Data powstania dworu nie jest znana. Wiadomo jednak, że właścicielem dworu w 1938 roku był dziedzic Mierzejewski Karol. Dwór był o konstrukcji drewnianej z dachem dwuspadowym, do którego należał czworak dla pracowników i ich rodzin. Dziedzice nie mieli dobrej opinii zarówno pośród mieszkańców, jak i swoich pracowników. Mieszkańcy, idąc do kościoła w Sikorzu znacznie bliżej mieli przez pole dziedzica. Ten jednak zatrudnił stróża do pilnowania pola, aby nikt nie skracał sobie drogi przez jego własność. Mieszkańcy wsi po wykopkach, każdego wieczora, szli ukradkiem na pole dziedzica, by wyzbierać resztki. Niestety, byli sukcesywnie wyganiani przez dziedziczkę ,którą nazywali ,,Żółtocha” . Karol Mierzejewski prowadził także w Płocku interes, którego często osobiście doglądał. Podczas wojny do dworu w Żernikach sprowadził się Niemiec ,a dziedzica wygnał wraz z żoną. Ludzie wcześniej pracujący dla dziedzica pozostali pracując teraz na rzecz Niemca. Po zakończeniu działań wojennych, mieszkańcy podzielili pozostałości dóbr ziemskich pomiędzy siebie.
Dziś po dworze nie ma ani śladu. Trudno nawet spotkać charakterystyczne dla dworu drzewa parkowe.
Zdjęcia zrobię jak nadejdą roztopy. pozdrawiam
Dwór - Żerniki (pow. płocki)
Moderator: zbyszekg9
- arkadiusz kozanecki
- Stowarzyszenie
- Posty: 37
- Rejestracja: ndz lut 10, 2013 1:58 pm
- skowron1980
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm
Re: Dwór w Żernikach
Karol Mierzejewski to postać dla regionu i dla kraju wielce zasłużona. Był między innymi posłem na sejm II RP.
Tutaj więcej informacji na jego temat na stronie Biblioteki Sejmowej
Tutaj więcej informacji na jego temat na stronie Biblioteki Sejmowej
- skowron1980
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm
Re: Dwór w Żernikach
W XIX wieku właścicielem Żernik był Julian Zawodziński - polski malarz, rysownik, nauczyciel rysunku, dagerotypista i działacz kulturalny. Wszedł w posiadanie miejscowego majątku przez małżeństwo z Karoliną Wilhelminą John w roku 1841. Może to on ufundował dwór? Zmarł tutaj w roku 1890 i został pochowany w Sikorzu.
Oto publikacja Aleksandra Macieszy na temat tej postaci.
Poniżej fotografia płyty nagrobnej z cmentarza w Sikorzu.
Oto publikacja Aleksandra Macieszy na temat tej postaci.
Poniżej fotografia płyty nagrobnej z cmentarza w Sikorzu.
- Załączniki
-
- zawodziński.jpg (88.49 KiB) Przejrzano 4737 razy
Ostatnio zmieniony śr kwie 10, 2013 10:35 pm przez skowron1980, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dwór - Żerniki (pow. płocki)
W 1564 roku wies Zerniki miala 8 zagrod. W 1827 byla to wies Jozefa Kuczkowskiego z 13 domami, a w roku 1881 istnial w niej folwark wlasnosci Ludwika syna Zofii z Kuczkowskich. W 1929 roku włascicicelm byl Karol Mierzejewski. Majatek liczy 101 morg czyli mniej wiecej 50ha (dane uzyskane z biblioteki mormonskiej w Utah)
Re: Dwór - Żerniki (pow. płocki)
Nadeszły (niejednokrotnie). Zatem pozwalam sobie nadrobić za Arka. Dawne mapy opisują to miejsce jako folwark Żerniki, natomiast wydaje mi się, że jest to obszar przynależny wsi Robertowo. Z załączonego fragmentu mapy wynika, że dawniej była to wieś pod jedną nazwą Robertowo-Żerniki. Prawdopodobnie Żerniki są wsią o starszym rodowodzie, niż Robertowo.arkadiusz kozanecki pisze:Zdjęcia zrobię jak nadejdą roztopy. pozdrawiam
- Załączniki
-
- 016. Robertowo. Teren dawnego majątku Żerniki.JPG (128.99 KiB) Przejrzano 4690 razy
-
- 018. Robertowo. Teren dawnego majątku Żerniki.JPG (121.01 KiB) Przejrzano 4690 razy
-
- 019. Robertowo. Teren dawnego majątku Żerniki.JPG (155.52 KiB) Przejrzano 4690 razy
-
- 020. Robertowo. Teren dawnego majątku Żerniki.JPG (99.77 KiB) Przejrzano 4690 razy
-
- 022. Robertowo. Teren dawnego majątku Żerniki.JPG (77.01 KiB) Przejrzano 4690 razy
-
- mapa.jpg (120.51 KiB) Przejrzano 4690 razy
- arkadiusz kozanecki
- Stowarzyszenie
- Posty: 37
- Rejestracja: ndz lut 10, 2013 1:58 pm
Re: Dwór - Żerniki (pow. płocki)
SZKOŁA W ŻERNIKACH
Kilka lat temu w gazetce wydawanej przez gminę Brudzeń Duży ukazał się artykuł Krzysztofa Kłodawskiego nauczyciela w jednej z gminnych szkół dotyczący nieistniejącej już żernickej szkoły. Wiadomo, że elementarną szkołę ludową w Żernikach wybudowano prawdopodobnie krótko przed wybuchem I wojny światowej. Obowiązki nauczyciela powierzono J. Lipińskiemu natomiast w skład szkolnego dozoru wchodzili zapewne rodzice uczniów, a byli nimi Skowroński, Zych i Różycki. W szkole sporządzono spis inwentarza z którego wynikało, że na wyposażeniu placówki znajdowały się następujące przybory: podobizna Tadeusza Kościuszki o wartości jednego rubla i 50 kopiejek, 8 ławek o łącznej wartości 240 rubli, dwie mapy warte 5 rubli. Przez wzgląd na brak własnych pomieszczeń szkoła zorganizowana została w wynajętym przez Pana Różyckiego lokalu. Z korespondencji pojawiających się w styczniu i lutym 1918 roku nauczyciel wykazuje braki w wyposażeniu sali lekcyjnych. Szczególnie brakowało tablicy, map Królestwa Polskiego i Europy, liczydła, obrazu, zegara, dzwonka, abecadła, stołów i krzeseł. Ponadto nie było umywalni naczyń do wody i książek w bibliotece. Jednym słowem można stwierdzić, że brakowało wszystkiego. Nie jest wiadomo do kiedy szkoła funkcjonowała jednak z przekazów niektórych mieszkańców wiadomo, że nie dotrwała do lat 40-tych XX wieku. Wątek zamieszczam pod dworem w Żernikach bo podobno duży wkład w powstanie tej szkoły miał dziedzic Mierzejewski.
Kilka lat temu w gazetce wydawanej przez gminę Brudzeń Duży ukazał się artykuł Krzysztofa Kłodawskiego nauczyciela w jednej z gminnych szkół dotyczący nieistniejącej już żernickej szkoły. Wiadomo, że elementarną szkołę ludową w Żernikach wybudowano prawdopodobnie krótko przed wybuchem I wojny światowej. Obowiązki nauczyciela powierzono J. Lipińskiemu natomiast w skład szkolnego dozoru wchodzili zapewne rodzice uczniów, a byli nimi Skowroński, Zych i Różycki. W szkole sporządzono spis inwentarza z którego wynikało, że na wyposażeniu placówki znajdowały się następujące przybory: podobizna Tadeusza Kościuszki o wartości jednego rubla i 50 kopiejek, 8 ławek o łącznej wartości 240 rubli, dwie mapy warte 5 rubli. Przez wzgląd na brak własnych pomieszczeń szkoła zorganizowana została w wynajętym przez Pana Różyckiego lokalu. Z korespondencji pojawiających się w styczniu i lutym 1918 roku nauczyciel wykazuje braki w wyposażeniu sali lekcyjnych. Szczególnie brakowało tablicy, map Królestwa Polskiego i Europy, liczydła, obrazu, zegara, dzwonka, abecadła, stołów i krzeseł. Ponadto nie było umywalni naczyń do wody i książek w bibliotece. Jednym słowem można stwierdzić, że brakowało wszystkiego. Nie jest wiadomo do kiedy szkoła funkcjonowała jednak z przekazów niektórych mieszkańców wiadomo, że nie dotrwała do lat 40-tych XX wieku. Wątek zamieszczam pod dworem w Żernikach bo podobno duży wkład w powstanie tej szkoły miał dziedzic Mierzejewski.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości