Strona 1 z 2

Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: wt mar 30, 2010 6:28 pm
autor: bobola
Na cmentarzu w Drobinie natrafiłem na interesujące nagrobki, kilka z nich sfotografowałem.
Najciekawszy z nich jest nieszablonowy, modernistyczny, wykonany ze sztucznego kamienia przez Roberta Lovella w 1932 r. nagrobek Antoniego Rawicz Radomyskiego. Postać siewcy na nagrobku, to być może portret zmarłego.
Pozostałe nagrobki są starsze lub nowsze ale tradycyjne w swej wymowie.

Re: Drobin - cmentarz katolicki.

: śr cze 23, 2010 10:49 pm
autor: kwis
Żoną Antoniego Rawicza Radomyskiego była znana pisarka. Helena Mniszkówna, autorka takich poczytnych książek jak: "Trędowa", "Panicz", czy "Ordynat Michorowski". Z pisarką związał się w roku 1910 i była to druga żona.
Nie przeszkadzał pisarce w pracy. Początkowo mieszkali w majątku Rogale pod Łukowem, by dziesięć lat później przenieść się do Kuchar niedaleko Płocka. W tym okresie tj. w latach 1911-1930 Mniszkówna napisała aż 17 książek. Z Kuchar Mniszkówne wypędzili hitlerowcy w roku 1939 i zamieszkała w majątku swoich rodzicach w Sabiniach, gdzie zmarła po paraliżu spowodowanym drugim wylewem w roku 1943. i tam jest pochowana.

Twórczość Heleny zahamowała śmierć męża Antoniego Radomyskiego w 1931 r. Musiała radzić sobie sama z prowadzeniem majątku, by zapewnić swojej rodzinie byt. Niestety wykazywała przy tym wielką nieudolność, co rzutowało na ustawiczny brak czasu.

Autorka "Trędowatej" znana jest pod nazwiskiem Helena Mniszkówna, a pełne nazwisko to: Helena z Mniszek Tchórznickich Radomyska i tak jest napisane na jej mogile.

Dwór w Kucharach należał do rodziny Radomyskich od roku 1920.

Re: Drobin - cmentarz katolicki.

: czw cze 24, 2010 12:08 pm
autor: bobola
Serce się kraje, patrząc jak niszczeje pomnik Radomyskiego. Jeszcze 3 lata temu płaskorzeźba była w dobrym stanie patrz tutaj http://tradytor.pl/forum/viewtopic.php?f=80&t=1966 nie mam pojęcia kto w Drobinie znajdzie pieniądze na ratunek pomnika, nie wiem jak majętni są buddyści z Kuchar, ale może mają bogatych przyjąciół? Ten pomnik powinien być uratowany :!: :!: :!:

Re: Drobin - cmentarz katolicki.

: pn paź 17, 2011 12:55 pm
autor: krzymen
kazet-kz pisze:Pomnik wystawiony przez męża zmarłej przedwcześnie żonie, Władysławie z Łukoskich (?) Golechowska (?) (żyła lat 22, zm. 9 lipca 1901 roku)

Obrazek
Trochę źle odczytałeś napis! Tam jest tak:
WŁADYSŁAWA / Z ŁUKOSKICH / GOŁĘBIOWSKA / ŻYŁA LAT 22 / zm. 9 MARCA / 1891 R.
Władysława Łukoska była córką Gracjana i Scholastyki ŁUKOSKICH mieszkających w Świerczynach. W lutym 1890 r. wyszła w Drobinie za Jakuba Gołębiowskiego, właściciela majątku Nagórki Olszyny. Jakub Gołębiowski żył jeszcze osiem lat. Zmarł w kwietniu 1899 r. w Warszawie i jest pochowany na Starych Powązkach. Kilka razy do roku mam okazję postawić mu lampkę nagrobną, bo spoczywa w tym samym grobie, co moi pradziadkowie. Był rodzonym bratem mojej prababki.

Nagrobek znajdujący się w Drobinie został prawdopodobnie wykonany w którejś z warszawskich pracowni kamieniarskich, ale nie pamiętam, czy jest podpisany (sygnatura).

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: pt gru 16, 2011 12:22 pm
autor: bobola
Thomasie, ostatnio byłeś w Drobinie na cmentarzu i zapewne byłeś przy grobie Radomyskiego i masz jego aktualne zdjęcie. Napisz coś w jakim jest stanie pomnik.

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: pt gru 16, 2011 12:59 pm
autor: Thomas
Zdjęcie z 24 IX 2011:
DSC_0992.JPG
DSC_0992.JPG (157.87 KiB) Przejrzano 13105 razy
Jak widać, jest niestety dużo, dużo gorzej...

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: pt gru 16, 2011 1:41 pm
autor: bobola
No to czeka go los grobowca majora Poznańskiego w Brwilnie. Czy napomknąłeś o Radomyskim w rozmowie z P. Jaszczak? Dziękuję za zdjęcie.

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: pt gru 16, 2011 2:09 pm
autor: Thomas
Niestety wszystko na to wskazuje... szkoda, ogromna szkoda...

Re: Drobin - cmentarz katolicki.

: czw sty 19, 2012 10:29 pm
autor: Gdańszczanka
kwis pisze:Żoną Antoniego Rawicza Radomyskiego była znana pisarka. Helena Mniszkówna, autorka takich poczytnych książek jak: "Trędowa", "Panicz", czy "Ordynat Michorowski". Z pisarką związał się w roku 1910 i była to druga żona.
Witam,czy to Pan napisał artykuł o legendach koziebrodzkich z Mniszkówną w tle?
Wysłałam maila na "stowarzyszenie@ .." z pytaniem podając w tytule nazwisko autora artykułu.
BT

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: czw sty 19, 2012 10:30 pm
autor: Thomas
Autorem tekstu był nasz kolega Adam Kotkiewicz, login na forum - kotek

Re: Drobin - cmentarz katolicki.

: czw sty 19, 2012 10:58 pm
autor: tete
Gdańszczanka pisze: Wysłałam maila na "stowarzyszenie@ .." z pytaniem podając w tytule nazwisko autora artykułu.
BT
Mail został przekierowany do adresata.

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: pn lis 11, 2013 1:25 pm
autor: bobola
Kwatera żołnierzy polskich poległych w 1939 r. zdjęcia z 2007 r.

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: pt paź 24, 2014 11:05 am
autor: zbyszekg9
Z grobowcem Radomyskiego po trzech latach nie jest specjalnie gorzej, przynajmniej na pierwszy rzut oka.
DSC_0407.JPG
DSC_0407.JPG (105.4 KiB) Przejrzano 13037 razy
DSC_0408.JPG
DSC_0408.JPG (97.41 KiB) Przejrzano 13037 razy
A jeśli chodzi o kwaterę żołnierską, wklejam zdjęcia tablic upamiętniających wszystkich poległych.
DSC_0395.JPG
DSC_0395.JPG (123.7 KiB) Przejrzano 13037 razy
DSC_0396.JPG
DSC_0396.JPG (90.3 KiB) Przejrzano 13037 razy
DSC_0398.JPG
DSC_0398.JPG (95.91 KiB) Przejrzano 13037 razy
DSC_0397.JPG
DSC_0397.JPG (87.97 KiB) Przejrzano 13037 razy
DSC_0401.JPG
DSC_0401.JPG (86.86 KiB) Przejrzano 13037 razy
DSC_0402.JPG
DSC_0402.JPG (87.71 KiB) Przejrzano 13037 razy
DSC_0403.JPG
DSC_0403.JPG (87.76 KiB) Przejrzano 13037 razy

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: sob paź 25, 2014 12:06 pm
autor: Nieostatni
Podejrzewam, iż Tradytor kolejny już raz stał się powodem ożywczej ruchawki, której zasługą było obudzenie z marazmu i zainteresowanie właściwych władz niszczejącym zabytkiem naszej kultury.
Bobola zamieszczając w dniu 30marca 2010roku w tym wątku zdjęcia(obejrzane 156razy, wyświetleń 2030)) i zdanie: Najciekawszy z nich jest nieszablonowy, modernistyczny, wykonany ze sztucznego kamienia przez Roberta Lovella w 1932 r. nagrobek Antoniego Rawicz Radomyskiego. Postać siewcy na nagrobku, to być może portret zmarłego , poruszył bardzo ważny temat ochrony dziedzictwa po Naszych przodkach. Włożył przysłowiowy kij w mrowisko.
Ponownie 24 czerwca 2010roku umieścił apel o ratunek niszczejącego nagrobka. Ten mikro plebiscyt i zainteresowanie Tradytora zostało nareszcie dostrzeżone przez pracownika z Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i jako "Kolejny zabytek ruchomy na Mazowszu" został wpisany 5.11.2013r. do rejestru zabytków. Dlaczego ruchomy ?
"Nagrobek ma ciekawą formę artystyczną, nawiązującą do stylu art deco, charakterystycznego dla lat 20. i 30. XX wieku. O walorach artystycznych decyduje jego skala, proporcje oraz widoczna - mimo częściowej destrukcji klarowność formy. W warstwie kulturowej, duże znaczenie ma związek zmarłego z postacią pisarki. Obiekt jest cennym reliktem małej architektury, wpisanym trwale w kulturowy krajobraz okolicy."
Niestety w ciągu następnych dwunastu miesięcy, jak pokazują aktualne zdjęcia zrobione przez Zbyszka nic tu się nie zmieniło. Brak nawet kawałka folii zabezpieczającej przed deszczem i wysadzinami mrozowymi.
Mimo to, jestem zbudowany troską Tradytorowców, ich dotychczasowym wkładem pracy i drążeniem tematu.
Może nowo wybrane władze samorządowe odnajdą zainteresowania, czas, fundusze i wspólnie z Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków dopilnują realizacji swych zadań wobec historii, kultury, w kraju gdzie chwilowo dane im jest żyć i pracować.
Serdecznie polecam bo warto pogłębić swą wiedzę i ocenić wkład pracy jednostki - zapaleńca i etatowych pracowników - firmy.
http://mazowsze.hist.pl/39/Nasze_Korzen ... 2013/36221
http://www.mwkz.pl/archiwum-aktualnosci ... a-mazowszu
Pozdrawiam bukietem jesiennych liści.

Nieostatni

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: sob paź 25, 2014 3:26 pm
autor: bobola
Nieostatni. Niezastąpiony kolego Jerzy.
Kolejny raz dziękuję za to co piszesz na forum. Bez tego komentarza żyłbym w nieświadomości, że to m.in. moje zabiegi przyczyniły się do działania konsetwatora zabytków. Zastanawiam się tylko co bardziej pobudziło do działania: mój apel na sesji naukowej w Muzeum Naukowym w Płocku, czy mój esej Robert Lovell Rzeźbiarz Zapomniany, opublikowany w nr. 4 Naszych Korzeni wydawanych przez MMP ? A może nasze dyskusje na forum TRADYTORA ?

Zbyszku. Tobie też należą się podziękowania, za odświeżenie wątku!

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: sob lis 08, 2014 9:54 pm
autor: zbyszekg9
Na cmentarzu znalazłem kilka grobów kryjących prochy osób poległych w walce o wolność.

Re: Cmentarz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: śr kwie 08, 2015 7:57 pm
autor: krzymen
zbyszekg9 pisze:Na cmentarzu znalazłem kilka grobów kryjących prochy osób poległych w walce o wolność.
Witam wszystkich, cześć Zbyszku!
O niektórych grobach się zapomina lub wolałoby się zapomnieć ale się nie da, bo to także część naszej historii. Chodzi o groby zabitych w Kozłowie. Dn. 29.12.1918 żołnierze 3 szwadronu 4 Pułku Ułanów otworzyli tam ogień do robotników folwarcznych.
Znalazłem trzy wersje wydarzeń w Kozłowie:
Benon Dymek, Robotnicy Płocka w latach 1918-1919, Notatki Płockie z 1967 r.
http://mazowsze.hist.pl/article.php?id=32241
Obszarnicy zawezwali na pomoc wojsko, które niezwykle okrutnie rozprawiało się z delegatami robotników rolnych. W Nagórkach Dużych oficer delegatowi szpicrutą przeciął twarz. Tadeusz Majchrzak delegat z majątku Chądzyń dostał 20 batów, delegat folwarku Kozłowo — Chodorowski był bity, a następnie ułan strzelił do Chodorowskiego, ale chybił. Zastrzelony natomiast został w Kozłowie delegat Pokorski.
Terror wywołał oburzenie. Poszła przez wsie wiadomość — czytamy w sprawozdaniu wojskowym — że "w Kozłowie są „paniaki” tj. pańskie wojsko, które katuje tam chłopów i chce wprowadzić pańszczyznę; trzeba je więc rozbić i zniszczyć".
Chłopi i robotnicy rolni zaczęli się gromadzić. „Jak ustaliło późniejsze dochodzenie pisali autorzy monografii — o Mazowszu Płockim T. Świecki i F. Wybult — było ich do 2.000. Uzbrojeni byli w karabiny, dubeltówki i rewolwery, zrabowane (zarekwirowane) po dworach, wreszcie widły i kosy".
Wszyscy ruszyli do Kozłowa i uderzyli na ułanów. Walka toczyła się niezwykle zażarcie. Chłopami dowodzili trzej nieznani z nazwiska delegaci RDR i nauczyciel szkoły ludowej z Łęga Fabrycznego nazwiskiem Ćwikliński.
W starciu zbrojnym w Kozłowie zabitych zostało 5 chłopów, 3 ciężko rannych i wielu odniosło raczej lżejsze rany.
Polegli: Wiktorzewski z Kars, Sobielarski z Drobina, Jankowski ze Świerczyn, Borzykowski z Kuchar, Lewandowski z Tupadeł, Mikołajewski z Kłak.
Oburzenie okolicznej ludności doszło do takich granic, że w następnym dniu zaczęli się gromadzić jeszcze w większej sile z zamiarem urządzenia zasadzki na powracających do Płocka ułanów. Szwadron ułanów przezornie wybrał inną drogą i do starcia nie doszło.
Grzegorz Gołębiewski, Wybory do Sejmu Ustawodawczego w 1919 r. w Płocku o okręgu płockim, Notatki Płockie 1999
http://mazowsze.hist.pl/40/Notatki_Ploc ... 179/31600/
Na atmosferę przedwyborczą wpływały także wydarzenia, jakie się rozgrywały w podpłockich folwarkach, gdzie służba folwarczna i robotnicy rolni żądali od ziemian wypłacenia tzw. świątecznej gratyfikacji w pieniądzach i żywności. Na skutek odmowy robotnicy rolni rozpoczęli strajk, który przerodził się w najścia i napady na dwory. Zagrożeni właściciele folwarków wezwali na pomoc wojsko. Komendant placu w Płocku mjr Wimmer wysłał w teren 1 szwadron 4 pułku ułanów, w którym służyli głównie synowie płockich ziemian. Oddział podzielony na plutony objeżdżał po kolei okoliczne folwarki i próbował zaprowadzić porządek.
Do dramatycznych zajść doszło w majątku Kozłowo gdzie 29 grudnia 1918 r. kilka tysięcy chłopów zaatakowało ułanów w odwecie za przypadkowe zabicie poprzedniego dnia jednego z parobków. Ponieważ chłopi byli mocno podekscytowani i zaczęli strzelać do żołnierzy, dowódca oddziału rozkazał ułanom otworzyć ogień, w wyniku czego 3 chłopów zostało zabitych, a 5 ciężko rannych.
30 grudnia zrewoltowani i uzbrojeni chłopi przyjechali do Płocka, żądając ukarania winnych i spełnienia swoich żądań. PPS-owskie kierownictwo Rady Robotniczej i komisarz ludowy inż. Antoni Michalski doprowadzili do chwilowego uspokojenia sytuacji, zmuszając do dymmisji mjr. Wimmera, a 10 i 11 stycznia 1919 r. w Płocku przebywał delegat Ministerstwa Pracy na rozmowach z przedstawicielami służby folwarcznej i zarządem ziemiańskiego Okręgowego Towarzystwa Rolniczego. Spotkanie doprowadziło do osiągnięcia korzystnego dla robotników folwarcznych kompromisu.
Cała sprawa zrobiła w Płocku duże wrażenie. Dla prawicy była dowodem bolszewizacji wsi za sprawą socjalistycznych i komunistycznych agitatorów, w czym zresztą było wiele prawdy natomiast dla lewicy - potwierdzeniem reakcyjności obszarników, gotowych bronić własnego stanu posiadania nawet kosztem życia swoich pracowników.
Andrzej J. Papierowski, Endecja i jej rola w Płocku i powiecie płockim w latach 1918-1919. Walka o władzę. Notatki Płockie z 2011 r.
http://mazowsze.hist.pl/40/Notatki_Ploc ... 227/33914/
Z zeznań Tadeusza Świeckiego (1880-1946), które złożył przed Sądem Okręgu Generalnego Warszawskiego wynika, że Związek był gotów nawet do siłowego rozstrzygnięcia sporu. W tym celu on sam, wraz z Józefem Machcińskim i nieznanym z imienia Karskim, działając w imieniu płockiego oddziału Związku Ziemian, zwrócili się do komendanta placu w Płocku majora Józefa Wimmera (1890-1952) z prośbą o interwencję. Z zeznania Świeckiego wynika również, iż otrzymali oni od Wimmera zgodę na użycie wojska, w celu siłowego stłumienia strajków.
Z kolei z zeznań komisarza Michalskiego wynika, że decyzja Wimmera, z mocy prawa była nieważną. Major powziął ją bowiem bez wiedzy i aprobaty ze strony władz cywilnych; dodajmy od siebie, że wojskowych również. Do wykonania zadania Wimmer wyznaczył 3-ci szwadron 4-go Pułku Ułanów. Nie wchodząc w omawianie szczegółów, w pewnym momencie sytuacja wymknęła się wojsku spod kontroli. Żołnierze na terenie folwarku Kozłowo k. Drobina k. Płocka otworzyli ogień. W następstwie zginęło na miejscu 5 robotników, a trzech dalszych zostało rannych.
W wielu też miejscowościach żołnierze dopuścili się aktów brutalnego pobicia robotników, w tej liczbie i trzech delegatów do Rady Robotniczo-Żołnierskiej w Płocku
Z zeznań ówczesnego b. prezesa OTR w Płocku Pawła Nieniewskiego wynika, że w wydarzeniach prowokującą rolę odegrali żołnierze i to właśnie było przyczyną tragedii. Działacz ten powątpiewał również, czy faktycznie użycie wojska było celowe. Wydarzenia w Kozłowie stały się przyczyną ogromnego wzburzenia społecznego. 30 grudnia tłum złożony z ok. 1500 robotników folwarcznych, uzbrojony w kosy, widły, cepy, kije i broń palną przybył do Płocka, z zamiarem wymierzenia kary Wimmerowi, którego zamierzano powiesić oraz pozostałym plutonom 3 szwadronu.
Tylko z najwyższym trudem udało się komisarzowi Michalskiemu oraz członkom Milicji Ludowej wytłumaczyć rozżalonemu tłumowi niewłaściwość żądań. Tłum udobruchano przyrzeczeniem, że major zostanie odwołany ze stanowiska, zaś ułani pójdą na front.
3 szwadron 4 Pułku Ułanów formowano w Płocku od 7 listopada 1918 r. Zgłosiło się ok. 200 ochotników, wśród których 70% stanowili synowie ziemian, 20% inteligencji i 10% synowie drobnych rolników i robotników. Nie był to chyba najlepszy pomysł, aby akurat taki oddział wysyłać do „rozwiązywania” konfliktów pomiędzy właścicielami ziemskimi a służbą folwarczną … Na początku stycznia 1919 r. 4 Pułk Ułanów został wysłany na wojnę polsko-ukraińską.

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: czw lis 12, 2015 12:30 pm
autor: zbyszekg9
Kolejne, zwracające uwagę mogiły to:
- grób rodziny Borowskich z Młodochowa, zamordowanych w roku 1943 podczas obrony swojej zagrody. Zaczęło się od wyznaczenia młodszego syna Czesława na roboty do Niemiec. Odmowa wykonania tego polecenia skutkowała wizytą żandarmów u Borowskich i próbą doprowadzenia młodego Borowskiego siłą. Na to starszy brat - Jan posłużył się bronią, zabijając jednego z żandarmów. Spodziewając się znacznie większej liczby gości, Borowscy nie uciekli, lecz postanowili bronić swojego, wykorzystując wcześniej zgromadzoną broń. Po długiej i bohaterskiej obronie musieli ulec wobec przeważającej siły wroga, wykorzystującego w oblężeniu zagrody sprzęt ciężki, w tym czołgi. Jako pierwszy skonał Stanisław Borowski (ojciec), wcześniej kilkakrotnie ranny. Jego żona Bronisława widząc śmierć męża zmarła na serce. Synowie bronili się jeszcze w płonącej zagrodzie, a kiedy nie widzieli już sensu obrony, nie chcąc poddać się Niemcom, popełnili samobójstwo;
DSC_0041.JPG
DSC_0041.JPG (140.6 KiB) Przejrzano 12975 razy
DSC_0042.JPG
DSC_0042.JPG (135.14 KiB) Przejrzano 12975 razy
DSC_0043.JPG
DSC_0043.JPG (117.76 KiB) Przejrzano 12975 razy
- zbiorowa mogiła trzech młodych ludzi - Edmunda Borkowskiego, Kazimierza Szafrańskiego i Józefa Piątkowskiego, zamordowanych w 1944 roku w nieznanych mi okolicznościach;
DSC_0035.JPG
DSC_0035.JPG (135.3 KiB) Przejrzano 12975 razy
DSC_0036.JPG
DSC_0036.JPG (129.12 KiB) Przejrzano 12975 razy
- grób Teodora Karczewskiego - odznaczonego Krzyżem Niepodległości z Mieczami uczestnika powstania styczniowego, żołnierza oddziału walczącego w ziemi dobrzyńskiej pod dowództwem Szermętowskiego - który dożył 100 lat;
DSC_0032.JPG
DSC_0032.JPG (122.18 KiB) Przejrzano 12975 razy
DSC_0034.JPG
DSC_0034.JPG (103.78 KiB) Przejrzano 12975 razy
- miejsce spoczynku Franciszka Smulskiego, aresztowanego podczas obławy przeprowadzonej 7 kwietnia 1940 r. 36-letniego nauczyciela z Koziebród, zamordowanego 3 sierpnia tego roku w obozie w Mautchausen;
DSC_0028.JPG
DSC_0028.JPG (130.69 KiB) Przejrzano 12975 razy
DSC_0029.JPG
DSC_0029.JPG (119.76 KiB) Przejrzano 12975 razy
- mogiła dwóch żołnierzy: Antoniego Szymańskiego i Tadeusza Sitarka, zlokalizowana tuż obok kwatery, o której było już w tym wątku.
DSC_0049.JPG
DSC_0049.JPG (128.23 KiB) Przejrzano 12975 razy
DSC_0050.JPG
DSC_0050.JPG (144.75 KiB) Przejrzano 12975 razy
DSC_0051.JPG
DSC_0051.JPG (102.7 KiB) Przejrzano 12975 razy
DSC_0052.JPG
DSC_0052.JPG (102.68 KiB) Przejrzano 12975 razy

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: pt lis 01, 2019 9:27 pm
autor: zbyszekg9
Wracając do nagrobka Antoniego Rawicz-Radomyskiego, aktualnie wygląda on tak, jak na zdjęciu. Czekamy więc na efekt końcowy.

Re: Cmenatrz katolicki - Drobin (pow. płocki)

: śr gru 09, 2020 11:59 am
autor: Imię Własne
Szanowanie - efekt końcowy jakby się objawił, jako aperitivo 2 zdjęcia, a zachęcam do odwiedzenia Drobina - cmentarze najlepiej wyglądają jednak na żywo.

Szacunek i podziękowania dla wszystkich, dzięki którym pomnik nie zawalił się i został wpisany do rejestru zabytków, co umożliwiło dalsze działania,
Fundacja Imienia Własnego

(projekt dofinansowany ze środków Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz Urzędu Miasta i Gminy Drobin)