Dzieje inkwizycji w diecezji płockiej
: ndz lip 31, 2011 3:45 pm
Ostatnio zainteresował mnie temat inkwizycji. Trochę poszperałem i okazało się, że tych informacji nie ma za dużo. Teraz przedstawię to, co udało mi się znaleźć. Może z tego powstać ciekawy artykuł. Na razie tego tekstu jest mało, ale może ktoś coś wie i razem stworzymy coś bardziej treściwego.
Dzieje inkwizycji na terenie diecezji płockiej
Polska od stuleci uchodziła za tolerancyjne państwo. Jednak przed reformacją w Polsce heretykom nie żyło się wcale tak kolorowo jak to nam się wydaję. Początki walk z herezjami na ziemiach polskich sięgają XIII wieku. Jednak stałe instytucje do zwalczania herezji powstały dopiero w XIV wieku. Na ziemiach płockich doszło do tego jeszcze później. W 1427 roku utworzono trybunał inkwizytora generalnego Królestwa Polskiego. W skład tego trybunału wchodziły archidiecezja gnieźnieńska oraz diecezja poznańska, kujawska i płocka. Wiedzę o inkwizycji na terenie płockiej diecezji mamy dosyć marną, co wynika z małej liczby wzmianek źródłowych. Trochę szersze pojęcie mamy o dwóch inkwizytorach generalnych: Mikołaju z Łęczycy, który w roku 1440 prowadził swą działalność w diecezji płockiej oraz Jakubie Grzymale z Dzierżanowa, który został w 1454 roku inkwizytorem na diecezje gnieźnieńska, poznańską, włocławską i płocką. Uczestniczyli oni w procesach podejrzanych o husytyzm w diecezji poznańskiej i płockiej. Po pierwszych procesach przeciwko husytom na terenie Polski Ci ludzie, nie mogąc liczyć na ochronę możnego protektora, zaczęli się maskować. Uczestniczyli w katolickich mszach. Przystępowali do sakramentów. Husycką mszę połączoną z przyjmowaniem komunii pod dwiema postaciami odprawiali w ścisłej tajemnicy i w gronie osób zaufanych. Ich poszukiwanie było na tyle trudne, że w 1440 roku płocka kapituła postanowiła, że biskup płocki zapyta arcybiskupa gnieźnieńskiego, którzy obywatele Płocka są heretykami. We wrześniu 1457 roku Jakub Grzymała przeprowadził w diecezji płockiej proces wikarego Mikołaja Z Bulkowa i nieznanej z imienia kobiety. Wikary został wtrącony do więzienia, natomiast na kobietę nałożono pokutę. W 1466 roku Jakub Grzymała pozwał pod zarzutem herezji księdza Marcina ze Strzygowa, który był zwolennikiem komunii pod dwoma postaciami. Przesłuchania prowadził w obecności biskupa włocławskiego Jakuba z Sienna.
Choć to już nie diecezja płocka to można jeszcze wspomnieć o tym, że w 1505r. inkwizytorem krakowskim był dominikanin Wojciech z Płocka. Zasłynął on z tego, że uwięził 20 fossariuszy, szlachtę i mężczyzn zwolnił, a kobiety z ludu „wszystkie z obnażonymi plecami przez miasto prowadzone, rózgami chłostane, nareszcie żywcem spalone zostały”.
Źródła:
http://podprad.org/archiwum-2.php?idg=1 ... 20cz.%2043
http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkwizycja_w_Polsce
http://www.arekbednarczyk.republika.pl/ ... ycja.shtml
http://legaba.6te.net/1000.htm
Fontana, str. 404; ksiądz Barącz, tom I, str. 217.
Ksiądz Ignacy Grabowski, „Postępowanie inkwizycyjne przeciw heretykom w średniowieczu", odbitka z ,,Głosu Kapłańskiego”, Warszawa 1937, str. 20.
Dzieje inkwizycji na terenie diecezji płockiej
Polska od stuleci uchodziła za tolerancyjne państwo. Jednak przed reformacją w Polsce heretykom nie żyło się wcale tak kolorowo jak to nam się wydaję. Początki walk z herezjami na ziemiach polskich sięgają XIII wieku. Jednak stałe instytucje do zwalczania herezji powstały dopiero w XIV wieku. Na ziemiach płockich doszło do tego jeszcze później. W 1427 roku utworzono trybunał inkwizytora generalnego Królestwa Polskiego. W skład tego trybunału wchodziły archidiecezja gnieźnieńska oraz diecezja poznańska, kujawska i płocka. Wiedzę o inkwizycji na terenie płockiej diecezji mamy dosyć marną, co wynika z małej liczby wzmianek źródłowych. Trochę szersze pojęcie mamy o dwóch inkwizytorach generalnych: Mikołaju z Łęczycy, który w roku 1440 prowadził swą działalność w diecezji płockiej oraz Jakubie Grzymale z Dzierżanowa, który został w 1454 roku inkwizytorem na diecezje gnieźnieńska, poznańską, włocławską i płocką. Uczestniczyli oni w procesach podejrzanych o husytyzm w diecezji poznańskiej i płockiej. Po pierwszych procesach przeciwko husytom na terenie Polski Ci ludzie, nie mogąc liczyć na ochronę możnego protektora, zaczęli się maskować. Uczestniczyli w katolickich mszach. Przystępowali do sakramentów. Husycką mszę połączoną z przyjmowaniem komunii pod dwiema postaciami odprawiali w ścisłej tajemnicy i w gronie osób zaufanych. Ich poszukiwanie było na tyle trudne, że w 1440 roku płocka kapituła postanowiła, że biskup płocki zapyta arcybiskupa gnieźnieńskiego, którzy obywatele Płocka są heretykami. We wrześniu 1457 roku Jakub Grzymała przeprowadził w diecezji płockiej proces wikarego Mikołaja Z Bulkowa i nieznanej z imienia kobiety. Wikary został wtrącony do więzienia, natomiast na kobietę nałożono pokutę. W 1466 roku Jakub Grzymała pozwał pod zarzutem herezji księdza Marcina ze Strzygowa, który był zwolennikiem komunii pod dwoma postaciami. Przesłuchania prowadził w obecności biskupa włocławskiego Jakuba z Sienna.
Choć to już nie diecezja płocka to można jeszcze wspomnieć o tym, że w 1505r. inkwizytorem krakowskim był dominikanin Wojciech z Płocka. Zasłynął on z tego, że uwięził 20 fossariuszy, szlachtę i mężczyzn zwolnił, a kobiety z ludu „wszystkie z obnażonymi plecami przez miasto prowadzone, rózgami chłostane, nareszcie żywcem spalone zostały”.
Źródła:
http://podprad.org/archiwum-2.php?idg=1 ... 20cz.%2043
http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkwizycja_w_Polsce
http://www.arekbednarczyk.republika.pl/ ... ycja.shtml
http://legaba.6te.net/1000.htm
Fontana, str. 404; ksiądz Barącz, tom I, str. 217.
Ksiądz Ignacy Grabowski, „Postępowanie inkwizycyjne przeciw heretykom w średniowieczu", odbitka z ,,Głosu Kapłańskiego”, Warszawa 1937, str. 20.