Pomnik - Słup (pow. gostyniński)

Moderator: zbyszekg9

Awatar użytkownika
kwis
Posty: 489
Rejestracja: sob sty 23, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Płock

Re: Pomnik ku czci 4 zamordowanych partyzantów - Słup.

Postautor: kwis » ndz kwie 25, 2010 10:38 pm

Historia na skróty - 4 powstańców - Jeśli znane są nazwiska i imiona powinny być wyryte na pomniku.

Z historii Pacyny

W czasie trwania powstania styczniowego nie doszło do walk na terenie samej Pacyny. Źródła informują o walce pod wsią Słup 3 VIII 1863r. Zginęło tam 17 powstańców, 9 wziętych do niewoli powieszono we wsi Model. Druga potyczka miała miejsce we wsi Słomków. (obie miejscowości należą do gminy Pacyna). Podejrzani o sprzyjanie sprawie narodowej dziedzice byli poddawani przez władze cesarskie represjom. Majątki ich zostały spalone. Z rozkazu władz rosyjskich spalono folwarki Słup i Malina w gminie Pacyna.
W latach 1905-1907 w trakcie trwania rewolucji aresztowano w Pacynie 3 działaczy (znamy nazwisko tylko jednego -Adama Wybrańca - nauczyciela szkoły w Pacynie)
Awatar użytkownika
kwis
Posty: 489
Rejestracja: sob sty 23, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Płock

Re: Pomnik ku czci 4 zamordowanych partyzantów - Słup.

Postautor: kwis » pn kwie 26, 2010 8:14 am

kazet-kz pisze:
kwis pisze:Z historii Pacyny
Nie bardzo rozumiem, co ma powstanie styczniowe i rewolucja 1905 roku do schyłku II wojny światowej.
To tylko część historii miejsca czy regionu - i tylko tyle a może aż tyle.
Awatar użytkownika
pawel78w
Posty: 16
Rejestracja: wt lut 09, 2010 12:31 am
Lokalizacja: okolice Suserza

Re: Pomnik ku czci 4 zamordowanych partyzantów - Słup.

Postautor: pawel78w » ndz maja 09, 2010 12:39 pm

Ci żołnierze zostali spaleni w stodole należącej do dworu. Stała ona za dworem; dziś jeszcze można odnaleźć to miejsce. Podobno byli to Rosjanie, a o nazwiskach tych żołnierzy nigdy nie słyszałem. Według ustnych relacji Niemcy zamknęli pierścieniem cały teren, a w związku z tym, że żołnierze nie chcieli się poddać zapalili budynek. Prawdopodobnie doszło do nierównej walki, w wyniku, której zginęli, a ich ciała spłonęły, ale to już moje domysły, tak jak i to, że ktoś zdradził miejsce ukrycia ich na tym terenie. Wciąż jednak nie mogę pogodzić się z myślą, że przez tyle lat istnienia szkoły podstawowej, do której i ja uczęszczałem, nikt nigdy nie wspomniał o bitwie w powstaniu styczniowym, której prawdopodobnie jeden z epizodów rozegrał się na terenie dzisiejszego boiska, gdzie kiedyś stały owe czworaki spalone po powstaniu styczniowym. Może to właśnie w nich feralnego dnia 8.08.1863 stojący na odpoczynku oddział powstańczy został zaskoczony przez Moskali, a może był to efekt zdrady, których w owym czasie nie brakowało. Może dlatego partia poniosła tak duże straty. Nie będę porównywał czterech żołnierzy rosyjskich do siedemnastu powstańców plus jeszcze ośmiu powieszonych, ani oceniał czasu w jakim przyszło im walczyć i zginać, ani krytykował pomroki naszych niełatwych czasów, ale myślę, że powstańcy styczniowi na pomnik w tym miejscu sobie zasłużyli. Tym bardziej, że Syrewicz i jego partia pochodzili przecież z powiatu gostynińskiego. Wspomnę jeszcze przy okazji o muzeum historycznym, które wiele lat istniało w naszej szkole i wielu eksponatów nie powstydziłoby się pewnie żadne muzeum. Wspomnę jeszcze wspaniałych nauczycieli tej szkoły, którzy o pamięć historyczną dbali. Nie poprę swej wypowiedzi nazwiskami, ale nigdy nie zapomnę czytanych nam opowiadań o czwartym pułku piechoty idącym na bój pod Olszynką Grochowską, czytanych nam przez jedną z nauczycielek, a były to lata osiemdziesiąte, więc nie wolno było. To tyle.
Kruki trzymają się razem, orzeł szybuje sam

Wróć do „Pomniki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości