Tradytor | forum

Cmentarz znajduje się w pobliżu węzła Bardzinek na zachodnim skraju miejscowości. Założony został w połowie XVIII wieku. W wyniku działań okupantów w czasie II wojny światowej uległ dewastacji. Nie zachowały się żadne nagrobki, natomiast głównym elementem cmentarza jest swoiste lapidarium złożone z macew wtopionych w beton. Być może są to pozostałości po placu budowy powstałego podczas budowy obwodnicy Krośniewic. Całość sprawia przygnębiając wrażenie. W 2014 roku przybramie wejściowej została umieszczona tablica prezentująca którką historię społeczności żydowskiej w Krośniewicach. Ufundował ją - wraz z ogrodzeniem cmentaza - Sol Rosenkranz, mieszkający przed wojną w Krośniewicach.

Doprawdy nie wiem "co artysta miał na myśli". Efekt jest delikatnie ujmując... szokujący. Ani to szacunek, ani sztuka. To cmentarz, a wygląda na hałdę gruzu pobudowlanego. Przykry widok...

Śmiem sądzić, że to trochę inaczej powstało. Mnie to wygląda na zdjętą w całości nawierzchnię drogi - zbudowanej jak to bywało z kamieni, macew i wszelkiego gruzu zalanego betonem. Ten beton ma z 50 lat, nie jest to nowy twór.

Majsterek pisze:Śmiem sądzić, że to trochę inaczej powstało...

Też tak myślałem, dopóki nie przeszedłm na drugą stronę owej "instalacji". Tam nie było - albo bardziej właściwie byłoby stwierdzić: nie zauważyłem - żadnej macewy. Przypadek? Nie sądzę. Poza tym kamienne tablice są zbyt równo poukładane, aby wykluczyć w tym ingerencję człowieka.

"Misie" wydaje że oni usypali taki wał z ziemi i na nim położyli ten beton w kawałku, a że tablice są równo z powierzchnią betonu - o to właśnie chodziło budowniczym drogi.