Tradytor | forum

Nieopodal cmentarza żydowskiego stoi budynek, który posada elementy wskazujące na związek z kulturą żydowską. Nie udało mi się dowiedzieć, jakie było jego przeznaczenie. Na moje pytanie: "Co tu było kiedyś?" pewna starsza mieszkanka Bodzanowa udzieliła bardzo konkretnej odpowiedzi: "Masarnia!". "No dobrze, ale jeszcze wcześniej" - pytałem dalej. "Aaa, tu byli żydzi" - i na tym się skończyło. Zatem dawne przeznaczenie budynku na razie, przynajmniej dla mnie - pozostaje zagadką.

Postaram się dowiedzieć. Na dom przedpogrzebowy to jednak za duży jest ten budynek.

Dziękuje za zainteresowanie tematem. Pytałem już wielu osób. Nikt nic nie wie...

zbyszekg9 pisze:Dziękuje za zainteresowanie tematem. Pytałem już wielu osób. Nikt nic nie wie...

Kiedyś oglądając zdjęcia na jakiejś internetowej stronie, budynek ten opisany był jako bożnica albo szkółka żydowska. Nie mogę znaleźć jednak śladu tej strony a wszystko co mi google wskazują to to , że synagogę zburzyli Niemcy, więc to nie ten ślad - chyba że szkółka.

Te podwójne okna wskazują na bóżnicę.
Jest dosyć duża, więc może nawet synagoga a nie tylko dom modlitwy
Gda

Synagoga stała w innym miejscu. Była to budowla drewniana, została spalona za okupacji.

Przeglądając półrocznik Nasze Korzenie t.3 z 2012 roku trafiłem na duży artykuł str. 55 ÷ 58, Zdzisława Leszczyńskiego pod tytułem Losy Żydów z ziemi wyszogrodzkiej w latach 1939-1945 gdzie w tekście znalazłem takie urywki dotyczące synagogi, cmentarza i innych budynków związanych z mieszkającą tu ludnością wyznania mojżeszowego:
W kwietniu 1940 roku rozebrano bożnicę w Bodzanowie. ... Wczesnym rankiem 3 marca 1941 roku zlikwidowano dzielnicę żydowską w Bodzanowie. Jej mieszkańców spędzono na rynku. Pod gradem ciosów załadowano na ciężarówki i przewieziono do Działdowa. Niektórzy nie zdążyli nawet zabrać podręcznego bagażu. ... W wyniku zagłady przestały istnieć przedwojenne sztetle, zniszczone zostały wszelkie ślady kultury żydowskiej, miejsca kultu, a wraz z nimi często bezcenne dzieła sztuki, biblioteki, zwyczaje. Z dużej biblioteki im. Pereca w Bodzanowie nie zachowała się ani jedna książka. Nie zachowało się cenne wyposażenie wyszogrodzkiej synagogi. Na starym cmentarzu żydowskim w Bodzanowie stoi jedna odnaleziona macewa, a inne pozostają czasami "macewami użytecznymi".
Cały tekst znajduje się tu http://mazowsze.hist.pl/39/Nasze_Korzen ... 2012/34117

Nieostatni

Nieostatni pisze:Z dużej biblioteki im. Pereca w Bodzanowie nie zachowała się ani jedna książka

Biblioteka? Może... Choć to spory budynek. A zatem może obok biblioteki było coś jeszcze? Zagadka pozostaje zagadką. Cały czas pamiętam to, co powiedziała mi mieszkanka Bodzanowa, choć mało precyzyjnie:

zbyszekg9 pisze: "Aaa, tu byli żydzi"

Czas chyba udać się na poszukiwania miejscowych, którzy coś może wiedzą.

Może to rzeczywiście jest "duże miejsce na książki"? Czyli jednak biblioteka? Strzelam, bo nie mam innego wyboru. Duże okna na piętrze, dużo światła a więc czytelnia? Zobaczymy.

Nieostatni