Postautor: werdan » ndz lis 29, 2009 7:17 pm
Super fotki z piwnic.
"Dom pod Trąbami" powstawał "na raty", w dość długim przedziale czasu. Powstał po zakończeniu budowy "kazimierzowskich" murów obronnych miasta. W zewnętrznych murach miejskich były 3 wieże "bramne": Dobrzyńska, Bielska i Wyszogrodzka, a ogółem co najmniej osiemnaście. Brama Wyszogrodzka wyznaczyła właśnie lokalizację "Domu pod Trąbami". Już w wieku XV na południe od bramy Wyszogrodzkiej przy wewnętrznej ścianie muru obronnego istniała wozownia. Ponieważ ten fragment murów już znajdował się na skarpie fosy (międzymiejskiej) wozownia musiała mieć wysokie, skarpowane przypory-fundamenty, jakie istnieją w tym Domu do dziś. Nie ulega wątpliwości, że - już po osunięciu się skarpy (przed 1532 r.) i zrujnowaniu zamku (1495 - 1530) - starosta Jędrzej Sierpski (1554 - 1572) przebudował ten Dom na swą siedzibę, w kształcie jaki zachował się aż do wieku XVIII, gdy w Płocku gościł książę Karol Radziwiłł o przydomku "Panie kochanku". Jędrzej Sierpski wprowadzał w Płocku "włoskie" nowinki. Nie tylko hodował warzywa, ale właśnie w Płocku, na Winiarach i w pobliżu Zamku - na południowym zboczu "Dunajka", założył winnice. No i wybudował na północnym stoku piwnice połączone wprost ze swą siedzibą - Domem pod Trąbami. Piwnice zostały wybudowane (przesklepione) z cegły wypalanej w cegielni "Parowa" - z takiej, z jakiej w owym czasie prowadzono odbudowę Zamku i katedry. Potop Szwedzki zniszczył Płock i zniszczył znacznie Dom, który przypuszczalnie wtedy stał się karczmą. W roku 1657 bezpowrotnie zniszczone zostały winnice, 100 latach winobrań. Dopiero w połowie XVIII w. najprawdopodobniej właśnie Karol Radziwiłł przywrócił Dom do lepszego stanu technicznego.
Ciekawostka:
W wyniku budowy mostu kolejowo-drogowego, zachodziła potrzeba podwyższenia nawierzchni ulicy Mostowej, aż do Placu Narutowicza. Podwyższono w ten sposób nawierzchnię ul. Mostowej w rejonie Domu o 1,5 - 2,5 m. Pozornie Dom stał się niższy o jedną kondygnację. Dziś wejścia są zasadniczo na dawne pierwsze piętro. Ba, nawet okno istniejące dziś we wschodniej ścianie piwnic Domu było niegdyś drzwiami.
Bogumił Trębala,
"Dom pod Trąbami" a budowle podziemne wokół wzgórza zamkowego w Płocku
Notatki płockie 1/182 2000