Tradytor | forum

Oczekuję na dostawę nowej piszczałki na monetki oraz drugiej na militaria.
Efekty exploracji postaram sie udokumentować i wrzucić fotki,coby gawiedź miała uciechę!!!

Konrad to aż 2 wykrywacze kupujesz ?

kazet-kz pisze:A napisz dokładnie jakie to piszczałki... Ciekawym jest cóż to takiego.

No właśnie też jestem ciekawy myślę że będzie to dobry zakup i trafny wybór :salut:

Witam.Są to wykrywacze LOCTANS,produkcja home made.W latach dziewięćdziesiątych był to stosunkowo popularny wykrywacz.Nie wiem czemu produkcja ustała,w każdym bądź razie były to udane analogowe wykrywacze.Wiem że twórca współpracował z panem Aleksandrem,który popełnił ALL-a.Jeden to typowy moneciak,natomiast drugi na militarkę.Co prawda nie jestem zainteresowany urwiłapkami,ale cena była przystepna więc łyknąłem oba.
Najbliższy tydzień pokaże trafność lub nie zakupu.Najwazniejsze że obydwa posiadają dyskryminację.

Dokładnie na monetki model NEO 3.Sporo gałkologi ale spoko,nie wydaje się mocno skomplikowany.
Model na militaria EL(nie mylić z Fiatem 126 p).
Brak czasu nie pozwala na wyskok w teren ale obiecałem sobie że weekend nie pracuje .W <font color='red'>[#$%%^&]</font> mam nadgodziny,firme prezesa i jego przydupasów-badanie terenu i sprawdzanie sprzętu.
Sorry że nie pogadaliśmy,lecz wyrwałem się naprawdę na chwilę z dzieciakiem na pokazy.
Umówimy sie na wypad,piwko to pogadamy.
Dopiero wszedłem z roboty ,szlag by ich trafił,jeszcze żeby chcieli płacić!!

Pozdro.

Pierwsze wrażenia z plaży.Dyskryminacja działa dość ciekawie,tzn.po namierzeniu sygnału przyciskiem w raczce przechodzimy na moment do trybu statycznego i wtedy w zależności od zakresu odrzucamy np.kapsle.Dodatkowo ciekawostką jest Spliter,rozróżnianie tonowe dia i ferromagnetyków.Po czwarty sygnale łatwo zaczałem rozpoznawać kapsel od piwa,pewne trudności widzę w pull tabach,sygnał w większości jak na monetę,ale myślę że to kwestia czasu i osłuchania sie.Co do głębokości trudno określić maksimum,szukałem tylko dynamikiem,wiadomo że statyk ma lepszy zasięg.Ponieważ dostałem konkretne zaproszenie na pole w okolicy Płocka,gdzie "monety leżą jedna na drugiej i widoczne gołym okiem",przetestuje w praktyce nabytek.Ogólnie sprzęt bardzo czuły,fajnie się z nim chodzi i cena to połowa kanarka.

Na niedziele umówiłem się z wnuczkiem właściciela pola.Pojadę i sprawdzę ile prawdy jest w tych opowieściach.Kolo twierdzi że po wiosennej orce można monete gołym okiem dostrzec.Nie chcę włazić bez pozwolenia na czyjeś pole,żeby ktoś się nie podzielił ze mną "opłotkiem".Wczoraj dwie i pół godziny w lesie w Radziwiu-zero efektów.Tylko kupka złomu.

kazet-kz pisze:Co myślicie o takiej wykrywce?

Niezły gadżecik, pytanie tylko czy działa....

kazet-kz pisze:Co myślicie o takiej wykrywce?

Nie ma jak tradycyjny wykrwacz :hurra:

Niezłe te buciki .....Chyba takie zrobię.....

Wybacz, ale nie do końca kumam.O jaki sprzęt chodzi ???

madmax78 pisze:Wybacz, ale nie do końca kumam.O jaki sprzęt chodzi ???

W treści jest link do zdjęcia z "wykrywką". Link ukryty jest w słowie: wykrywce.

trobal pisze:

madmax78 pisze:Wybacz, ale nie do końca kumam.O jaki sprzęt chodzi ???

W treści jest link do zdjęcia z "wykrywką". Link ukryty jest w słowie: wykrywce.

Te buciki widziałem.Chodziło mi o post KAZET-KZ , o ''poszukiwaniu pustek''.......
KAZET.....zapomnij o tym georadarze..........chyba, że jakiś spadek dostaniesz.....