Oz Maszewski koło Płocka
: pn wrz 29, 2014 10:14 pm
Pod osłoną południowo-wschodniego krańca brwileńskiego lasu ukrywa się resztka dawnego pomnika przyrody. Przyrody tym razem nieożywionej, bo mowa tu o formie terenu jaką jest oz. Co to jest oz, i jak to powstało, to trzeba znaleźć w książce od geografii. Opiszę tylko ten konkretny.
I niestety widać coś jeszcze: (Na mapce zaznaczone czerwonym rombem.) Oto jak dbamy o naszą przyrodę w naszym wolnym kraju. Widać tam resztki drogich materiałów wykończeniowych w ilościach całkiem przydatnych. Poza tym do wyboru do koloru: pralki, lodówki, komody i skrzynie. Jak okiem sięgnąć, piękny, mazowiecki krajobraz.
Żwir z ozów wydobywało się wszędzie. Tak zniknęły "Góry" (faktycznie nazwa przysiółka) przy trasie Płock - Sierpc w okolicy Wilkowa. Były to również jak w przypadku Trzebunia, formy ciekawe, ożywiające krajobraz, zagadkowe zarazem bo do niczego nie pasujące. Dziś to właściwie zazwyczaj sterty gruzu i śmieci.
Mało kto spodziewa się że gdzieś koło Maszewa może być jakaś góra, ale właściwie takie wrażenie odnosimy wspinając się na strome zbocze polodowcowego wału. Wysokość względna w najwyższym punkcie, tuż nad ścianą żwirownianego osuwiska, to ok 10m - pozwala śmiało rozejrzeć się po dalszej okolicy. Widać stąd nawet płockie blokowiska.I niestety widać coś jeszcze: (Na mapce zaznaczone czerwonym rombem.) Oto jak dbamy o naszą przyrodę w naszym wolnym kraju. Widać tam resztki drogich materiałów wykończeniowych w ilościach całkiem przydatnych. Poza tym do wyboru do koloru: pralki, lodówki, komody i skrzynie. Jak okiem sięgnąć, piękny, mazowiecki krajobraz.
Żwir z ozów wydobywało się wszędzie. Tak zniknęły "Góry" (faktycznie nazwa przysiółka) przy trasie Płock - Sierpc w okolicy Wilkowa. Były to również jak w przypadku Trzebunia, formy ciekawe, ożywiające krajobraz, zagadkowe zarazem bo do niczego nie pasujące. Dziś to właściwie zazwyczaj sterty gruzu i śmieci.