Cmentarz wojenny - Borów-Kolonia (I WŚ) (pow. opolski)

Cmentarze, mogiły, kwatery
Awatar użytkownika
trobal
Posty: 1197
Rejestracja: pt mar 13, 2009 9:32 am
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Cmentarz wojenny - Borów-Kolonia (I WŚ) (pow. opolski)

Postautor: trobal » śr cze 30, 2010 11:39 am

Jako lokalizację tego cmentarza podaję się często Borów z zaznaczeniem, że znajduje się przy dawnych zabudowaniach folwarcznych, na wzgórzu i 2 km od drugiego cmentarza w Borowie. W miarę bezproblemowo dotrzeć tu można od miejscowości Trzciniec, której pola z tej strony wsi zaliczane są do Kolonii Borów.

Po przejechaniu przez Trzciniec zapytałem przy ostatnich zabudowaniach o drogę do cmentarza. Gospodarz polecił mi przejazd przez jego podwórko i dalej prywatną drogą. Dzięki mu za to. Droga, która prowadzi w to samo miejsce ale przebiega nieco dalej to taka długa piaskownica. Na miejscu znalazłem cmentarz ale nie zauważyłem wzgórza na którym miał się znajdować. Otoczony on jest rowem i wałem ziemnym. Mogiły są bardzo wyraźne. Krzyże postawione na terenie cmentarza są prawie takie same jak w pobliskim Adelinie - być może stawiano je w tym samym czasie. Choć mogiły nie wyglądają na przeszukiwane to wracając dowiedziałem się, że w okolicy cmentarza wciąż kręcą się poszukiwacze z wykrywaczami metali. Muszą szukać metali kolorowych skoro tu właśnie po raz pierwszy usłyszałem o skrzyni złota zakopanej przez Austriaków uciekających przed kontrofensywą rosyjską. Zakopać mieli ją właśnie na cmentarzu. I weź tu tłumacz, że cmentarz powstał później, że złota nie zakopywano, że szukali może miedzi lub mosiądzu i że po jakie licho mieliby za frontem wozić złoto w skrzyniach? Ale wreszcie załapałem jakie mechanizmy prowadzą do powstawania dziur w mogiłach. Takie olśnienie w słoneczny, upalny dzień na wiejskim podwórzu.

Widok z leśnej drogi biegnącej wzdłuż jednego z boków wału otaczającego cmentarz.

Obrazek

A to już teren cmentarza.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z widokiem na pobliskie zabudowania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Więcej tu przyrody niż pamięci.
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
Awatar użytkownika
Hombre
Posty: 82
Rejestracja: wt maja 18, 2010 10:41 pm
Lokalizacja: Navas de Oro

Re: Cmentarz wojenny w Kolonii Borów

Postautor: Hombre » śr cze 30, 2010 8:28 pm

Pamięci to tam nie było już parę lat.Jeszcze troszkę i całkowicie zarośnie.
Awatar użytkownika
trobal
Posty: 1197
Rejestracja: pt mar 13, 2009 9:32 am
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Cmentarz wojenny w Kolonii Borów

Postautor: trobal » śr cze 30, 2010 8:56 pm

Hombre pisze:Pamięci to tam nie było już parę lat.Jeszcze troszkę i całkowicie zarośnie.
Czekaj, czekaj. Jeszcze nie opisałem cmentarza o którym pamięć bardziej istnieje niż on sam. Ale już nie długo i o nim będzie.
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
Awatar użytkownika
Hombre
Posty: 82
Rejestracja: wt maja 18, 2010 10:41 pm
Lokalizacja: Navas de Oro

Re: Cmentarz wojenny w Kolonii Borów

Postautor: Hombre » czw lip 01, 2010 9:11 pm

To opisuj, a ja jak zajadę do Polski to uzupełnię tutaj troszkę forum cmentarzami z moich stron, a jest co pokazać.Dodam jednak że moje zdziwienie polega na tym, że u nas cmentarze wojskowe są zadbane, a to co tutaj oglądam, aż mnie przeraża.
Awatar użytkownika
trobal
Posty: 1197
Rejestracja: pt mar 13, 2009 9:32 am
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Cmentarz wojenny w Kolonii Borów

Postautor: trobal » czw lip 01, 2010 10:00 pm

To że w Galicji jest inaczej akurat wiem. Na Lubelszczyźnie jak napisałem w jednym z tematów podejmuje się próby by to zmienić. Tylko trudno tak na szybko to wszystko ogarnąć. Nie wiem jak na Mazowszu. Czy tam też powstają jakieś programy odnowy cmentarzy? Zresztą program to nie wszystko. W końcu to się rozbija o pieniądze, które muszą wykładać gminy bo to one opiekują cmentarzami wg przepisów z 1933 roku.
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
tisio
Posty: 12
Rejestracja: pn sie 02, 2010 4:42 pm

Re: Cmentarz wojenny w Koloni Borów (I WŚ)

Postautor: tisio » ndz sie 15, 2010 9:08 pm

To jest właśnie ból,że istnieje grupa pseudoposzukiwaczy,dla których nie istnieje żadna świętość-liczy się tylko wyjęcie "fantów",które często są natychmiast wystawiane na alle...Robi to złą reklamę innym,dla których poszukiwania są pasją,a taka hiena cmentarna budzi obrzydzenie i natychmiastowe swędzenie saperki w dłoni... :gigakiller:

Wróć do „Cmentarze wojenne i wojskowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości