Polegli w 1914 r. - Wysokie Koło (I WŚ) - (pow. kozienicki)

Cmentarze, mogiły, kwatery
Awatar użytkownika
trobal
Posty: 1197
Rejestracja: pt mar 13, 2009 9:32 am
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Polegli w 1914 r. - Wysokie Koło (I WŚ) - (pow. kozienicki)

Postautor: trobal » sob kwie 04, 2009 7:03 am

cwk1.jpg
cwk1.jpg (134.28 KiB) Przejrzano 3772 razy
W Wysokim Kole - miejscowości w woj. mazowieckim (gm. Gniewoszów, pow. Kozienice) - przy drodze łączącej Puławy z Kozienicami, na przeciwko cmentarza komunalnego, w lesie, znajduje się miejsce zbiorowego pochówku. Spoczywają tu żołnierze polegli w październiku 1914 w walkach o twierdzę Dęblin. Ponieważ brak jakichkolwiek zapisów dotyczących tego pochówku, wszyscy tu pochowani pozostają bezimienni. Wiadomo tylko, że reprezentują obie armie walczące. Narodowościowo mogą być to: Austriacy, Rosjanie, Polacy, Węgrzy, Słowacy, Czesi, Chorwaci, Bośniacy i Serbowie. Liczbę pochowanych szacuje się na kilkuset. Zbiorowych mogił nie rozkopywano i pozostają nienaruszone od momentu ich zasypania. Całość zrekonstruowano i odnowiono w latach 2004 - 2006 przy wsparciu Austriackiego Czarnego Krzyża i miejscowych samorządów terytorialnych.
cwk2.jpg
cwk2.jpg (113.61 KiB) Przejrzano 3772 razy
Napis na kamieniu:
MORS SOLA VICTRIS GLORIA VICTIS
PONIEWAŻ TYLKO ŚMIERĆ JEST ZWYCIĘZCĄ
PRZETO CHWAŁA ZWYCIĘŻONYM
cwk3.jpg
cwk3.jpg (124.94 KiB) Przejrzano 3772 razy
Na krzyżach napisy po polsku, niemiecku i rosyjsku.
cwk4.jpg
cwk4.jpg (150.04 KiB) Przejrzano 3772 razy
Rzut oka przez Wisłę na twierdzę, o którą walczyli polegli.
td1.jpg
td1.jpg (58.49 KiB) Przejrzano 3772 razy
td2.jpg
td2.jpg (53.16 KiB) Przejrzano 3772 razy
td3.jpg
td3.jpg (76.93 KiB) Przejrzano 3772 razy
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
Awatar użytkownika
krzymen
Posty: 376
Rejestracja: pn sie 29, 2011 11:30 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polegli w 1914 r. - Wysokie Koło (I WŚ) - (pow. kozienic

Postautor: krzymen » pt wrz 30, 2011 10:24 pm

Witam! To mój pierwszy post (nie licząc tego, w którym się przedstawiłem :smile1: ). Ponieważ cmentarz w Wysokim Kole był pierwszym cmentarzem wojennym z I wojny światowej (poza Warszawą), jaki widziałem, to zacznę od niego.
W 1969 r., w czasie wakacji szkolnych, pojechałem z matką do miejscowości Wysokie Koło w gminie Gniewoszów, powiat Kozienice. Mama brała udział w pomiarach inwentaryzacyjnych miejscowego kościoła, a ja się nudziłem. Poznani miejscowi chłopcy pokazali mi cmentarz wojenny z I wojny światowej. Widok był przygnębiający. Cmentarz porastała trawa po pas. Gdzie niegdzie leżały resztki zmurszałych drewnianych krzyży. Starałem się z nich odczytać napisy. Były w języku niemieckim, którego nie rozumiałem. Spisałem je na kartce papieru, aby w Warszawie przetłumaczył mi je ojciec. Myślałem, że to legioniści, ale ojciec powiedział, że są to groby żołnierzy niemieckich lub austriackich. Parę lat temu, w lecie przejeżdżałem przez Wysokie Koło i na poboczu drogi zobaczyłem ten cmentarz wojenny. Okazało się, że władze tutejszej gminy zadbały o to miejsce. Niestety z tablicy umieszczonej na cmentarzu wynikało, że dokumentacja cmentarza nie zachowała się. Nie znana jest ilość pochowanych żołnierzy, ani ich nazwiska. Przyznam, że zrobiło mi się smutno, bo w 1969 r. spisywałem z resztek krzyży jakieś nazwiska. Ale było to tak dawno ... Parę miesięcy później, przy porządkowaniu dawno nieczytanych książek odnalazłem te notatki! Kartka papieru przeleżała kilkadziesiąt lat wetknięta jako zakładka w książkę! Okazało się, że z sześciu ocalałych krzyży spisałem następujące dane:
14 osterreichische Krieger, 8 russische Krieger, 21 russische Krieger.
Obln Wiktor Hartmann, L.I.R. 46, 23.7.1915
Stanislaus (lub Stanislas) Kaczmierczak, L.I.R. 196
Dietrich Warnken, G.R.R. 25.
Wysłałem te dane do UG w Gniewoszowie, ale nikogo to nie zainteresowało …
Napisałem więc do speców z niemieckiej strony weltkriegsopfer. Niemcy ustalili, że L.I.R. 46 (Landwehr Infanterie Regiment 46 – formowany w Wielkopolsce) należał do 3 Landwehr-Division, która rzeczywiście w lipcu 1915 r. działała w tym rejonie. Wchodziła w skład grupy, którą dowodził gen. R. von Woyrsch. Dane Oberleutenanta Hartmanna zapisałem więc bez błędu. Niestety, jeżeli chodzi o dwóch pozostałych żołnierzy, to te krzyże były bardzo zbutwiałe i nazwy jednostek chyba źle odczytałem, bo w ani w armii austro-węgierskiej ani w niemieckiej nie było pułków o takich numerach. Wg. Niemców Kaczmierczak służył zapewne w 6 kompanii L.I.R. 19 (formowany w Głogowie i Legnicy), a Dietrich Warnken był artylerzystą z pododdziału (2 bateria?) GFR 5 (a nie GRR 25). GFR 5 to Garde-Feldartillerie-Regiment 5 (5 pułk artylerii polowej gwardii). Oba te pułki walczyły w lipcu 1915 r. w grupie gen. R. von Woyrsch’a
trobal pisze:Spoczywają tu żołnierze polegli w październiku 1914 w walkach o twierdzę Dęblin. Ponieważ brak jakichkolwiek zapisów dotyczących tego pochówku, wszyscy tu pochowani pozostają bezimienni.
Jak widać na cmentarzu w Wysokim Kole spoczywają nie tylko żołnierze austro-węgierscy i rosyjscy polegli w październiku 1914 r., ale także żołnierze niemieccy polegli w lipcu 1915 r. Jeszcze w 1969 r. nie wszyscy byli bezimienni … :nie:
Niestety nie spisałem kiedy polegli ci „osterreichische Krieger” i „russische Krieger” … Napisy były ledwo widoczne na tych sześciu krzyżach (trzy lub cztery jeszcze stały). Resztki kilku innych krzyży leżały w trawie … Aparatu fotograficznego jeszcze wtedy nie miałem.
Załączniki
wys.kolo2010.jpg
Zdjęcie z kwietnia 2010 r.
wys.kolo2010.jpg (43.34 KiB) Przejrzano 3729 razy
Ostatnio zmieniony wt paź 18, 2011 10:23 am przez krzymen, łącznie zmieniany 1 raz.
Lance do boju, szable w dłoń!
fuchsi
Posty: 432
Rejestracja: ndz sie 29, 2010 9:32 am

Re: Polegli w 1914 r. - Wysokie Koło (I WŚ) - (pow. kozienic

Postautor: fuchsi » sob paź 01, 2011 11:00 am

Ciekawy, ciekawy,
Witam serdecznie.
Armee-Abteilung Woyrsch (gruppa armii pod dowodzwiem generala Woyrsch) byla znana ogrupowaniem i nie tylko wspoldziala z Austriakami, nawet byla czesciem austriackiej armii i walczyla w obronie Slaska
16 listopada jako "Armee Woyrsch" mala taki wsklad:
(9 dywizje piechoty i 2 dyw. kawalerii)
dowodzwo: General der Infanterie (general piechoty) von Woyrsch
staf sztabu generalnego: podpulkownik Heye
niemiecki sklad: 1/2 Garde-Reservekorps pod dow. General der Artillerie von Gallwitz,
1. Garde Reserve Division
Landwehrkorps: Generalleutnant Frhr. von König (Koenig),
3. i 4. Landwehr Division
austriacki sklad: Austro-Wegerska 2. Armia
General der Kavallerie von Böhm (Boehm)-Ermolli
szef sztabu generalnego:pulkownik Dr. Bardolff
IV. Korps: General der Kavallerie Tersztyanski von Nadas
XII. Korps : General der Infanterie Köveß (Koevesz) von Köveßhasa
Kavallerie Korps Feldmarschallleutnant Frhr. von Hauer

W tym skladzie isnialo do konca grudnia 1914.
srodlo: Reichsarchiv, Der Weltkrieg 1914-1918 Seite 461/462

pozdrawiam serdecznie
Günther w Gostyninie
Auf ferner, fremder Aue, da liegt ein toter Soldat,
ein ungezählter, vergeßner, wie brav er gekämpft auch hat.
Awatar użytkownika
krzymen
Posty: 376
Rejestracja: pn sie 29, 2011 11:30 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polegli w 1914 r. - Wysokie Koło (I WŚ) - (pow. kozienic

Postautor: krzymen » sob paź 01, 2011 6:10 pm

Witaj fuchsi! :smile1:
Mam do Ciebie pytanie. Otóż w 1969 r. moja znajomość języka niemieckiego była zerowa. Nie znałem też oczywiście skrótów niemieckich nazw jednostek i stopni wojskowych. Kiedy przeczytałem dane Wiktora Hartmanna uznałem go za polskiego legionistę. Niemieckie nazwisko nie wzbudziło moich wątpliwości … bo sam mam niemieckie nazwisko! :lol:
Imię Wiktor pisane przez „W” brzmiało też swojsko. Jednak obecnie, kiedy szukam przy pomocy Google z językiem niemieckim, to okazuje się, że przy niemieckich nazwiskach wyskakują dwie wersje „Wiktor” i "Viktor”. Czy obie są prawidłowe i równolegle używane? (Na weltkriegsopfer obok Wiktor dopisali w nawiasie Viktor)
To samo jest ze Stanisławem – tego Kaczmierczaka spisałem wtedy, jako Stanisława, na krzyżu na pewno było Stanislaus lub Stanislas. Które imię jest częściej używane w Niemczech? Dodam też, że nazwisko Kaczmierczak jest w Polsce bardzo rzadkie (jest parę osób na Śląsku), a w Niemczech też występuje (ok. 40 osób).
Jeżeli chodzi o Dietricha Warnkena, to imienia oczywiście nie zmieniałem! Nie da się spolonizować!
Linki:
http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejs ... sokie_kolo
http://www.weltkriegsopfer.de/Informati ... 11711.html
Lance do boju, szable w dłoń!
fuchsi
Posty: 432
Rejestracja: ndz sie 29, 2010 9:32 am

Re: Polegli w 1914 r. - Wysokie Koło (I WŚ) - (pow. kozienic

Postautor: fuchsi » sob paź 01, 2011 10:15 pm

Dobry wieczur Krzysztof,
kiedy w roku 1969 z niemieckim bylo jeszcze zero no to teraz masz prawdopodobnie juz dyplom .......
W roku 1969 Polska jeszcze byla zamknieta i dla mnie nie dostepna.
Nie jestem rzeczoznawcem w sprawach imionach i nazwisk i w ostatnych latach duzo sie zmienilo. Tego, co ja wiem "Victor" to jest Niemiec, Francus albo Anglik. "Wiktor" to jest ktos ze wschodu...
Czy twoj nazwisk jest niemieckiego pochodzenia - nie jestem na sto procent przekonany. Moze tez jest pochodzenie czeskie........
Z tym "Stanislawem/Stanislaus" moze byc troche inaczej........
Kiedy ten zolnierz mieszkal w Zaboruch Pruskich, n.p. w Thorn (Torun) dali mu na imie Stanislaus, moze nawet automatycznie w urzedzie.
Ja mam na "moim" pomniku w Gostyninie: Jankowski 7/RIR 59, Kraszinski 2/ R 18 i
Kalwitzki ?/44. Wszyscie sluzyli w jednostkach Pruskich i polegli w okolice Gostynina w roku 1914. RIR 59 powstal na terenach Pruskich Wschodnych w okolice Königsberg (Krolewiec?)
Dziekuje Tobie, ze tak sie interesujesz tymi zapomniamy cmentarzamy.
Günther w Gostyninie
Auf ferner, fremder Aue, da liegt ein toter Soldat,
ein ungezählter, vergeßner, wie brav er gekämpft auch hat.

Wróć do „Cmentarze wojenne i wojskowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości