Strona 2 z 3

Re: Katedra płocka.

: ndz cze 27, 2010 11:16 am
autor: bobola
Powyżej opowiadam o fryzie heraldycznym w płockiej katedrze, ale ilustruję prawie wyłącznie detalami - pojedyńczymi herbami, dlatego dodaję 3 zdjęcia pokazujące fryz w szerszym kontekście. Całość herbów proponuję oglądnąć osobiście - katedra jest najłatwiej dostępna do zwiedzania, wśród płockich kościołów.

Re: Katedra płocka.

: czw lip 01, 2010 10:21 am
autor: kwis
Kim był Andrzej Sierpski?

Andrzej Sierpski - herbu Prawdzic (ur. 15 stycznia 1494 - zm. 15 kwietnia 1572) - kasztelan dobrzyński (1536-1539) i płocki (1539-1542), wojewoda rawski (od 1542) i płocki (od 1554), starosta płocki, właściciel Gulczewa.

Był wnukiem Andrzeja z Gulczewa (podkomorzego płockiego), synem Feliksa Sierpskiego (również podkomorzego płockiego) i Zofii z Oporowskich (córki Jana Oporowskiego, wojewody brzesko-kujawskiego), bratankiem Prokopa Sierpskiego (starosty płockiego), mężem Katarzyny z Trzciany (córki Piotra Prędoty, wojewody rawskiego), ojcem Jadwigi Czarnkowskiej (żony Wojciecha Sędziwoja Czarnkowskiego, starosty generalnego Wielkopolski) oraz dziadem Adama Sędziwoja Czarnkowskiego (wojewody łęczyckiego).

Należał do stronników królowej Bony, w stosunku do innowierców był zwolennikiem udzielenia szerokiej tolerancji wyznaniowej. W 1548 roku był chorążym konduktu żałobnego podczas uroczystości pogrzebowych króla Zygmunta I. Rozbudował zamek w Płocku oraz sfinansował odbudowę i renowację licznych budowli płockich, należał do komisji ustalającej ostateczny przebieg granicy pomiędzy Koroną Polską i Prusami Książęcymi.
Zmarł w 1572 roku, został pochowany w katedrze płockiej.

Re: Katedra płocka.

: czw lip 01, 2010 11:53 am
autor: Thomas
SiePrski!

Re: Katedra płocka.

: czw lip 01, 2010 12:22 pm
autor: bobola
Teraz trudno powiedzieć czy i kiedy ktoś popełnił błąd w zapisie nazwiska.
Ja sam mam wątpliwości jakie nazwisko powinienem nosić, bo w rachubę wchodzą cztery wersje. Może to opiszę w swoich achiwaliach :?:

Re: Katedra płocka.

: śr sie 04, 2010 3:51 pm
autor: bobola
Marmurowy ołtarz św. Stanisława ze Szczepanowa znajdujemy w północnej nawie katedry. Pochodzący z 1931 r. ołtarz został wyposarzony w obraz wykonany rzadką techniką mozaikową. Niektórych bulwersuje widok swastyk, zdobiących szatę świętego, bowiem swastyka kojarzy się im wyłącznie z szalonym człowiekiem z wąsikiem i jego wojskiem. Swastyka to jednak uniwersalny znak, znany od tysięcy lat rozmaitym kulturom na świecie. Jako swarzyca, była znana pogańskim Słowianom.

Re: Bazylika katedralna - Płock

: pn paź 25, 2010 12:38 pm
autor: bobola
Do pukania do drzwi i do ich otwierania służyły kołatki, znane też jako antaby. Te z głowami lwów, w średniwieczu były zastrzeżone dla kościołów.
Lelewel opisując oryginalne drzwi płockie, korsuńskie - te w Nowogrodzie Wielkim, tak opisał kołatkę z lewego skrzydła, "Głowa Lucipera czyli piekło, w paszczy pięć głów: ad pożeraje griesznych. Strój przydany dla otwierania podwoji." Natomiast o prawym skrzydle, "W paszczy piekła dusza z czysca wychodząca."
Wśród pięciu głów jedna, ta środkowa jest w biskupiej mitrze.

Re: Bazylika katedralna - Płock

: ndz sty 02, 2011 1:46 pm
autor: bobola
Kilka scen bożonarodzeniowych znalezionych na drzwiach płockich.

Re: Bazylika katedralna - Płock

: ndz sty 02, 2011 4:09 pm
autor: Thomas
Pomogę uzupełniać Panu boboli nieco katedralnych widoków.

Dziś pora na wejście do krypty biskupiej:

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: pn sty 03, 2011 1:39 pm
autor: bobola
Szokująco ekspresyjna scena rzezi Niewiniątek.

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: pn sty 03, 2011 3:31 pm
autor: Nieostatni
Drzwi są wspaniałym i wiekopomnym dziełem ludwisarzy w Magdeburgu, odlane z brązu w latach 1152-53. Skrzydło składa się z 12 kwadratowych płaskorzeźb i jednej podwójnej prostokątnej, wieńczącej górą całość. Oprawione w brązowych ramach dekoracyjnych i umocowane na dwu dębowych skrzydłach drzwi. Razem dwadzieścia sześć płaskorzeźb, ilustrujących sceny biblijne od pierwszego człowieka, po zmartwychwstałego Chrystusa - Sędziego Ostatecznego. Nie wszyscy znają historię tego wybitnego dzieła sztuki romańskiej o tytule Drzwi Płockie. Ty ledwie napomykasz - Lelewel opisując oryginalne drzwi płockie, korsuńskie - te w Nowogrodzie Wielkim, tak opisał kołatkę z lewego skrzydła, nie wyjaśniając o jakim oryginale myślał. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że To arcydzieło zamykało tylko przez 250 lat portal i wnętrze płockiej katedry. Oryginał niestety znajduje się od XIV w. w Soborze Mądrości Bożej w Nowogrodzie Wielkim nad rzeką Wołchow. Po pięciu wiekach, z okładem i trzech latach prac nad odlewem, wierna kopia z brązu, ponownie zawisła w portalu katedry 23.11.1981roku. Uroczystego poświęcenia dokonał Prymas Polski ks. arcybiskup Józef Glemp w dniu 28.02.1982r. Wiadomo, iż ciężar obu skrzydeł wynosi ponad dwie tony. Ciekawe czy jest to monolit, czy tak jak oryginał składa się z 26 oprawionych w ramy płaskorzeźb?
Wspaniały wątek, udokumentowany świetnej jakości zdjęciami. Prośba o kontynuację. Dziękuję
Nieostatni

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: czw sty 06, 2011 12:25 pm
autor: bobola
Nieostatni pisze:Ciekawe czy jest to monolit, czy tak jak oryginał składa się z 26 oprawionych w ramy płaskorzeźb?
Nie, to nie jest monolit.

Drzwi Płockie trafiły także do filatelistyki. Na skanie całostki: kartka pocztowa i koperta.

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: pt sty 07, 2011 3:26 pm
autor: bobola
Drzwi Płockie, niewątpliwy zabytek romańskiego ludwisarstwa do tej pory wzbudzają emocje wielu badaczy, którzy spierają o to czy można nazywać płockimi, bo brak twardych dodów na to, że zawisły one kiedykolwiek w katedrze płockiej. Jeśli jednak zgodzimy się z tym, że zdobiły katedralny portal, to pojawiają się kolejne wątpliwości kiedy, dlaczego i w jakich okolicznościach zniknęły z Płocka, by znaleźć się w cerkwii w Nowogrodzie Wielkim. Wszystko to spowodowało, że Drzwi Płockie obrosły legendą złożoną z wielu hipotez, próbujących uzasadnić prawdziwe ich dzieje.
My jednak mamy satysfakcję z tego, że Drzwi Płockie prowadzą do wnętrza katedry i nie przeszkadza nam w tym świadomość, że jest to kopia oryginału przechowywanego w Rosji.

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: pt sty 07, 2011 7:20 pm
autor: Nieostatni
Niewątpliwie satysfakcją jest, że wiele naszych bezcennych skarbów kultury, sztuki i nauki "wypożyczonych" przez naszych sąsiadów ze wschodu, zachodu, północy i południa. Przemierzając nasze ziemie, na wojennych tu krzyżujących się szlakach, zabezpieczali zdobyczne precjoza w sercu Europy - by nie zginęły. Jednak większą satysfakcją i dumą napawały by nas - prawowitych właścicieli, fundatorów, budowniczych katedr, królewskich i magnackich zamków, uniwersytetów, muzeów, bibliotek, dziedziców kultury, nauki i sztuki naszych wspaniałych przodków, ich ekspozycje tu, niż ich prezentacje w wybitnych światowych centrach ekspozycyjnych, za granicami naszego kraju. Ci kolekcjonerzy i manszardzi, w pieleszach naszych miast i domów wyłuskiwali przecież najcenniejsze perły.
Ta perła jest jedną z tysięcy bezprawnie rozwleczonych po świecie. Dziękuję za to, że dbasz i pielęgnujesz jej blask.
Nieostatni

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: pt sty 07, 2011 10:10 pm
autor: bobola
Akurat przypadek Drzwi Płockich odnalezionych w Rosji nie jest jednoznaczny z rabunkiem wielu innych dóbr kultury, bo padają tutaj różne przpuszczenia, o których napomykałem powyżej - 1) Drzwi nie było w Płocku - 2) Drzwi zrabowano - 3) Drzwi sprzedano lub podarowano.
Ad. 1) Tę wersję popierali m.in. dwaj biskupi płoccy: Popiel i Nowowiejski przyjmowali, że zabrakło funduszy na zapłatę, więc mogły trafić z Magdeburga w różne miejsca poza Polską.
Ad. 2) Może zrabowali Tatarzy, ale w 1241 r. w Płocku ich nie było, lecz w roku 1262 byli tu Litwini z Prusami, mogli więc Drzwi zrabować. Tę wersję wspierali m.in. Gieysztor i Askanas.
Ad. 3) Lelewel wspomina o tym, że księżna płocka Aleksandra podarowała Drzwi litewskiemu księciu Lingwenowi.
I jest to tyle, że nadal niewiele wiemy.

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: śr sty 12, 2011 2:47 pm
autor: bobola
Będąc w katedrze warto zajrzeć do kaplicy królewskiej. Piszę zajrzeć, bo na co dzień krata jest zamknięta a oświetlenie można włączyć na chwilę, wrzucając do automatu 2 zł.
Niektórzy puryści sprzeciwiają się nazwie królewska, bo Władysłw Herman i Bolesław Krzywousty nie byli koronowanymi władcami. Byli jednak władcami Polski i tytuł królów, chociaż nie sformalizowany jest im należny, skoro Długosz nie miał wątpliwości by nazywać ich królami, a kaplica nazwę królewskiej nosi od wielu lat to nie ma o czym dyskutować.
Gdy już zajrzymy do kaplicy, pierwsze co zobaczymy to sarkofag królów polskich, bp Nowowiejski tak go opisuje
"W środku kaplicy, pod którą szczątki królów złożone zostały, stał już sarkofag, zbudowany według rysunku prof. W. Vogel z Warszawy: roboty z marmuru krajowego wykonał Mentzel, ozdoby z cynku i bronzu, w ogniu złoconego - obaj z Warszawy. Sarkofag ma kształtwielkiej skrzyni, złożonej z podstawy na psadzce, z przykrycia marmurowego tej podstawy i płyty z marmuru czarnego, wspartej na skrzydłach rozpostartych czterech orłów białych z cynku, ustawionych na rogach przykrycia podstawy. Na przodzie nagrobku jest orzeł polski z alabastru, opierający się na przykryciu podstawy.Na płycie leżą na poduszce marmurowej: berło, miecz i korona z bronzu, mocno w ogniu złocone. Na płycie marmurowej wyryty został napis [łaciński, który] znaczy:
Pamięci najlepszych książąt królów Polski, który popędliwością brata wstrząśniętą rzeszpospolitę przywrócił, i Bolesława, brata[1] jego, który nad sąsiednimi ludami 47-ma odniósł zwycięstwo, w tej kaplicy spoczywających, po siedmiu wiekach od ich śmierci biskup i kapituła płocka oraz obywatele polscy położyli ten nagrobek roku 1825.
A na obwodzie płyty:
Panowie i dziedzice ziem krakow., sandom., śląskiej, wielkopolskiej, mazowieckiej, dobrzyńskiej, michałowskiej, łęczyckiej i Pomorza."
[1] powinno być syna.

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: sob lut 12, 2011 12:40 pm
autor: org.pl
Pełny opis scen z Płockich, drzwi można znaleźć - Drzwi Kościelne Płockie i Gnieźnieńskie Poznań 1867.
Natomiast kolejna ciekawa pozycja dotycząca Płockiej Katedry - Katedra Płocka i jej Biskupi - Płock 1877.

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: śr mar 16, 2011 7:20 pm
autor: bobola
Na ścianach w południowej kruchcie umieszczono dwa interesujące epitafia, przytaczam treść napisów na nich umieszczonych.

Zwłokom Cnotliwego Męża
Michała Rozciszewskiego Kommisarza
Skarbu Wdztwa Płockiego
przywiązana Żona na wieczną
pamięć (herb Junosza) ten kamień
złożyła Umarł d.12 (herb) Pażdzier. 1830

DANIELOWI SROKANICZ
Naczelnikowi Wy: Skarbowego
który przeżywszy lat5 55 i dni 314
zmarł na obcey ziemi w Brunn
dnia 13 Listopada 1830
tę pamiątkę przywiązania wdzięczności
i zalu poświęcaią
B: z B: S: B: S:

Pomiędzy tajemniczymi inicjałami, także tajemnicze symbole, harfa i ...?

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: pt mar 18, 2011 3:06 pm
autor: kwis
29 lipca 1901 roku rozpoczęły się prace przy remoncie katedry. Wszystkie nabożeństwa przeniesiono do kościoła św. Jana Crzciciela. W tym roku mija 110 lat.

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: ndz cze 26, 2011 3:02 pm
autor: bobola
Jeszcze coś z kaplicy królewskiej, która wcześniej nazywała się "głogowiana" a to dlatego, że w jej wnętrzu na południowej ścianie, jest pięknej urody renesansowe epitafium wybitnego humanisty, prałata Pawła Głogowskiego.
Dokładam zdjęcia: herbu Płocka, zaatakowanego przez grzyb i kąta kaplicy w którym ten herb jest do zobaczenia.

Re: Bazylika katedralna Wniebowzięcia NMP - Płock

: pn gru 05, 2011 4:18 pm
autor: bobola
Polichromia katedry jest dziełem Władysława Drapiewskiego zdolnego malarza kościołów, który wygrał konkurs na malarskie przyozdobienie kościoła katedralnego. Polichromia wykonana została przy pomocy szkolnego kolegi Drapiewskiego Mikołaja Bruchera, który wykonywał malaturę, gdy Drapiewski w 1914 r. został wywieziony na Sybir.
Polichromia jest udanym i cennym zabytkiem ale wiąże się z nią pewien niedosyt i pytanie, co by to było, gdyby katedrę pomalował wybitny malarz Józef Mehoffer? A była na to szansa bliska realizacji! Wiąże się z tym interesująca historia.
Gdy zapadła decyzja o konieczności remontu katedry, kapituła płocka w 1900 r. ogłosiła konkurs na wykonanie polichromii. Komisja konkursowa zebrana w połowie 1901 r. wyraziła aprobatę dla projektu przysłanego przez Mehoffera, artysta otrzymał zaliczkę, zamowiono też u niego wykonanie witraży. Jednak nie wszyscy popierali śmiały projekt Mehoffera, biskup Jerzy Szembek cofnął zlecenie z powodu zbyt modernistycznego projektu malarza z Krakowa. Oburzony Mehoffer odpowiedział listem w którym napisał "Gdy się wybierze artystę tej miary, jakim on sam był, należało mu zaufać i do roboty mu się nie wtrącać". Tak więc zaprzepaszczone zostały szanse na polichromię i witraże w płockiej katedrze, wykonane przez artystę tej rangi jak Mehoffer.