Cmentarze wojenne w okolicach Działdowa (pow. działdowski)

Cmentarze, mogiły, kwatery
Awatar użytkownika
krzymen
Posty: 376
Rejestracja: pn sie 29, 2011 11:30 pm
Lokalizacja: Warszawa

Cmentarze wojenne w okolicach Działdowa (pow. działdowski)

Postautor: krzymen » sob sty 07, 2012 1:42 am

Najwięcej żołnierzy poległych w rejonie Działdowa w czasie I wojny światowej pochowano w tym mieście na cmentarzu wojennym przy ul. Grunwaldzkiej.
Cmentarz jest dość nietypowy, bo emaliowane tabliczki są z napisami po … polsku i są numerowane! (najniższy zachowany numer – 54, najwyższy – 95)
Prawdopodobnie przed wojną był świetnie utrzymany! Polska i Niemcy podpisały przecież Traktat Wersalski, a jego punkty 225 i 226 nakładały na sygnatariuszy obowiązek opieki nad grobami wojennymi. Granica z Niemcami była o przysłowiowy rzut beretem :oczko: , a Niemcy dbali o groby swoich żołnierzy. Wyłapywali zaniedbania na terenie Polski, powoływali się na Traktat i robili afery dyplomatyczne. Więc o niemieckie cmentarze w Polsce starano się dbać! Prawdopodobnie dlatego cmentarz ten został przez Polaków wyremontowany i nawet dano emaliowane tabliczki. Chowano tu także poległych z wojny polsko-bolszewickiej. Jedna płyta z tabliczką z grobu krasnoarmiejca (nr 91) jeszcze tu jest.
http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejs ... /dzialdowo
Możliwe, że leżą tu także żołnierze WP polegli pod Działdowem (Kurki) w sierpniu 1920 r. Niestety po 1945 r. pochowano tu kilkudziesięciu żołnierzy Armii Czerwonej, przy okazji niszcząc dużą część cmentarza. Później, po ekshumacji czerwonoarmistów cmentarz był dewastowany. Nie ma żadnej imiennej tabliczki - wszystko rozwalono Teraz okoliczna ludność traktuje cmentarz jako wysypisko śmieci. Za każdym razem, jak tu wpadam, to widzę puste flaszki, zużyte pralki, lodówki i kupę innych śmieci.
dzialdowo.trad1.jpg
Tak najczęściej jest "ustrojony" cmentarz w Działdowie ...
dzialdowo.trad1.jpg (90.75 KiB) Przejrzano 3296 razy
Na zachód od Działdowa (ok. 2,5 km), w Rudolfowie znajduje się mogiła zbiorowa 13 żołnierzy z Landwehr Infanterie Regiment 21 poległych feralnego („Schwarzer Tag”) 16.11.1914 r. Gdańszczanie z LIR 21 musieli wtedy mocno oberwać. Tutaj władze Działdowa także nie mają się czym chwalić.
http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejs ... /rudolfowo
Mogiła położona jest na środku pola ornego, z daleka widoczna jako kępa krzewów. Jest uszkodzona, zdewastowana i zarośnieta krzewami. Radzę zwiedzać to miejsce tuż po żniwach. Pierwszy raz przebijałem się przez kwitnący rzepak i wyszedłem stamtąd żółty po pachy :lol2: !!!
rudolfowo.trad1.jpg
Rudolfowo. Nieźle przemoczyłem buty i nogawki idąc przez to zielsko!
rudolfowo.trad1.jpg (65.09 KiB) Przejrzano 3296 razy
Warto zwiedzić cmentarz w okolicy byłego majątku Domajewo.
http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejs ... e/domajewo
Jest on położony w malowniczym leśnym zakatku, tuż za mostkiem na rz. Płośniczance, pomiędzy Płośnicą a stacją PKP Gralewo-Stacja (tam też były mogiły zbiorowe, zdewastowane przy budowie transformatora). Znak informacyjny jest w Płośnicy, ale samochodem proszę jechać ostrożnie i uważać na zawieszenie :oczko: Zdrowiej na piechotę lub rowerem! Ten cmentarz miał szczęście. Zachował pierwotny układ i poza celowym zerwaniem imiennych tabliczek nic się tu nie stało. Co więcej opiekuje się nim gmina Płośnica i nadleśnictwo Lidzbark ( :brawo: dla Płośnicy i leśników!). Przed trzema laty cmentarz ogrodzono i uporządkowano. Spoczywało tu początkowo 32 żołnierzy niemieckich (w tym 4 nieznanych) i 370 żołnierzy rosyjskich poległych 26.08.1914 r. Dwa lata temu pochowano tu szczątki nieznanych żołnierzy poległych podczas I w.ś. odnalezione w okolicy Płośnicy.
Na przykładzie tego cmentarza można stwierdzić, że jak się chce coś zrobić, to można to zrobić nawet małymi środkami i są dobre efekty.
domajewo.trad1.jpg
Cmentarz wojenny koło nieistniejącego majątku Domajewo.
domajewo.trad1.jpg (85.43 KiB) Przejrzano 3296 razy
Niestety w okolicach Działdowa po wielu cmentarzach i mogiłach z I w.ś. pozostały tylko wzmianki w książkach, nie mówiąc już o cmentarzach ewangelickich, które zostały bezmyślnie zdewastowane po 1945 r. :evil:
Lance do boju, szable w dłoń!
stzstz
Posty: 82
Rejestracja: wt wrz 14, 2010 11:52 pm
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Re: Cmentarze wojenne w okolicach Działdowa (pow. działdowsk

Postautor: stzstz » śr mar 28, 2012 8:09 am

Wrzucam jeszcze mój filmik nagrany na cmentarzu przy ul. Grunwaldzkiej w Działdowie w dniu 27.03.2012. Jak widać nic tam się nie zmienia na lepsze.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ibdEz1v6hB0[/youtube]
Awatar użytkownika
krzymen
Posty: 376
Rejestracja: pn sie 29, 2011 11:30 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cmentarze wojenne w okolicach Działdowa (pow. działdowsk

Postautor: krzymen » śr mar 28, 2012 3:17 pm

stzstz pisze:Jak widać nic tam się nie zmienia na lepsze.
No tak! A wystarczyłyby grabie, łopaty, worki na śmieci, kilku ludzi i trochę dobrej woli ... Jak widać brak tego w Działdowie. Zobaczysz Kolego "stzstz", jak będzie tam w lecie - trawa po pas!
Te tablice też mogliby jakoś poukładać. Przecież one i tak nie leżą tam, gdzie były pierwotnie.
Lance do boju, szable w dłoń!
fuchsi
Posty: 431
Rejestracja: ndz sie 29, 2010 9:32 am

Re: Cmentarze wojenne w okolicach Działdowa (pow. działdowsk

Postautor: fuchsi » śr mar 28, 2012 3:49 pm

Dzien dobry,
nie jest ten kierunek, a przy okazje zapraszam do "mojego" cmentarza.
Bawie sie tam juz przez ok. 7 lat.............

milego dnia
Auf ferner, fremder Aue, da liegt ein toter Soldat,
ein ungezählter, vergeßner, wie brav er gekämpft auch hat.

Wróć do „Cmentarze wojenne i wojskowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość