Sprawa jest następująca:
chodzi o to, że co jakis czas trzebaby się zajac pomnikiem. Wszyscy włozyliśmy dużo pracy w jego powstanie i wsyztsko pięknie wyglada ale na tym nie koniec. Teraz musimy trochę o niego zadbać, żeby ładnie prezentował się jeszcze przez wiele lat. Ja sam często widze jak starsze panie wyrzucaja wypalone znicze itp. ale to leży również w naszej gestii. Dlatego prosiłbym, żeby w miare mozliwosci wpaść co jakiś czas na cmentarz i zobaczyć jak tam się sprawa ma, może trzeba wywalic stare kwiaty/znicze, wymieść liście, podlać trawę). w sumie nic wielkiego no ale troszkę czasu poświecić trzeba, sadze ze nie bd z tym wieszego problemu, tym bardziej, ze Dobrzyków nie jest daleko ( a i podejrzewam, ze czesto bywacie w okolicach), a tym bardziej wierzę w siły czytając posty sprzed 3-4 miesięcy, no i przypominając sobie wielkie zaangażowanie wielu osób.
Odbudowa pomnika poległych powstańców z 1863 - Dobrzyków.
- Jacek&Agatka
- Stowarzyszenie
- Posty: 670
- Rejestracja: wt kwie 13, 2010 8:21 pm
Re: Odbudowa pomnika poległych powstańców z 1863 - Dobrzyków
ja będę nawet w sobote na chwilę w Dobrzykowie, ale w niedzielę (po wspomnianym wcześniej weselu) to już raczej nie będę się nadawać do Waszej ekipy
AGATA
Re: Odbudowa pomnika poległych powstańców z 1863 - Dobrzyków
Dzięki młody za apel o opiekę nad pomnikiem jasne że nie zaszkodzi żeby każdy z Nas zapalił znicz, sprzątnął ...ale z tego co pamiętam z oficjalnego poświęcenia pomnika Pani Dyrektor Szkoły Podstawowej w Dobrzykowie w imieniu uczniów zadeklarowała patronat honorowy nad pomnikiem i mam nadzeję,że to nie tylko czcze obietnice w obecności dostojnych urzędników jak się przesłyszałam to proszę o sprostowaniemlody pisze:Sprawa jest następująca:
chodzi o to, że co jakis czas trzebaby się zajac pomnikiem. Wszyscy włozyliśmy dużo pracy w jego powstanie i wsyztsko pięknie wyglada ale na tym nie koniec. Teraz musimy trochę o niego zadbać, żeby ładnie prezentował się jeszcze przez wiele lat. Ja sam często widze jak starsze panie wyrzucaja wypalone znicze itp. ale to leży również w naszej gestii.
Gdy z pocisku widzi łuskę , wpada w zachwyt i w gorączce pada w ślinotoku,.
Gdy na wizji w telewizji
Plac Czerwony, nie opuści pudła nawet kilka kroków.
Żona, dzieci , teściowa wymiękają.
Witold kocha radzieckie czołgi, bardziej niż Kamazy i Wołgi.
BUNKIER "Wyskocz z autobusu"
Gdy na wizji w telewizji
Plac Czerwony, nie opuści pudła nawet kilka kroków.
Żona, dzieci , teściowa wymiękają.
Witold kocha radzieckie czołgi, bardziej niż Kamazy i Wołgi.
BUNKIER "Wyskocz z autobusu"
Re: Odbudowa pomnika poległych powstańców z 1863 - Dobrzyków
Raczej na wakacjach... bo w wieku gimnazjlanym 13-16 lat nie wyobrażam" sobie walki ze skutkami powodzi"kazet-kz pisze:
Oczywiście, że będzie sprostowanie. Nie Szkoła Podstawowa, a Gimnazjum. Przypomnijmy sobie też, że ze względu na powódź rok szkolny skończył się szybciej. Uczniowie są na wakacjach, bądź walczą ze skutkami, które wyrządziła powódź. Od września będą się opiekować pomnikiem, a do tego czasu musimy sami o niego zadbać.
ale do tematu mam nadzieję, że Pani Dyrektor dotrzyma słowa a nie tylko pod publiczkę bo różnie w tym kraju bywa
Gdy z pocisku widzi łuskę , wpada w zachwyt i w gorączce pada w ślinotoku,.
Gdy na wizji w telewizji
Plac Czerwony, nie opuści pudła nawet kilka kroków.
Żona, dzieci , teściowa wymiękają.
Witold kocha radzieckie czołgi, bardziej niż Kamazy i Wołgi.
BUNKIER "Wyskocz z autobusu"
Gdy na wizji w telewizji
Plac Czerwony, nie opuści pudła nawet kilka kroków.
Żona, dzieci , teściowa wymiękają.
Witold kocha radzieckie czołgi, bardziej niż Kamazy i Wołgi.
BUNKIER "Wyskocz z autobusu"
Re: Odbudowa pomnika poległych powstańców z 1863 - Dobrzyków
Witam serdecznie
Mam problem dokładnego ustalenia prawidłowego brzmienia nazwiska zakonnika który zginął w 1863 roku pod Dobrzykowem. Według różnych źródeł brzmienie jest inne i tak wg książek:
Bernardyni Polscy, [1932]. Tom 2
Autor Kamil Kantak Wydawca OO. Bernardynów, 1933
Rafał Stasiakowski
Historia duszpasterstwa wojskowego na ziemiach polskich
Rafał Stasiakowski
Klasztory bernardyńskie w Polsce w jej granicach historycznych
Rafał Staszakowski
SPIS POLEGŁYCH I ZMARŁYCH 1863-64 wg. Hipolita Stupnickiego Lwów 24 października 1865 r.
Staszakowski Rafał
W akcie zgonu zamieszczonego na forum
Stasikowski Rafał
Na tablicy odnowionego pomnika
Staszakowski
Spotkałem się również z
Stasierkowski lub Staszkiewicz Rafał
Bardzo jestem ciekawy czy są jakieś szanse na ustalenie prawidłowego brzmienia tego nazwiska
Gorąco pozdrawiam
Wojtek Stasiakowski
Mam problem dokładnego ustalenia prawidłowego brzmienia nazwiska zakonnika który zginął w 1863 roku pod Dobrzykowem. Według różnych źródeł brzmienie jest inne i tak wg książek:
Bernardyni Polscy, [1932]. Tom 2
Autor Kamil Kantak Wydawca OO. Bernardynów, 1933
Rafał Stasiakowski
Historia duszpasterstwa wojskowego na ziemiach polskich
Rafał Stasiakowski
Klasztory bernardyńskie w Polsce w jej granicach historycznych
Rafał Staszakowski
SPIS POLEGŁYCH I ZMARŁYCH 1863-64 wg. Hipolita Stupnickiego Lwów 24 października 1865 r.
Staszakowski Rafał
W akcie zgonu zamieszczonego na forum
Stasikowski Rafał
Na tablicy odnowionego pomnika
Staszakowski
Spotkałem się również z
Stasierkowski lub Staszkiewicz Rafał
Bardzo jestem ciekawy czy są jakieś szanse na ustalenie prawidłowego brzmienia tego nazwiska
Gorąco pozdrawiam
Wojtek Stasiakowski
- tete
- Administrator - Stowarzyszenie
- Posty: 760
- Rejestracja: pt mar 13, 2009 10:37 am
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
Re: Odbudowa pomnika poległych powstańców z 1863 - Dobrzyków
Pozwoliłem sobie w imieniu "Tradytora" zapalić znicz na mogile powstańców. Aktualnie pomnik wygląda tak:
Re: Odbudowa pomnika poległych powstańców z 1863 - Dobrzyków
// nie wiem czy to najlpeszy z możliwych tematów, ale lepszego nie znalazłem. Jeśli trafiłem w złe miejsce to proszę administratora o przeniesienie.
Myślę, że nikomu nie trzeba przypominań o rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego.
O bohaterach, którzy zginęli pod Dobrzykowem nie zapomnieli również młodzi ludzie właśnie z tych stron. Załączam krótką relację załączoną przez Łukasza Strzeleckiego, organizatora całego przedsięwzięcia, na FB.
22 stycznia godzina 17:30, na dworze siedmiostopniowy mróz, ale zima nie krzyżuje naszych planów, coraz więcej osób dociera na miejsce zbiórki. 17:40 z kupionymi uprzednio kwiatami, zniczami i pirotechniką docieramy na cmentarz parafialny w Dobrzykowie do naszego celu - pomnika na mogile powstańców styczniowych, którzy polegli w bitwie pod Kunkami i Ciechomicami. 17:50 dołączają do nas ostatni spóźnialscy, w sumie nasza grupa liczyła około dwudziestu, w większości młodych osób. Po kilku minutach pomnik wraz z terenem wokół jest już uporządkowany, zapalamy znicze przyozdobione patriotycznymi naklejkami, składamy kwiaty. Wreszcie wybija 18:00, chwila na którą wszyscy czekaliśmy. Wraz z blaskiem odpalanych rac wszyscy przystępujemy do odśpiewania hymnu narodowego. Ostatnie już strofy hymnu i chwila zadumy.. Czy my bylibyśmy w stanie złożyć największą ofiarę na ołtarzu Ojczyzny? W 151. rocznice wybuchu Powstania Styczniowego nie pozostaję mi nic innego jak podziękować za obecność wszystkim, którzy mają w pamięci ten piękny niepodległościowy zryw.A więc dziękuje członkom Stowarzyszenia Pro Patria, kibicom Wisły Płock z Dobrzykowskiego FC, oraz pozostałym niezrzeszonym patriotom! CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!
Fajnie, że chłopacy pamiętają. I to bez okrągłej rocznicy, kasy z Urzędu Gminy tylko sami z siebie.
EDIT: Załączam również krótki artykuł: http://terazgabin.pl/rocznica-powstania ... brzykowie/
Myślę, że nikomu nie trzeba przypominań o rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego.
O bohaterach, którzy zginęli pod Dobrzykowem nie zapomnieli również młodzi ludzie właśnie z tych stron. Załączam krótką relację załączoną przez Łukasza Strzeleckiego, organizatora całego przedsięwzięcia, na FB.
22 stycznia godzina 17:30, na dworze siedmiostopniowy mróz, ale zima nie krzyżuje naszych planów, coraz więcej osób dociera na miejsce zbiórki. 17:40 z kupionymi uprzednio kwiatami, zniczami i pirotechniką docieramy na cmentarz parafialny w Dobrzykowie do naszego celu - pomnika na mogile powstańców styczniowych, którzy polegli w bitwie pod Kunkami i Ciechomicami. 17:50 dołączają do nas ostatni spóźnialscy, w sumie nasza grupa liczyła około dwudziestu, w większości młodych osób. Po kilku minutach pomnik wraz z terenem wokół jest już uporządkowany, zapalamy znicze przyozdobione patriotycznymi naklejkami, składamy kwiaty. Wreszcie wybija 18:00, chwila na którą wszyscy czekaliśmy. Wraz z blaskiem odpalanych rac wszyscy przystępujemy do odśpiewania hymnu narodowego. Ostatnie już strofy hymnu i chwila zadumy.. Czy my bylibyśmy w stanie złożyć największą ofiarę na ołtarzu Ojczyzny? W 151. rocznice wybuchu Powstania Styczniowego nie pozostaję mi nic innego jak podziękować za obecność wszystkim, którzy mają w pamięci ten piękny niepodległościowy zryw.A więc dziękuje członkom Stowarzyszenia Pro Patria, kibicom Wisły Płock z Dobrzykowskiego FC, oraz pozostałym niezrzeszonym patriotom! CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!
Fajnie, że chłopacy pamiętają. I to bez okrągłej rocznicy, kasy z Urzędu Gminy tylko sami z siebie.
EDIT: Załączam również krótki artykuł: http://terazgabin.pl/rocznica-powstania ... brzykowie/
- Załączniki
-
- 1511470_614901108578194_941722190_o.jpg (196.67 KiB) Przejrzano 6671 razy
-
- 1512134_614900601911578_1859383363_o.jpg (251.78 KiB) Przejrzano 6671 razy
-
- 1519120_614901481911490_894839253_o.jpg (177.79 KiB) Przejrzano 6671 razy
- Nieostatni
- Posty: 645
- Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
- Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)
Re: Odbudowa pomnika poległych powstańców z 1863 - Dobrzyków
Cześć mlody!!!
Dziękuje Ci za zamieszczoną relację Łukasza Strzeleckiego dotyczącą 151 rocznicy Powstania Styczniowego i zorganizowania capstrzyku na cmentarzu parafialnym w Dobrzykowie przy odnowionej mogile poległych powstańców w bitwie pod Kunkami i Ciechomicami. Cieszy Wasza pamięć i troska o trwałość zapisu na i w ziemi Waszych - naszych Ojców i Dziadów.
Miło mi czytać: - Fajnie, że chłopacy pamiętają. I to bez okrągłej rocznicy, kasy z Urzędu Gminy tylko sami z siebie.
To jest dobre, tak trzymać. Cieszy, bo 123 lata zaborów i 50 lat komuny nie zdołały nas wynarodowić. Za każdym razem duch niepodległości i niezłomna "praca u postaw" wskrzeszały kolejną, trzecią już dziś Rzeczpospolitą. Warto jednak mieć ciągle w pamięci historię i przebytą drogę, bo -
Prawdziwym patriotą jest ten, który nie ze wszystkiego jest zadowolony w swej ojczyźnie, to człowiek, który pragnie i walczy o to, by w niej było lepiej. - Karol Dickens
Jako uzupełnienie pozwalam sobie dołączyć skan, relacje "z pierwszej ręki" o bitwie pod Kunkami z wiekopomnego opracowania przez Stanisława Zielińskiego Bitwy i potyczki 1863 -1864 na podstawie materiałów drukowanych i rękopisów zgromadzonych w Muzeum Narodowym w Rapperswilu i wydanym w 1913 roku. Nieostatni
Dziękuje Ci za zamieszczoną relację Łukasza Strzeleckiego dotyczącą 151 rocznicy Powstania Styczniowego i zorganizowania capstrzyku na cmentarzu parafialnym w Dobrzykowie przy odnowionej mogile poległych powstańców w bitwie pod Kunkami i Ciechomicami. Cieszy Wasza pamięć i troska o trwałość zapisu na i w ziemi Waszych - naszych Ojców i Dziadów.
Miło mi czytać: - Fajnie, że chłopacy pamiętają. I to bez okrągłej rocznicy, kasy z Urzędu Gminy tylko sami z siebie.
To jest dobre, tak trzymać. Cieszy, bo 123 lata zaborów i 50 lat komuny nie zdołały nas wynarodowić. Za każdym razem duch niepodległości i niezłomna "praca u postaw" wskrzeszały kolejną, trzecią już dziś Rzeczpospolitą. Warto jednak mieć ciągle w pamięci historię i przebytą drogę, bo -
Prawdziwym patriotą jest ten, który nie ze wszystkiego jest zadowolony w swej ojczyźnie, to człowiek, który pragnie i walczy o to, by w niej było lepiej. - Karol Dickens
Jako uzupełnienie pozwalam sobie dołączyć skan, relacje "z pierwszej ręki" o bitwie pod Kunkami z wiekopomnego opracowania przez Stanisława Zielińskiego Bitwy i potyczki 1863 -1864 na podstawie materiałów drukowanych i rękopisów zgromadzonych w Muzeum Narodowym w Rapperswilu i wydanym w 1913 roku. Nieostatni
Re: Odbudowa pomnika poległych powstańców z 1863 - Dobrzyków
Ja w kwestii formalnej, bo albo czegoś nie doczytałem, albo informacje są już niedostępne. Czy miejsce opisywane w tym wątku jest mogiłą, czy jedynie pomnikiem powstańców? Domyślam się - być może błędnie - że w tym miejscu jest grób Teofila Wiorogórskiego, którego fragment nagrobka jest w wątku prezentowany. A może rodzice Wiorogórskiego postawili obiekt symbolicznie? Wybaczcie, ale dla osoby nie w temacie nie wszystko jest jasne.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości