Kopiec T. Kościuszki - Rozniszew Zapilicze (pow. kozienicki)
: pn wrz 27, 2010 4:24 pm
Chciał bym podrzucić do rosnącej w tym wątku kolekcji - kopiec upamiętniający setną rocznicę śmierci Tadeusza Kościuszki (1746 - 1817) Naczelnika Powstania 1794r. Usypany na rok przed odzyskaniem niepodległości, o którą zawsze i wszędzie walczył.
Garść informacji, szczypta historii.
Rozniszew w czasie Królestwa Polskiego był gminą, której mieszkańcy zawsze gorąco angażowali się w sprawy odzyskania niepodległości. Ogromnym poparciem cieszyła się insurekcja kościuszkowska a szczególnie żywo wspominany był przemarsz wojsk z pod Szczekocin do Warszawy, także poparcie i udział w insurekcji styczniowej. Istniejące warunki polityczne na terenie Królestwa, nie pozwalały na manifestowanie przekonań wolnościowych. Dopiero kiedy zaborca został zaangażowany w wydarzenia rewolucji 1905r. i wojnę rosyjsko - japońską, na szerszą skalę rozwinął się ruch ludowy tzw. "zaraniarski" związany z tygodnikiem "Zaranie", który propagował kółka rolnicze im. Stanisława Staszica pod hasłem "Sami sobie". W gminie Rozniszew aktywnie działali ludowcy z tych środowisk, prowadząc działalność niepodległościową i rozwoju wsi. Propozycja kierownika szkoły i proboszcza rozniszewskiej parafii zorganizowania obchodów setnej rocznicy śmierci Naczelnika - Tadeusza Kościuszki, ludowcy i społeczeństwo gminy przyjęli z aplauzem. Prace rozpoczęto natychmiast, na miarę lokalnych możliwości. Ziemię zwożono furmankami, zaś kobiety koszami i w fartuchach wnosiły ją i sypały kolejne warstwy kopca. Budowę ukończono jesienią 1918r. Zdążono, dosłownie na progu odzyskania niepodległości po 123latach zniewolenia, kopiec został poświęcony przez proboszcza ks. Józefa Adamskiego, zaś płytę pamiątkową odsłonił najbardziej szanowany mieszkaniec gminy Jan Korczak. Zapamiętano i zapisano jego słowa i gest: wyjął on z kieszeni wizerunek polskiego orła i wypowiedział słowa Tylo lat spał a tero żę wstał , dalej wzruszenie odebrało mu głos. Na szczycie umieszczono żelazny krzyż, interesującej kowalskiej roboty, płyta opatrzona była inskrypcją: Tadeuszowi Kościuszce w setną rocznicę zgonu 1917r. Parafianie Rozniszewa. Do czasów II wojny z okazji świąt narodowych (3 maj i 11 listopad) przy kopcu odbywały się manifestacje patriotyczne miejscowego społeczeństwa. Dziś nie ma płyty, przed kopcem w rozwidleniu dróg postawiono metalową tablicę z inskrypcją dotyczącą kopca.
PS. Zdjęcia prezentujące tą mało znaną pamiątkę zamieszczę niebawem, po sforsowaniu katarakt i meandrów systemu, opornych dla usera z epoki koralikowych liczydeł.
Nieostatni
Garść informacji, szczypta historii.
Rozniszew w czasie Królestwa Polskiego był gminą, której mieszkańcy zawsze gorąco angażowali się w sprawy odzyskania niepodległości. Ogromnym poparciem cieszyła się insurekcja kościuszkowska a szczególnie żywo wspominany był przemarsz wojsk z pod Szczekocin do Warszawy, także poparcie i udział w insurekcji styczniowej. Istniejące warunki polityczne na terenie Królestwa, nie pozwalały na manifestowanie przekonań wolnościowych. Dopiero kiedy zaborca został zaangażowany w wydarzenia rewolucji 1905r. i wojnę rosyjsko - japońską, na szerszą skalę rozwinął się ruch ludowy tzw. "zaraniarski" związany z tygodnikiem "Zaranie", który propagował kółka rolnicze im. Stanisława Staszica pod hasłem "Sami sobie". W gminie Rozniszew aktywnie działali ludowcy z tych środowisk, prowadząc działalność niepodległościową i rozwoju wsi. Propozycja kierownika szkoły i proboszcza rozniszewskiej parafii zorganizowania obchodów setnej rocznicy śmierci Naczelnika - Tadeusza Kościuszki, ludowcy i społeczeństwo gminy przyjęli z aplauzem. Prace rozpoczęto natychmiast, na miarę lokalnych możliwości. Ziemię zwożono furmankami, zaś kobiety koszami i w fartuchach wnosiły ją i sypały kolejne warstwy kopca. Budowę ukończono jesienią 1918r. Zdążono, dosłownie na progu odzyskania niepodległości po 123latach zniewolenia, kopiec został poświęcony przez proboszcza ks. Józefa Adamskiego, zaś płytę pamiątkową odsłonił najbardziej szanowany mieszkaniec gminy Jan Korczak. Zapamiętano i zapisano jego słowa i gest: wyjął on z kieszeni wizerunek polskiego orła i wypowiedział słowa Tylo lat spał a tero żę wstał , dalej wzruszenie odebrało mu głos. Na szczycie umieszczono żelazny krzyż, interesującej kowalskiej roboty, płyta opatrzona była inskrypcją: Tadeuszowi Kościuszce w setną rocznicę zgonu 1917r. Parafianie Rozniszewa. Do czasów II wojny z okazji świąt narodowych (3 maj i 11 listopad) przy kopcu odbywały się manifestacje patriotyczne miejscowego społeczeństwa. Dziś nie ma płyty, przed kopcem w rozwidleniu dróg postawiono metalową tablicę z inskrypcją dotyczącą kopca.
PS. Zdjęcia prezentujące tą mało znaną pamiątkę zamieszczę niebawem, po sforsowaniu katarakt i meandrów systemu, opornych dla usera z epoki koralikowych liczydeł.
Nieostatni