Nieistniejące cerkwie - Płock

Moderator: zbyszekg9

marcin_siwy
Posty: 36
Rejestracja: pn cze 01, 2009 10:47 pm

Nieistniejące cerkwie - Płock

Postautor: marcin_siwy » ndz lip 12, 2009 7:13 pm

Cerkiew Przemienienia Pańskiego w Płocku - cerkiew parafialna w dekanacie warszawskim.

Na placu Panieńskim, zwanym wówczas Floriańskim, (dziś Obrońców Warszawy) w latach 1865 - 1867 została wzniesiona przez Bronisława Brodzic-Żochowskiego (1836-1913), ucznia Georga F. Ziebalda z Monachium, prawosławna cerkiew (Sobór Przemienienia). Usytuowano ją w centralnym punkcie miasta przy przecięciu placu Floriańskiego z ulicą Kościuszki. Miała ona stanowić symbol panowania carskiego na ziemiach polskich związaego z prawosławiem. Wybudowano także pięć innych cerkiewek, między innymi na cmentarzu prawosławnym, w więzieniu, w gimnazjum męskim, koszarach wojskowych. Cerkiew płocka zbudowana na planie wielokąta, schodkowo zwężającego się ku frontowi budowli, pięcioosiowa, trzynawowa z trenseptem, posiadała w osi głównej smukłą, wysoką wieżę od frontu oraz niską zakończoną spłaszczoną kopułę w części centralnej, a ponadto sześć innych wieżyczek. Kopuły wieży były bogato złocone. Przed trzema wejściami znajdowały się schody o kilkunastu stopniach, rozdzielone podestami. Cerkiew utrzymywana była w jasnym pastelowym kolorze niebiesko-szarym. Wnętrze wyposażone było w bogate przedmioty liturgiczne przedstawiajace dużą wartość artystyczną, podobnie jak obrazy sprowadzone ze stolicy cesarstwa. Przed cerkwią urządzono plac, na którym odbywały się parady wojskowe.

W 1919 roku, cerkiew stanowiącą symbol niewoli rosyjskiej, a poza tym wybitnie obcy element architektoniczny w centrum miasta, początkowo zamieniona na kościół garnizonowy, a w 1929 roku, rozebrano. Podobny los spotkał niektóre z istniejących wówczas cerkiewek.

W kwietniu 1921 roku na tle frontonu cerkwi odbyły się uroczystości nadania miastu Krzyża Walecznych przez Marszałka Józefa Piłsudskiego. Siedemdziesiąt lat później, Płockie Towarzystwo Numizmatyczne wydało pamiątkowy medal poświęcony Józefowi Piłsudskiemu, pierwszemu Honorowemu Obywatelowi Płocka. Na rewersie medalu autor utrwalił historyczne wydarzenie, jakim było uhonorowanie wybitnych płocczan, zasłużonych w wojnie 1920 roku, Krzyżami Walecznych. W tle widoczny jest zarys cerkwi.

Dziś parafia prawosławna w Płocku liczy kilkadziesiąt rodzin, jest więc nieliczna, posiada kaplicę założoną w 1929 roku w byłym klasztorze dominikańskim przy ul. Kościuszki 18. W niewielkiej kaplicy zwraca uwagę ikonostas zaprojektowany i wykonany przez Aleksego Kiriuszyna. Zachowały się również liczne ikony jego autorstwa, które zdobią wnętrze kaplicy.

Od kwietnia 1993 roku proboszczem parafii prawosławnej jest ksiądz Eliasz Tarasiewicz.

cytat za Wikipedią

polecam tez poczytac tutaj : http://www.cerkiew.com.pl/

Kaplica prawosławna obecnie :
http://galeria.plock24.pl/thumbnails-125.html



Obrazek

Zdjęcia za portalem plock24.pl oraz serwisem cerkiew.com.pl
Ostatnio zmieniony pn lip 13, 2009 10:43 am przez marcin_siwy, łącznie zmieniany 1 raz.
marcin_siwy
Posty: 36
Rejestracja: pn cze 01, 2009 10:47 pm

Re: Cerkiew Płocka

Postautor: marcin_siwy » pn lip 13, 2009 12:05 am

gdzie znajdowala sie Wojskowa ?
p.s. teraz została jeszcze kaplica na cmentarzu. postaram sie pofocić ( obecnie w remoncie)
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Cerkiew Płocka

Postautor: tete » pn lip 13, 2009 8:48 am

siwy pisze:gdzie znajdowala sie Wojskowa ?
Cerkiew Wojskowa znajdowała się na terenie rosyjskich koszar, czyli obecnie Szkoła Wyższa im. Pawła Włodkowica. Tutaj znajduje się archiwalne zdjęcie oraz ciekawa wymiana zdań na temat usytuowania świątyni. Najprawdopodobniej budynek już nie istnieje.
siwy pisze: p.s. teraz została jeszcze kaplica na cmentarzu. postaram sie pofocić ( obecnie w remoncie)
Kolega nie odrobił pracy domowej ;). Kapliczkę na cmentarzu prawosławnym można obejrzeć w tym wątku. Jak widać już wyremontowana. Strona płockiej parafii prawosławnej widać jest nieaktualna.
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek
marcin_siwy
Posty: 36
Rejestracja: pn cze 01, 2009 10:47 pm

Re: Cerkiew Płocka

Postautor: marcin_siwy » pn lip 13, 2009 10:38 am

trudno, mój błąd. popytam o lokalizację tej cerkiewki wojskowej... bardzo mnie to ciekawi... niestety w części jednostki trwają już jakieś prace i niedługo cięzko bedzie szukac :(
Awatar użytkownika
Thomas
Moderator globalny - Stowarzyszenie
Posty: 1510
Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:40 pm
Kontakt:

Re: Cerkiew Płocka

Postautor: Thomas » ndz gru 20, 2009 12:02 pm

Załączam znany plan z 1922 roku. Jest pod numerem 64 zaznaczony "kościół garnizonowy". Może to będzie w jakiś sposób pomocne. Jak pisałem - sam bym zrobił to zdjęcie - ale jestem spoza Płocka, więc jest to dla mnie trochę kłopotliwe.
Ale czy można brać tak na 100% pewności lokalizacji tej cerkwi? Nie stała ona trochę bardziej w głąb placu??
Załączniki
Kopia plan_1922_plock.jpg
Kopia plan_1922_plock.jpg (43.73 KiB) Przejrzano 7039 razy
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Cerkiew Płocka

Postautor: tete » ndz gru 20, 2009 5:46 pm

Przejrzałem jeszcze dokładnie stronę http://www.cerkiew.com.pl/
Potwierdza ona usytuowanie podane w Wiki:
Miejsce pod cerkiew wyznaczono na najbardziej eksponowanym miejscu w Płocku, na pla­cu Floriańskim od strony ulicy Warszawskiej.
Obrazek

Budynek po lewej stronie wydaje mi się budynkiem stojącym do tej pory na rogu ulicy Kościuszki oraz Placu Obrońców Warszawy (wg planu z 1922r budynek ten zatem będzie na rogu Kościuszki oraz Dominikańskiej).
Na poniższym zrzucie, dom ów, zaznaczyłem kołkiem, a zgrubne umiejscowienie cerkwi wg mnie jest zaznaczone prostokątem.
Załączniki
mapa.jpg
mapa.jpg (174.79 KiB) Przejrzano 7035 razy
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek
Awatar użytkownika
bobola
Stowarzyszenie
Posty: 2465
Rejestracja: sob lis 14, 2009 11:30 am
Lokalizacja: Płock

Re: Cerkiew Płocka

Postautor: bobola » pt maja 14, 2010 5:49 pm

Maria Macieszyna pisała o tym miejscu w Przewodniku po Płocku, 1922 r.
"Na granicy placu Floriańskiego stanął w roku 1867 symbol panowania rosyjskiego cerkiew prawosławna. Na placu przed nią odbywały się parady wojsk naszych ciemiężycieli. Później Niemcy, uczyniwszy z cerkwi kościół garnizonowy odprawiali tu kolejno nabożeństwa katolickie i ewangelickie. Obecnie jest to kościół garnizonowy Wojsk Polskich. Na plac przed ten kościół śpieszy lud płocki w chwilach radości i smutku. Tu przy zbliżającym się huku armat bolszewickich postanowiono nie opuszczać miasta i bronić się do ostatka; tu płocczanie znosili złoto, srebro i mosiądz na obronę Ojczyzny".
Awatar użytkownika
kwis
Posty: 489
Rejestracja: sob sty 23, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Płock

Re: Nieistniejące cerkwie - Płock

Postautor: kwis » pn sty 03, 2011 9:30 am

Czy zachowały się fotografie fotografa Domba? - tak:

http://www.pocztowki.plockie.pl/artykul16.html

Kim był wymieniony powyżej =
Feliks Słonicki - ur. 26 października 1879 w Zawadach koło Łomży, zm. 12 grudnia 1949 w Płocku, - polski duchowny katolicki, scholastyk kapituły płockiej, wykładowca i rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku.

Był synem Stefana i Anny z Marczaków, którzy prowadzili w Zawadach nieduże gospodarstwo rolne; wkrótce po narodzinach Feliksa rodzina przeniosła się do nieodległego Bronowa. Słonicki wychowywał się w atmosferze patriotycznej, m.in. dzięki opowieściom ojca, weterana powstania styczniowego. Przez pewien czas pobierał nauki prywatne u nauczyciela w Bronowie, potem uczęszczał do szkoły w Łomży. W 1899 rozpoczął studia w seminarium duchownym w Płocku. Święcenia kapłańskie otrzymał 3 września 1905 z rąk ówczesnego ordynariusza płockiego Apolinarego Wnukowskiego

Po święceniach diecezjalni zwierzchnicy skierowali go na dalsze studia do Akademii Duchownej w Petersburgu, ale trudności ze strony władz carskich opóźniły wyjazd o kilka lat. W tym czasie Słonicki pełnił posługę wikariusza w Klukowie, Bielsku i przy katedrze płockiej, był kapelanem więziennym, prefektem w progimnazjum Topolińskiego, urzędnikiem konsystorza. Ostatecznie wyjechał do Petersburga w 1907 i po czterech latach uzyskał magisterium teologii. Udał się wówczas do Rzymu i w Papieskim Instytucie Biblijnym zgłębiał nauki biblijne, wieńcząc w 1914 studia tytułem licencjata. Zarówno w latach petersburskich, jak i potem rzymskich, odbył szereg podróży po Rosji i krajach Europy Zachodniej. Ze względu na zakazy władz carskich dotyczących wyjazdów na studia zagraniczne, w Rzymie posługiwał się nazwiskiem Felice Constantini.

1914 podjął wykłady w Seminarium Duchownym w Płocku. Prowadził zajęcia z przedmiotów biblijnych, zastępczo także z pedagogiki, ascetyki, teologii pastoralnej. W latach 1918 - 1933 pełnił posługę kapelana garnizonu płockiego. Ponadto wykonywał obowiązki egzaminatora synodalnego, sędziego sądu biskupiego, cenzora książek religijnych. Był też profesorem i dyrektorem Diecezjalnego Instytutu Wyższej Kultury Religijnej w Płocku. Otrzymał kilka godności kościelnych - szambelana papieskiego 1925, kanonika teologa kapituły płockiej 1933, prałata domowego Jego Świątobliwości 1939.

W chwili wybuchu wojny przebywał w Płocku, przygotowując z innymi profesorami seminarium nowy rok akademicki. W listopadzie 1939 został aresztowany przez Niemców i przez kilka dni w miejscowym więzieniu był przetrzymywany w charakterze zakładnika. Po przejęciu gmachu seminaryjnego przez Niemców w grudniu tegoż roku, za zgodą ordynariusza wyjechał z Płocka i osiadł w podwarszawskim Międzylesiu. Był tam kapelanem Sióstr Rodziny Maryi, pomagał księżom w pracy duszpasterskiej, prowadził rekolekcje. Nie uczestniczył regularnie w zorganizowanej działalności konspiracyjnej, chociaż wygłaszał konspiracyjne wykłady dla alumnów. W sierpniu 1944 został wysiedlony, jakiś czas przebywał w obozie w Pruszkowie, końca wojny doczekał w Grodzisku Mazowieckim

Już wiosną 1945 odebrał nominację administratora diecezji płockiej ks. Stanisława Figielskiego na rektora Seminarium Duchownego w Płocku. Powrót Słonickiego do Płocka opóźnił się nieco przez wypadek w Warszawie - na wóz, którym jechał duchowny z siostrzeńcem i trzema innymi osobami, zawaliła się ściana zniszczonego budynku; siostrzeniec został ranny, pozostałe osoby poniosły śmierć, jedynie ksiądz uniknął poważniejszych obrażeń, gdyż trafił na niego pusty otwór okienny. Po kilkutygodniowym okresie potrzebnym dla rekonwalescencji krewnego Słonicki objął w maju 1945 funkcję rektora płockiego seminarium. Przyszło mu kierować uczelnią w trudnym czasie, zarówno ze względu na potrzeby odbudowy powojennej, jak i stosunek ówczesnych władz państwowych do Kościoła. Z misji organizacji na nowo życia seminaryjnego wywiązał się z powodzeniem, zyskując szacunek i przywiązanie ze strony alumnów, a także profesorów. W 1947 otrzymał godność prałata - scholastyka kapituły płockiej.

Na stanowisku rektora pozostawał do końca życia. Przez lata cieszył się dobrym zdrowiem, dopiero na kilka miesięcy przed śmiercią zaczął uskarżać się na ból nogi; wskutek błędnej diagnozy leczony był na zapalenie stawów, w rzeczywistości dotknęła go choroba nowotworowa. Zmarł w Płocku 12 grudnia 1949. Pochowany został w Płocku na cmentarzu parafialnym.

Michał Marian Grzybowski, Duchowieństwo diecezji płockiej, tom I: Wiek XX, część 2,
Awatar użytkownika
tete
Administrator - Stowarzyszenie
Posty: 760
Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Nieistniejące cerkwie - Płock

Postautor: tete » wt sty 27, 2015 12:53 am

Na fejsiku ktoś zamieścił wyszperane zdjęcie cerkwi garnizonowej. Ponieważ osobiście widze je pierwszy raz (albo już zapomniałem że widziałem) pozwalam sobie zamiescic i tutaj.
Załączniki
cerkiew_garnizonowa.jpg
cerkiew_garnizonowa.jpg (57.57 KiB) Przejrzano 6785 razy
Być rządzonym oznacza, pod pretekstem dbałości o dobro ogółu być zmuszanym do płacenia
Być rządzonym oznacza być uciskanym okradanym, oszukiwanym, drenowanym, represjonowanym
Taka jest władza, taka jest jej sprawiedliwość,
Taka jest władza, taka jest jej moralność.

(c) SS20 aka Dezerter
Obrazek

Wróć do „Obiekty sakralne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości