Strona 1 z 1
CYPEL PAROWY I MIERZEJA WINIARSKA
: sob sie 11, 2012 2:31 pm
autor: bobola
Takie nazwy nadałem cyplowi i mierzei u ujścia Brzeźnicy do Wisły.
Jar Brzeżnicy (fragmencik)
: pn gru 31, 2012 2:07 pm
autor: bobola
Piękna pogoda w ostatnią niedzielę 2012 r. sprzyjała spacerowiczom. Ja wybrałem się do pobliskiego Jaru Brzeźnicy co dokumentuję kilkoma zdjęciami. Bezlistne drzewa i krzewy też mają swój urok i pozwalają zobaczyć to co latem zasłaniają liście.
Re: Jar Brzeżnicy (fragmencik)
: śr sty 02, 2013 2:53 pm
autor: slawko72
Szkoda, że nie wiedziałem, że pan Bobola
był na brzeźnickich szlakach. Z chęcią bym do waszmości dołączył.
Upraszam zatem, aby dawać znać na forum to i ja oprowadzę.
pozdrawiam.
Sławko.
Re: Jar Brzeżnicy (fragmencik)
: czw sty 03, 2013 2:43 pm
autor: kotek
No to ja się piszę na taką wycieczkę.
Re: Jar Brzeżnicy (fragmencik)
: czw sty 03, 2013 7:59 pm
autor: UBOOT
Kilka fotek z wiosennej wyprawy z Majsterkiem, w 2011 roku. Co do wycieczki to może niedziela? Początek od strony Winiar, koniec za Stadionem- co wy na to????
Re: Jar Brzeżnicy (fragmencik)
: pt sty 04, 2013 10:55 am
autor: kotek
Ja się zapisuję, ustalmy tylko czas i miejsce startu.
Re: Jar Brzeżnicy (fragmencik)
: pt sty 04, 2013 11:17 am
autor: bobola
Ponieważ nie wiadomo o którą niedzielę biega, proponuję aby wybrać niedzielę z ładną pogodą
Najbliższa niedziela zapowiada się na deszczową
Nad jarem Brzeźnicy
: śr mar 06, 2013 1:02 pm
autor: bobola
Urokliwa skarpa, górująca nad jarem Brzeźnicy w przedwiosennych kolorach roślinności
Przedwiośnie w jarze
: wt mar 12, 2013 12:13 pm
autor: bobola
Zima powróciła
a było już piękne przewiośnie. Komu ono przeszkadzało
Jak to było przed tygodniem w jarze Brzeźnicy, można zobaczyć na fotkach.
Brzeźnica od Trzepowa po ujście
: śr mar 27, 2013 11:14 am
autor: bobola
Nasza, płocka rzeka Brzeźnica jest na tyle małą, że często pomijaną lub prawie niewidoczną na współczesnych mapach.
Na niemieckim lotniczym zdjęciu Płocka, wykonanym 22 lipca 1944 r. wyraźnie widać Brzeźnicę wraz z dopływami na odcinku od Trzepowa do jej ujścia do Wisły.
Re: Brzeźnica od Trzepowa po ujście
: sob mar 30, 2013 3:57 pm
autor: bobola
Na przedwojennej mapie wigoskiej też wyraźnie widać Brzeźnicę, jest także wpisana jej nazwa.
Re: CYPEL PAROWY I MIERZEJA WINIARSKA
: śr paź 08, 2014 2:36 pm
autor: bobola
Niestety, po 2 latach Cypel zarósł i jest niewidoczny, ale Mierzeja istnieje i jest widoczna
Spacer do Ujścia Brzeźnicy zaowocował zdjęciami i "oblaźniętymi" spodniami
Re: CYPEL PAROWY I MIERZEJA WINIARSKA
: śr paź 08, 2014 5:04 pm
autor: Nieostatni
Aleś trafił, co za retrospekcja!
Oblaźnięty - pamiętam przygodę z przed siedemdziesięciu lat, jako pierwszoklasista aby nie spóźnić się do szkoły wybrałem skrót.
Fildekosy,tak nazywano pończochy które nosiło się jesienią do krótkich spodni, wyglądały jeszcze gorzej. To była rozpacz, jedyna rada to ich zdjęcie by zmieścić się w czasie. Wtedy nazywaliśmy je
babskimi wszami, albo
dziadami, dziś dzięki Tobie pogłębiłem wiedzę, sprawdziłem w „Wiki”, to
Uczep trójlistkowy - Bidens tripartitus Linne.
Piękna jesień, moc pozdrówek!!!
Nieostatni
Re: CYPEL PAROWY I MIERZEJA WINIARSKA
: pn paź 13, 2014 10:08 am
autor: kotek
Babskie wszy, to piękne określenie dla tego paskudnego uczepa, od dziś w mojej głowie będzie pod tą nazwą. Ileż to czasu zajmowało wydłubanie tego paskudztwa ze spodni. Dzięki, że w końcu ta bezimienna dla mnie roślina ma w końcu swoją nazwę.