Tradytor | forum

Początkowo myślałem tylko o ul. Koziej, płockiej najwęższej i najkrótszej ulicy, ale wydaje się, że inni płocczanie zechcą wzbogacić temat o coś od siebie (choćby o Tumską), stąd temat w liczbie mnogiej.
Uliczka Kozia, podobno tak nazwana, bo mieszczą się na niej obok siebie tylko dwie kozy , łączy dwie inne staromiejskie ulice - Grodzką i Małachowskiego. Niestety po rewitalizacji kamienic, straciła swój staromiejski urok.
Dołączam 2 zdjęcia z widokiem w stronę ul. Małachowskiego gdzie widać kolejne "naj" - Małachowiankę najstarszą szkołę w Polsce. Swoją drogą dziwne, że nikt jej jeszcze nie wziął na tapetę.

Dłuższa historia byłaby ulicy Piekarskiej - najstarszej ulicy w Płocku.
Napisana już została historia ulicy Tumskiej może warto opisać dzieje ulicy Piekarskiej.

Ulica Tumska, reprezentacyjny płocki deptak, prawdziwie jest deptana, gdy na niej lub okolicy odbywają się imprezy. Na co dzień jest raczej wyludniona, bo obecnie większość lokali handlowych została zajęta przez banki i firmy ubezpieczniowe.
Na zdjęciach, Tumska imprezowa.

Ulica Kolegialna pamiętająca pobyt Prusaków w Płocku, tutaj pozostawili oni pamiątkę w postaci tzw. kamery pruskiej, której nie ma kto remontować - ani prezydent ani wojewoda nie mają ochoty tego zrobić, ale dodano drewniane "podcienia", by nie sypało się nam na głowy. Na rogu z ulicą 1Maja zachowała się najstarsza księgarnia w Płocku.

Ulica Bielska, niegdyś najdłuższa z płockich ulic. Na zdjęciach widok jej, zaczynającego się przy Starym Rynku, staromiejskiego fragmentu.

Ulica prowadząca ze starówki do Wisły, to ulica Mostowa. Na zdjęciu, po nasłonecznionej stronie widać jej początkowy, najciekawszy fragment. Zaczynając od lewej widzimy skarpy najstarszej w Płocku, gotyckiej kamienicy "Pod Trąbami". Dalej górująca nad ulicą lśniąca bielą, południowa elewacja Książnicy Płockiej, to eklektyczna budowla z początku XX w. w której przed stu laty mieściło się Towarzystwo Kredytowe Ziemskie. Poniżej widoczna szara kamienica z widoczną kuczką - jednym z trzech w Płocku tego typu zabytków kultury żydowskiej.
Dalej ulica rozdziela się, prawa odnoga prowadzi w dół na nadwiślański bulwar, natomiast lewa do mostu na Wiśle.

Moja ulubiona ulica Grodzka niegdyś z księgarnią, składnicą harcerską i...wędzarnią oraz kilkoma przechodnimi bramami i podwórkami. To najstarsza płocka ulica, prowadząca do grodu i łącząca dwa rynki (Stary Rynek) i Kanoniczny (Pl. Narutowicza). Teraz to skupisko pubów, knajpek i innej gastronomii.

Tak, tak! Chyba jako jedyni w Polsce mamy taką ulicę! Ulicę K. WIELKIEGO, którą wymyślił kiedyś jakiś niedouczony urzędniczyna (wiem jakiej firmy podległej ratuszowi). Jakież pole mamy do domysłów. Erudyta powie - Konstantyna Wielkiego, maturzysta - Kazimierza Wielkiego, gimnazjalista - Kogoś Wielkiego; nie będę już spekulował co wielkiego ma na myśli pani Lola
A tak naprawdę jest to ulica Kazimierza Wielkiego.

kwis pisze:Dłuższa historia byłaby ulicy Piekarskiej - najstarszej ulicy w Płocku.
Napisana już została historia ulicy Tumskiej może warto opisać dzieje ulicy Piekarskiej.

Ulica Piekarska czy Grodzka jest najstarsza w Płocku? A może jednak Tumska? Ten co wie, zapewne odpowie i podeprze tę wiedzę stosownymi argumentami. Ja to traktuję jako spór akademicki.

Obecna ul. Piekarska mnie rozczarowuje, bo "zarasta" współczesnymi budynkami i jedyne co zasługuje tutaj na pokazanie, to najstarsze zabudowania Małachowianki, widoczne od tej strony a widok, który pokazuję na dwóch pierwszych zdjęciach, lada chwila zasłonią nowe zabudowana sanktuarium św. Faustyny.
Małachowianka, najstarsza szkoła w Polsce i jedna z najstarszych w Europie powstała w 1180 r. przy kolegiacie św. Michała, stąd nie dziwi, że jej najstarsza część znajduje się w dawnym, zbudowanym na miejscu romańskiego, gotyckim kościele.

Ulica Warszawska, moja ukochana płocka ulica. Urodziłem się praktycznie na niej i spędziłem pierwsze 20 lat życia. Do dziś mieszkają tam moi rodzice.
Ulica Warszawska jest dosyć krótką ulicą. Kiedyś, zanim postał Pl. Dąbrowskiego, ulica była o wiele dłuższa. Przez wiele lat patrzyłem na nią przez swoje okna. Piękne kamienice, stare, blisko 100 letnie kasztanowce. W miejscu dzisiejszego salonu meblowego był sad czereśniowy.
W kamienicach zamieszkiwali carscy oficerowie z pobliskiej jednostki. Kamienica z nr 1 posiada śliczne detale architektoniczne. W miejscu dzisiejszego bloku (jedynego na tej ulicy) były sady oraz przedwojenne domy.
Część płockiej drukarni akcydensowej z początku XX wieku znajdowała się przy ulicy Warszawskiej. Po drukarni już wile nie zostało, mają teraz znaleźć się tam Lofty.
Edit:
na życzenie Boboli, rzut na ulicę w stronę ul. Kilińskiego (przedostatnie) oraz Pl. Dąbrowskiego (ostatnie foto)

Przydałby się rzut obiektywu także na ulicę, bo zdjęcia budynków nie oddają w pełni wyglądu ULICY.
Oo, przybyły fotki, cieszące me oko

Taka okablowana uliczka łączy ulice: Kredytową i Słowackiego, a nazywa się Marii Konopnickiej.
Kiedyś był las anten na dachach, teraz są kable i talerze.

Ulica Jędrzejewo, to jedna z peryferyjnych ulic Płocka, biegnie przy lotnisku, od ul. Bielskiej do ul. Otolińskiej. To dawna droga przebiegająca przez wieś Jędrzejewo, która awansowała do nazwy ulicy, gdy wieś znalazła się w granicach administracyjnych Płocka.

Widok z bramy przy Bielskiej na całą ulicę Synagogalną. Po dzielnicy żydowskiej pozostała tylko nazwa ulicy.

Ulica Jerozolimska, widok od Starego Rynku.

Jeszcze raz ulica Kozia, tym razem widok od ul. Małachowskiego.

Rondo na Skarpie i jego "skomplikowana" nazwa na tabliczce informacyjnej.

Ulica Stefana Okrzei biegnie po dawnej, zasypanej fosie, stąd na pierwszym zdjęciu widoczna baszta, przbudowana na piętrowy budynek. Drugie zdjęcie przedstawia same fragmenty: ul. Okrzei, pl. Jurgensa, ul. Nowowiejskiego, kościoła reformatów, seminarium duchownego, inne fragmenty nie są istotne.

bobola pisze:Ulica Stefana Okrzei biegnie po dawnej, zasypanej fosie, stąd na pierwszym zdjęciu widoczna baszta, przbudowana na piętrowy budynek. Drugie zdjęcie przedstawia same fragmenty: ul. Okrzei, pl. Jurgensa, ul. Nowowiejskiego, kościoła reformatów, seminarium duchownego, inne fragmenty nie są istotne.

Istotni są również patroni tych ulic. Wielu płocczan miałoby problemy powiedzieć kim, byli Stefan Okrzeja i Jurgens.

Mam nadzieję, że dodasz stosowne notki biograficzne.