Okazuje się, że tu na osiedlu, gdzie teraz mieszkam, kilka metrów od mojego bloku wznosiła się niegdyś kaplica baptystów, a tuż przy niej założono w 1854 cmentarz dla gminy staroluterańskiej. Przechodzę obok codziennie idąc na Wydział, ale dopiero dziś "odnalazłem" i odwiedziłem to miejsce.
Przedstawiciele wspólnoty nabyli grunt położony między współczesnymi ulicami Gałczyńskiego i Matejki, w odległości kilkunastu metrów od każdej z ulic, w niewielkim zagłębieniu terenu. Staroluteranie byli gospodarzami cmentarza do końca II wojny światowej. Według informacji, które znalazłem na jednym z forów, na cmentarzu pochowano volksdeutschów-volkssturmistów którzy polegli na przedpolach Torunia w czasie IIWŚ.
W 1945 roku opiekunem cmentarzyka została parafia ewangelicko-augsburska w Toruniu. Nie odbywały się tu jednak żadne pochówki (ulicę dalej istnieje po dziś dzień Cmentarz św. Jerzego [patrz mapka - na północ], który częściowo był cmentarzem ewangelickim, więc nie było potrzeby wykorzystywania dawnego cmentarza staroluterańskiego). Groby staroluteran niszczały, natomiast cały teren cmentarza stopniowo zarastał.
W 1992 na cmentarzu znajdowało się kilkanaście nagrobków, w tym najstarszy z 1880 i kilkanaście dalszych z lat 30. XX wieku. W tym samym roku władze miasta Torunia podjęły decyzję o likwidacji (o zgrozo!) nekropolii i przeniesieniu zachowanych jeszcze pomników na pobliski cmentarz św. Jerzego, gdzie zostały umieszczone w osobnej kwaterze.
Dziś to skwer. W okolicy stoją bloki, garaże, kontenery na śmieci i plac zabaw. Dodać by tylko można, że "Corpora dormiunt vigilant animae". Szkoda, że to tak wyszło...
Cmentarz staroluterański - Toruń
- Nieostatni
- Posty: 645
- Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
- Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)
Re: Cmentarz staroluterański - Toruń
Poruszyłeś mnie stwierdzeniem "szkoda że to tak wyszło" Kosa staje na sztorc, słysząc o najprostszym z możliwych sposobów rozwiązania - czyli o likwidacji cmentarza. Decydent w owym 1992r, z dużym wyczuciem, taktem i znawstwem kultury śródziemnomorskiej, zdecydował o przeniesieniu zachowanych jeszcze nagrobków na pobliski cmentarz. Słyszał obce, ale interesująco brzmiące słowo lapidarium i zrobił niedostępny, jak widać na zdjęciu lamus-graciarnię. Jak inaczej wyglądał by dziś ten teren, gdyby zrealizowano tu rzeczywiście lapidarium - trzy, cztery grupy kamieni, alejki, ławki, drzewa - przystań dla Tych co byli. Bo prawdą jest ta prawda, którą cytujesz "Corpora dormiunt vigilant animae" - Ciała śpią, dusze czuwają A przecież to nie koniec sprawy, zawsze może znaleźć się spec deweloper, który za proponuje budowę apartamentowca na palach, aby nie zakłócać spokoju zmarłych i nie obciążać m2, kosztami ekshumacji. Niech dusze czuwają!!!
Załączam skan z planu Torunia. Ten wątek rzucił światło na datę jego wydania: Polskie Towarzystwo Księgarni Kolejowych "RUCH"S.A.
Buszując na stronie WIG mapy, trafiłem na sobowtóra podaje 1918r.(?) 1:10000, (mój 1:10300) Wycinek w większej skali, jest nawet nr. policyjny kościoła ewangelickiego o którym wspominasz - ul. Matejki nr.15 Nieostatni
Załączam skan z planu Torunia. Ten wątek rzucił światło na datę jego wydania: Polskie Towarzystwo Księgarni Kolejowych "RUCH"S.A.
Buszując na stronie WIG mapy, trafiłem na sobowtóra podaje 1918r.(?) 1:10000, (mój 1:10300) Wycinek w większej skali, jest nawet nr. policyjny kościoła ewangelickiego o którym wspominasz - ul. Matejki nr.15 Nieostatni
Re: Cmentarz staroluterański - Toruń
Co do baptystów, to istnieje dość duże prawdopodobieństwo, że byli chowani właśnie na tym cmentarzu staroluterańskim. W Toruniu gmina została założona albo w 1884 r. albo w 1901 r. - w zależności od źródła. Myślę, że data wcześniejsza jest słuszna zważywszy na czas powstania gmin ościennych, np. Bydgoszcz - 1874, Grudziądz - 1881.
To co się stało z cmentarzem staroluterańskim jest oczywiście smutne, gdyż wpisuje się poniekąd w politykę zacierania śladów niemieckości jaka miała miejsce po 1945 r. Dziś miejsce po cmentarzu służy jako wychodek dla psów. Przydałaby się chociaż tabliczka, choć i to nie wiele da. Na toruńskim cmentarzu żydowskim ludzie wyprowadzają zwierzęta pomimo, że teren zaopatrzono w tabliczki informujące o zakazie.
To co się stało z cmentarzem staroluterańskim jest oczywiście smutne, gdyż wpisuje się poniekąd w politykę zacierania śladów niemieckości jaka miała miejsce po 1945 r. Dziś miejsce po cmentarzu służy jako wychodek dla psów. Przydałaby się chociaż tabliczka, choć i to nie wiele da. Na toruńskim cmentarzu żydowskim ludzie wyprowadzają zwierzęta pomimo, że teren zaopatrzono w tabliczki informujące o zakazie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości