Z tzw "Zielonego mostu" na Skrwie; za sierpeckim skansenem można oglądać spiętrzenie na rzece, resztki rozszabrowanych budynków oraz jak zawsze piękną dolinę Skrwy. Ruiny o których mowa, to pozostałości po punkcie czerpania wody na potrzeby kolei. Tutaj znajdowała się stacja pomp oraz budynki zaplecza technicznego. Wstępnie uzdatniona woda trafiała stąd rurociągiem aż do stacji kolejowej w Sierpcu, gdzie zaopatrywano nią parowozy wyruszające z Sierpca w cztery strony świata.
Zniszczone zostało praktycznie wszystko co dało się zniszczyć; co o wadze sierpeckiego węzła świadczyło:
Ruiny kolejowej wieży ciśnień można obejrzeć tutaj:
viewtopic.php?f=109&t=2114
Sam dworzec, od lat zamknięty, śmiem przypuszczać że prędzej się zawali, niż wpuszczą do niego jakiegokolwiek podróżnego. Tory kolejowe na linii w kierunku Brodnicy uginają się kilka razy na dzień, gdy przetoczy się po nich ciężki kolejowy skład z chemią do płockiej rafinerii. To uginanie można na własne oczy zobaczyć, gdy przejeżdżające koła wagonu rozgniatają spróchniałe podkłady. Żelazne mosty na Skrwie, straszą swoim stanem, szczególnie ten zardzewiały, nieopodal Mieszczka.
Kompletny rozkład.
Punkt czerpania wody - Dwa Młyny (pow. sierpecki)
Punkt czerpania wody - Dwa Młyny (pow. sierpecki)
- Załączniki
-
- Zwiady 05.03_56.jpg (163.45 KiB) Przejrzano 3976 razy
-
- Zwiady 05.03_59.jpg (171.55 KiB) Przejrzano 3976 razy
-
- Zwiady 05.03_57.jpg (211.31 KiB) Przejrzano 3976 razy
-
- Zwiady 05.03_62.jpg (212.06 KiB) Przejrzano 3976 razy
-
- Zdjęcie0057.jpg (111.4 KiB) Przejrzano 3976 razy
- Thomas
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1510
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:40 pm
- Kontakt:
Re: Punkt czerpania wody - Dwa Młyny (pow. sierpecki)
A tak wyglądał budynek przepompowni na Skrwie w końcu lat 90.tych XX wieku:
Re: Punkt czerpania wody - Dwa Młyny (pow. sierpecki)
Kilka wczesnojesiennych zdjęć ruin pompowni:
trasy kolejowej Płock-Brodnica w latach 20 ubiegłego wieku. Jest to jeden z dwóch mostów na tej kluczowej dla polskiego transportu (dziś zrujnowanej i praktycznie zamkniętej) linii kolejowej, łączącej najkrótszym połączeniem Łódź (i centrum kraju) z portem w Gdyni, budowanym w ścisłym z nią związku. Dziś piękny acz zaniedbany, wołający o remont pomnik II Rzeczpospolitej:
Zdjącie mostu podczas budowy robi wrażenie i daje pogląd o sposobach wznoszenia podobnych konstrukcji wiek temu. W głębi, oprócz budynku "pompowni" widać za przęsłami prawie gotowymi jedną ciekawostkę: Mamy tam poszerzone filary pod drugi komplet przęseł - drugi tor. Perspektywiczne myślenie podczas projektowania pozwoliło zaoszczędzić koszty definitywnej przebudowy do której jednak nigdy nie doszło. Mimo to, w studiach uwarunkowań gmin, przez które owa linia przebiega, wniesiona jest rezerwacja pasa gruntu na magistralę kolejową północ - południe, która nawet w dużo późniejszych, komunistycznych założeniach miała połączyć Budapeszt z Gdańskiem. Bajka. Podpory są do dziś, jak znajdę zdjęcia tamtej strony mostu, zaraz wrzucę na potwierdzenie.
Link: Zdjęcie ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego
Na koniec przypadek dziwny, jaki tylko u nas może się chyba zdarzyć. Do głowy czasem przychodzą dziwne pomysły, jednak u nas powszechnym jest zjawisko ich realizacji. Podpalić podkład kolejowy - to trzeba mieć wyobraźnię.
A teraz tzw. "Zielony Most" przerzucony nad Skrwą podczas budowy Link: Zdjęcie ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego
Na koniec przypadek dziwny, jaki tylko u nas może się chyba zdarzyć. Do głowy czasem przychodzą dziwne pomysły, jednak u nas powszechnym jest zjawisko ich realizacji. Podpalić podkład kolejowy - to trzeba mieć wyobraźnię.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości