii. Świetnie jest spojrzeć na głaz, poczuć moc jaką emanuje ten symbol obronnego granatu na progu naszego domu.
Zdjęcia już archiwalne bo z 4.05.2011r.
IMGP7890 Tradytor a.jpg
IMGP7890 Tradytor a.jpg (150.91 KiB) Przejrzano 10736 razy
IMGP7884 Tradytor a.jpg
IMGP7884 Tradytor a.jpg (135.53 KiB) Przejrzano 10736 razy
IMGP7887 Tradytor a.jpg
IMGP7887 Tradytor a.jpg (90.98 KiB) Przejrzano 10736 razy
IMGP7889 Tradytor a.jpg
IMGP7889 Tradytor a.jpg (117.11 KiB) Przejrzano 10736 razy
Nieostatni
Awatar użytkownika
Tradyt
Posty: 97
Rejestracja: wt sty 18, 2011 8:45 pm
Lokalizacja: Stopin

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspir

Postautor: Tradyt » śr maja 07, 2014 10:34 pm

Trzeba pamiętać, że pierwotnie Vis miał nazwę WIS od pierwszych liter nazwisk konstruktorów. Została ona zmieniona na żądanie Departamentu Uzbrojenia na Vis
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspir

Postautor: tete » śr maja 07, 2014 11:36 pm

Tradyt pisze:Trzeba pamiętać, że pierwotnie Vis miał nazwę WIS od pierwszych liter nazwisk konstruktorów. Została ona zmieniona na żądanie Departamentu Uzbrojenia na Vis
Z tego co kojarzę to owo V miało nawiązywać do Victorii.
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek
Awatar użytkownika
Tradyt
Posty: 97
Rejestracja: wt sty 18, 2011 8:45 pm
Lokalizacja: Stopin

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspir

Postautor: Tradyt » czw maja 08, 2014 7:19 am

tete pisze:
Tradyt pisze:Trzeba pamiętać, że pierwotnie Vis miał nazwę WIS od pierwszych liter nazwisk konstruktorów. Została ona zmieniona na żądanie Departamentu Uzbrojenia na Vis
Z tego co kojarzę to owo V miało nawiązywać do Victorii.
Skonstruowany przez Piotra Wilniewczyca i Jana Skrzypińskiego stąd początkowa nazwa WIS
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Uzbrojenie z czasów IIWŚ produkowane w warunkach konspir

Postautor: tete » czw maja 08, 2014 8:35 am

Tradyt pisze:Skonstruowany przez Piotra Wilniewczyca i Jana Skrzypińskiego stąd początkowa nazwa WIS
Pełna zgoda. Chodziło mi o "przyczyny" zamiany W na V :)
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek

Wróć do „Militaria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości