Dwór - Siecień (pow. płocki)
Moderator: zbyszekg9
- skowron1980
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm
Dwór - Siecień (pow. płocki)
Dwór w Siecieniu nie istnieje. Jego pierwotną, parterową część wybudowano zapewne jeszcze w pierwszej połowie XIX wieku. Później chcąc powiększyć budynek dobudowano jeszcze piętrowe skrzydło. Na przestrzeni lat dwór zmieniał właścicieli, zmieniał się też jego wygląd. Po roku 1911 przerobiono ryzalit części parterowej, nadając mu klasycyzujący charakter. Dwór przetrwał szczęśliwie obie wojny światowe. Przetrwał – wprawdzie mocno zaniedbany i zdegradowany – niemal pół wieku PRL-u, kiedy to niemiłosiernie eksploatowany i poddawany karkołomnym przebudowom, przeznaczony został na nowe społeczne cele. Paradoksalnie przestał istnieć w drugim dziesięcioleciu wolnej Polski, padając ofiarą bezmyślnego wandalizmu i obojętności lokalnych władz.
Wróćmy jednak na chwilę do czasów jego świetności. W latach 1900-1939 siecieński majątek stanowił własność Janiny z Węsierskich i Konstantego Duczymińskiego. Taki opis dworu z tamtych czasów przytaczają autorzy trzeciej części przewodnika Po pałacach i dworach Mazowsza:
„Przed 1939 r. elewacja frontowa dworu zwrócona była do parku krajobrazowego, ukształtowanego na początku XX w. przez Waleriana Kronenberga. Po przeciwnej stronie budynku znajdował się półokrągły taras otoczony tralkową balustradą dostępny z salonu. Z tarasu roztaczał się piękny widok na staw. Dwór wyposażony był w centralne ogrzewanie i w bieżącą wodę, miał dwie łazienki i dwie ubikacje. W części niższej znajdował się hall, pokój stołowy, salon, gabinet i pokoje gościnne, zaś w części wyższej na parterze była kuchnia i pomieszczenia gospodarcze, a na piętrze sypialnie.”
Po wojnie dwór staje się siedzibą szkoły podstawowej, która opuszcza go przenosząc się do nowego gmachu dopiero w 2000 roku. Budynek jest już wówczas mocno zdewastowany, jednak nie bez szans na ratunek. Niestety niezabezpieczony i pozostawiony sam sobie w ciągu kilku zaledwie miesięcy zostaje zamieniony przez miejscowych wandali w nadającą się już tylko do rozbiórki ruinę.
A zatem dworu już nie ma. Pozostały resztki ukształtowanego przez Waleriana Kronenberga parku. Niestety są to pozostałości znikome, nie oddające w minimalnym stopniu piękna założenia stworzonego przez najwybitniejszego polskiego projektanta parków i ogrodów tamtych lat. Są jeszcze resztki bramy wjazdowej. Jest zabytkowy dworski spichlerz, który nieremontowany i niezabezpieczony najpewniej podzieli los dworu (bardzo chciałbym się mylić).
Powstaje pytanie – co dalej? Niewątpliwie wszystkie dotychczas stracone pamiątki po miejscowym ziemiaństwie utracono już bezpowrotnie, byłoby jednak niewybaczalnym zaniedbaniem gdyby nie zachowało się żadne materialne świadectwo tej niewątpliwie ważnej części historii Siecienia.
Wróćmy jednak na chwilę do czasów jego świetności. W latach 1900-1939 siecieński majątek stanowił własność Janiny z Węsierskich i Konstantego Duczymińskiego. Taki opis dworu z tamtych czasów przytaczają autorzy trzeciej części przewodnika Po pałacach i dworach Mazowsza:
„Przed 1939 r. elewacja frontowa dworu zwrócona była do parku krajobrazowego, ukształtowanego na początku XX w. przez Waleriana Kronenberga. Po przeciwnej stronie budynku znajdował się półokrągły taras otoczony tralkową balustradą dostępny z salonu. Z tarasu roztaczał się piękny widok na staw. Dwór wyposażony był w centralne ogrzewanie i w bieżącą wodę, miał dwie łazienki i dwie ubikacje. W części niższej znajdował się hall, pokój stołowy, salon, gabinet i pokoje gościnne, zaś w części wyższej na parterze była kuchnia i pomieszczenia gospodarcze, a na piętrze sypialnie.”
Po wojnie dwór staje się siedzibą szkoły podstawowej, która opuszcza go przenosząc się do nowego gmachu dopiero w 2000 roku. Budynek jest już wówczas mocno zdewastowany, jednak nie bez szans na ratunek. Niestety niezabezpieczony i pozostawiony sam sobie w ciągu kilku zaledwie miesięcy zostaje zamieniony przez miejscowych wandali w nadającą się już tylko do rozbiórki ruinę.
A zatem dworu już nie ma. Pozostały resztki ukształtowanego przez Waleriana Kronenberga parku. Niestety są to pozostałości znikome, nie oddające w minimalnym stopniu piękna założenia stworzonego przez najwybitniejszego polskiego projektanta parków i ogrodów tamtych lat. Są jeszcze resztki bramy wjazdowej. Jest zabytkowy dworski spichlerz, który nieremontowany i niezabezpieczony najpewniej podzieli los dworu (bardzo chciałbym się mylić).
Powstaje pytanie – co dalej? Niewątpliwie wszystkie dotychczas stracone pamiątki po miejscowym ziemiaństwie utracono już bezpowrotnie, byłoby jednak niewybaczalnym zaniedbaniem gdyby nie zachowało się żadne materialne świadectwo tej niewątpliwie ważnej części historii Siecienia.
- Załączniki
-
- P1110248a1.jpg (101.28 KiB) Przejrzano 17123 razy
-
- P1110247A2.jpg (101.6 KiB) Przejrzano 17123 razy
-
- P1110246A3.jpg (115.69 KiB) Przejrzano 17123 razy
-
- siecień.jpg (41.14 KiB) Przejrzano 17123 razy
Ostatnio zmieniony ndz gru 07, 2014 8:28 am przez skowron1980, łącznie zmieniany 1 raz.
- skowron1980
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Kilka zdjęć na pożegnanie zimy. Tak jak napisałem wcześniej niewiele przetrwało z projektowanego przez Kronenberga parku. Jak się okazuje na jego południowej części znajduje się dziś osiedle domów jednorodzinnych. Drzewa zachowały się jedynie w otoczeniu miejsca gdzie stał dwór (tu i ówdzie sterczą jeszcze z gruntu pojedyncze cegły, natknąłem się też na... odpływ dworskiej kanalizacji!). Niestety stopień ich przetrzebienia nie pozwala na odczytanie pierwotnej koncepcji przestrzennego ukształtowania parku. Jedynym zachowanym wyraźnym elementem tamtego projektu są dwa połączone stawy, z pokrytą drzewami wysepką na jednym z nich. Cóż, kiedy stawy te ogrodzone zostały betonowym płotem! Wygląda na to, że zbiornik wodny stanowiący integralną część zabytkowego założenia parkowego sprzedany został prywatnemu właścicielowi. Ręce opadają.
Poszukuję książki pt. "Rejestr ogrodów polskich". W tomie bodajże trzecim znajduje się opis i plan parku w Siecieniu. Gdyby ktoś miał dostęp do tej publikacji, bardzo bym prosił o podzielenie się zawartą tam wiedzą. Bo ten dworski park podziwiać możemy chyba już wyłącznie na papierze.
Poszukuję książki pt. "Rejestr ogrodów polskich". W tomie bodajże trzecim znajduje się opis i plan parku w Siecieniu. Gdyby ktoś miał dostęp do tej publikacji, bardzo bym prosił o podzielenie się zawartą tam wiedzą. Bo ten dworski park podziwiać możemy chyba już wyłącznie na papierze.
- Załączniki
-
- park.jpg (110.81 KiB) Przejrzano 17067 razy
-
- kanalizacja.jpg (93.08 KiB) Przejrzano 17067 razy
-
- stawy.jpg (89.14 KiB) Przejrzano 17067 razy
-
- wysepka.jpg (107.35 KiB) Przejrzano 17067 razy
-
- brama.jpg (85.43 KiB) Przejrzano 17067 razy
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Witam. Jestem w posiadaniu dość dokładnego odrysu projektu Kronenberga.
- Załączniki
-
- Siecień.jpg (34.23 KiB) Przejrzano 16980 razy
- Tomaszgraczynski
- Posty: 1
- Rejestracja: sob sie 10, 2013 5:42 pm
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Witam.
Pozwolę sobie odświeżyć wątek. Jestem mieszkańcem Siecienia i interesuję się tym co dzieje się w związku z parkiem. Otóż, na miejscu gorzelni, która sąsiaduje z parkiem ma powstać... przetwórnia odpadów. To po prostu woła o pomstę do nieba. Park został zrujnowany, spichlerz prawie się zawalił, a w miejscu gorzelni powstanie przetwórnia odpadów. Myślę, że sprawę warto nagłośnić. Proszę forumowiczów o jakieś rady, gdzie można się zgłosić aby przeciwstawić się powstaniu przetwórni odpadów w tym zabytkowym miejscu. Sprzeciw mieszkańców został zgłoszony w Urzędzie Gminy, jednak obawiam się, że jak to zwykle bywa, niewiele on da.
Z góry dziękuję za rady.
Pozwolę sobie odświeżyć wątek. Jestem mieszkańcem Siecienia i interesuję się tym co dzieje się w związku z parkiem. Otóż, na miejscu gorzelni, która sąsiaduje z parkiem ma powstać... przetwórnia odpadów. To po prostu woła o pomstę do nieba. Park został zrujnowany, spichlerz prawie się zawalił, a w miejscu gorzelni powstanie przetwórnia odpadów. Myślę, że sprawę warto nagłośnić. Proszę forumowiczów o jakieś rady, gdzie można się zgłosić aby przeciwstawić się powstaniu przetwórni odpadów w tym zabytkowym miejscu. Sprzeciw mieszkańców został zgłoszony w Urzędzie Gminy, jednak obawiam się, że jak to zwykle bywa, niewiele on da.
Z góry dziękuję za rady.
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Park wpisany jest do rejestru zabytków pod nr 630 z 9.12.1991. Na wszelkie prace należy uzyskać zgodę konserwatora zabytków. Sądzę, że władze gminy takiego pozwolenia nie otrzymały, co więcej nawet nie zgłosiły konserwatorowi takiego zamiaru. Proponuję zadzwonić do konserwatora i poinformować osobę odpowiedzialną za zabytkową zieleń oraz napisać oficjalne zapytanie czy konserwatorowi wiadomo o planowanej inwestycji. Delegatura MWKZ w Płocku mieści się przy ul. Zduńskiej. Nie zaszkodzi oczywiście poinformować gazety w Płocku. Ostatnio mocno zainteresowane są podobnymi tematami. Mam nadzieję, ze trochę pomogłam.
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1376
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Witam, zamieszczam zdjęcie dworu otrzymane przez naszego kolegę Arka Kozaneckiego
- Załączniki
-
- IMG_0331.JPG (58.53 KiB) Przejrzano 16931 razy
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Z jakich czasów pochodzi ta fotografia
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1376
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Podobno z lat 70tych XX wieku
- skowron1980
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Fantastycznie. Dobrze, że zachowało się chociaż zdjęcie. Dzięki chłopaki! A tu fotografia ruin dworskich - rok 2003, autor: Furido, źródło: Fotogaleria miasta Płocka.
- Załączniki
-
- siecień.JPG (40.52 KiB) Przejrzano 16921 razy
Ostatnio zmieniony ndz gru 07, 2014 8:31 am przez skowron1980, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 132
- Rejestracja: czw sty 19, 2012 10:18 pm
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
W Siecieniu byłam miesiąc temu, zaproszona na odsłonięcie tabliczki pamiątkowej Powstańców styczniowych synów
brata mojego pra-pradziadka.
W czasie mojej wizyty, dyrektor szkoły, pani Aneta, obwiozła mnie po założeniu parkowym i rzeczywiście prezentuje
się tragicznie.
Działa tam Stowarzyszenie, organizacja OPP, więc na pewno jako osoba nie-prywatna mogą zdziałać więcej i zablokować
tę planowana inwestycję.
BT
brata mojego pra-pradziadka.
W czasie mojej wizyty, dyrektor szkoły, pani Aneta, obwiozła mnie po założeniu parkowym i rzeczywiście prezentuje
się tragicznie.
Działa tam Stowarzyszenie, organizacja OPP, więc na pewno jako osoba nie-prywatna mogą zdziałać więcej i zablokować
tę planowana inwestycję.
BT
Gdańszczanka z Gdyni
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1376
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Jedna kadr z filmu o Siecieniu. Według mnie w tle widać dwór (???)
https://www.youtube.com/watch?v=mJBq_dvrEBo
https://www.youtube.com/watch?v=mJBq_dvrEBo
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
"Pan Bartłomiej Turski, ojciec mojej matki, był właścicielem Siecienia w Sierpeckiem". Kto to powiedział? Czyim dziadkiem był pan Turski, dziedzic Siecienia? Nikogo innego, jak samej Marii Konopnickiej! Nie wiem, czy to nowość dla miejscowych, dla mnie to przypadkowe odkrycie dzisiejszego dnia. Dlatego postanowiłam się tu nim podzielić.
"........Znana nasza.
Znana? Kto znał mnie? Chcę widzieć człowieka,
Co by mi w oczy powtórzył to słowo
Tak, by mu kłamstwem nie drgnęła powieka.
(...) Czy widzisz gaj ten, te leśne rozłogi,
Kędy się chwieje brzoza rozpłakana?
Ta brzoza, gaj ten i to kwiecie z głazem
Lepiej mnie znają niż wy wszyscy razem." M.K. Imagina
ps Bartłomiej Turski miał 5-ro dzieci, w tym przyszłą matkę Marii Scholastykę. Majątek Siecień odziedziczył syn Stanisław, który po pewnym czasie przeprowadził się do znacznie mniejszego majątku Niszczyce. "Rodzina ta, Stanisław Turski, mój wuj, oraz Jan Turski, syn jego, siedzą w Płockiem, dawnymi czasy w Niszczycach, potem w Żytowie itd." (cyt. za : M. Szypowska: Konopnicka jakiej nie znamy, 1985:12).
"........Znana nasza.
Znana? Kto znał mnie? Chcę widzieć człowieka,
Co by mi w oczy powtórzył to słowo
Tak, by mu kłamstwem nie drgnęła powieka.
(...) Czy widzisz gaj ten, te leśne rozłogi,
Kędy się chwieje brzoza rozpłakana?
Ta brzoza, gaj ten i to kwiecie z głazem
Lepiej mnie znają niż wy wszyscy razem." M.K. Imagina
ps Bartłomiej Turski miał 5-ro dzieci, w tym przyszłą matkę Marii Scholastykę. Majątek Siecień odziedziczył syn Stanisław, który po pewnym czasie przeprowadził się do znacznie mniejszego majątku Niszczyce. "Rodzina ta, Stanisław Turski, mój wuj, oraz Jan Turski, syn jego, siedzą w Płockiem, dawnymi czasy w Niszczycach, potem w Żytowie itd." (cyt. za : M. Szypowska: Konopnicka jakiej nie znamy, 1985:12).
Chociaż nie skończysz ciągle rób,
Ciebie, nie dzieło, weźmie grób,
A choć na ziemi krótko nas,
Czas wszystko skończy, bo – ma czas.
K. Brodziński (1791-1835)
Ciebie, nie dzieło, weźmie grób,
A choć na ziemi krótko nas,
Czas wszystko skończy, bo – ma czas.
K. Brodziński (1791-1835)
- skowron1980
- Posty: 320
- Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Ewo, bardzo ciekawe odkrycie - gratulacje! Nie sądzę, żeby był to szerzej znany fakt. Ciekawi mnie, czy mała Maria miała jeszcze możność odwiedzenia swoich krewnych w Siecieniu. Źródła mówią, że Turscy opuścili Siecień "około połowy XIX wieku". Bliższych konkretów brak ale będę jeszcze szperał.
Edit: Właśnie wyszperałem, że rodzice Marii Konopnickiej wzięli ślub 25 lipca 1839 r. w kościele w Siecieniu!!! Jutro rocznica.
Edit: Właśnie wyszperałem, że rodzice Marii Konopnickiej wzięli ślub 25 lipca 1839 r. w kościele w Siecieniu!!! Jutro rocznica.
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Och, rocznicę przegapiłam:) Zatem w spóźnionym prezencie ten jeszcze fragment wyżej wspomnianej książki przesyłam:
Ojciec Marii, Józef "w służbie- jak wiemy- jest od 1832 roku (nie wiemy tylko gdzie). W 1838 znajdujemy go na kartkach Kalendarzyka politycznego w dziale: Gubernia Płocka. Rząd Guberni. Służba ogólna. Jest! To on! Adiunkt praw Wasiłowski Józef p.o. I taki sam zapis na rok 1839. W tym więc pewnie czasie poznał pannę Scholastykę Turską. Może jej ojciec, wielmożny pan Bartłomiej, miał jakąś sprawę w Rządzie Guberni i z wdzięczności zaprosił potem młodego urzędnika, który wszystko zręcznie załatwił. A może ówczesnym obyczajem matka, imć pani Tekla, przewiozła pannę w czas karnawału do Płocka, aby w mieście znalazła epuzera. Jak było, tak było- dość, że się poznali. " I dodajmy: w Siecieniu pobrali:)
ps Książkę M. Szypowskiej polecam. Może jest w niej jeszcze "coś", ja teraz z braku czasu nie mogę jej dokładnie przewertować. Ale zdaje mi się ciekawą lekturą, pozytywną recenzję otrzymała np. od M. Dąbrowskiej i J. Iwaszkiewicza.
ps 2 Ojciec Marii- prawnik- znawca i miłośnik literatury, czytywał jej często swego ulubionego Brodzińskiego, tego samego....
Ojciec Marii, Józef "w służbie- jak wiemy- jest od 1832 roku (nie wiemy tylko gdzie). W 1838 znajdujemy go na kartkach Kalendarzyka politycznego w dziale: Gubernia Płocka. Rząd Guberni. Służba ogólna. Jest! To on! Adiunkt praw Wasiłowski Józef p.o. I taki sam zapis na rok 1839. W tym więc pewnie czasie poznał pannę Scholastykę Turską. Może jej ojciec, wielmożny pan Bartłomiej, miał jakąś sprawę w Rządzie Guberni i z wdzięczności zaprosił potem młodego urzędnika, który wszystko zręcznie załatwił. A może ówczesnym obyczajem matka, imć pani Tekla, przewiozła pannę w czas karnawału do Płocka, aby w mieście znalazła epuzera. Jak było, tak było- dość, że się poznali. " I dodajmy: w Siecieniu pobrali:)
ps Książkę M. Szypowskiej polecam. Może jest w niej jeszcze "coś", ja teraz z braku czasu nie mogę jej dokładnie przewertować. Ale zdaje mi się ciekawą lekturą, pozytywną recenzję otrzymała np. od M. Dąbrowskiej i J. Iwaszkiewicza.
ps 2 Ojciec Marii- prawnik- znawca i miłośnik literatury, czytywał jej często swego ulubionego Brodzińskiego, tego samego....
Chociaż nie skończysz ciągle rób,
Ciebie, nie dzieło, weźmie grób,
A choć na ziemi krótko nas,
Czas wszystko skończy, bo – ma czas.
K. Brodziński (1791-1835)
Ciebie, nie dzieło, weźmie grób,
A choć na ziemi krótko nas,
Czas wszystko skończy, bo – ma czas.
K. Brodziński (1791-1835)
- Thomas
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1513
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:40 pm
- Kontakt:
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Temat Siecienia ożył, to dorzucę dwa wątki.
(1) Pierwszy - w nawiązaniu do prośby skowrona sprzed lat wielu. Czyli "Rejestr Ogrodów Polskich" i plan parku siecieńskiego. Zeskanowałem i wklejam. (2) Drugi wątek - to wywoływane ostatnio nawiązania do rodziny Turskich.
Ciotka Marii Konopnickiej TEODOZJA MARIA TURSKA (rodzona siostra matki Scholastyki Turskiej), urodzona ok. 1814 roku, w ok. 1843 r. wstąpiła do klasztoru benedyktynek w nieodległym Sierpcu. Spędziła w zakonie 43 lata, w ostatnich latach życia służąc jako zakrystianka, wcześniej była "mistrzynią panien świeckich", czyli pracowała w żeńskiej szkole prowadzonej przez mniszki sierpeckie. W liście pośmiertnym siostry Turskiej, przełożona, ksieni Benedykta Wróblewska napisała o niej "pobożna, o łagodnym usposobieniu". Zmarła nagle 15 kwietnia 1886 roku, „skutkiem apopleksyi nerwowej”. Została pochowana w podziemiach kościoła Panny Marii w Sierpcu.
Ciekawi mnie czy Teodozja Turska mieszkała w młodości w Siecieniu i to ze względu na bliskość Sierpca podjęła decyzję o wstąpieniu do miejscowego klasztoru?
Ciekawe jest również to, że nie ma o niej wzmianki w słynnej Wielkiej Genealogii Minakowskiego - https://wielcy.pl/wgm/?m=NG&t=PN&n=le.3888.1.12 szkoda, że gdy się zostawało mniszką, to świat o Tobie zapominał i nawet genealodzy Cię nie poszukują choć pewnie to o to chodziło.
Dodajmy na koniec, że dziadek, Bartłomiej Turski spoczął w Skępem, a jego tablica nagrobna zachowała się w krużgankach dziedzińca odpustowego w kościele bernardynów.
(1) Pierwszy - w nawiązaniu do prośby skowrona sprzed lat wielu. Czyli "Rejestr Ogrodów Polskich" i plan parku siecieńskiego. Zeskanowałem i wklejam. (2) Drugi wątek - to wywoływane ostatnio nawiązania do rodziny Turskich.
Ciotka Marii Konopnickiej TEODOZJA MARIA TURSKA (rodzona siostra matki Scholastyki Turskiej), urodzona ok. 1814 roku, w ok. 1843 r. wstąpiła do klasztoru benedyktynek w nieodległym Sierpcu. Spędziła w zakonie 43 lata, w ostatnich latach życia służąc jako zakrystianka, wcześniej była "mistrzynią panien świeckich", czyli pracowała w żeńskiej szkole prowadzonej przez mniszki sierpeckie. W liście pośmiertnym siostry Turskiej, przełożona, ksieni Benedykta Wróblewska napisała o niej "pobożna, o łagodnym usposobieniu". Zmarła nagle 15 kwietnia 1886 roku, „skutkiem apopleksyi nerwowej”. Została pochowana w podziemiach kościoła Panny Marii w Sierpcu.
Ciekawi mnie czy Teodozja Turska mieszkała w młodości w Siecieniu i to ze względu na bliskość Sierpca podjęła decyzję o wstąpieniu do miejscowego klasztoru?
Ciekawe jest również to, że nie ma o niej wzmianki w słynnej Wielkiej Genealogii Minakowskiego - https://wielcy.pl/wgm/?m=NG&t=PN&n=le.3888.1.12 szkoda, że gdy się zostawało mniszką, to świat o Tobie zapominał i nawet genealodzy Cię nie poszukują choć pewnie to o to chodziło.
Dodajmy na koniec, że dziadek, Bartłomiej Turski spoczął w Skępem, a jego tablica nagrobna zachowała się w krużgankach dziedzińca odpustowego w kościele bernardynów.
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Dzien dobry witam serdecznie jestem pod nazwą Agunia mam pytanie do Pani ani Konwalio chodzi mi o informacje w sprawie kościoła i parku w Siecieniu a w związku z tym ze zmieniła się władza w naszej gm. Brudzeń Duży chcielibyśmy jako radni oddać honory dawnej strukturze tego parku i uwiecznić wszystkie informacje bardzo prosimy o kontakt i może ma Pani jeszcze jakieś informacje zdjęcia
Z poważaniem Agunia
Z poważaniem Agunia
Och, rocznicę przegapiłam:) Zatem w spóźnionym prezencie ten jeszcze fragment wyżej wspomnianej książki przesyłam:
Ojciec Marii, Józef "w służbie- jak wiemy- jest od 1832 roku (nie wiemy tylko gdzie). W 1838 znajdujemy go na kartkach Kalendarzyka politycznego w dziale: Gubernia Płocka. Rząd Guberni. Służba ogólna. Jest! To on! Adiunkt praw Wasiłowski Józef p.o. I taki sam zapis na rok 1839. W tym więc pewnie czasie poznał pannę Scholastykę Turską. Może jej ojciec, wielmożny pan Bartłomiej, miał jakąś sprawę w Rządzie Guberni i z wdzięczności zaprosił potem młodego urzędnika, który wszystko zręcznie załatwił. A może ówczesnym obyczajem matka, imć pani Tekla, przewiozła pannę w czas karnawału do Płocka, aby w mieście znalazła epuzera. Jak było, tak było- dość, że się poznali. " I dodajmy: w Siecieniu pobrali:)
ps Książkę M. Szypowskiej polecam. Może jest w niej jeszcze "coś", ja teraz z braku czasu nie mogę jej dokładnie przewertować. Ale zdaje mi się ciekawą lekturą, pozytywną recenzję otrzymała np. od M. Dąbrowskiej i J. Iwaszkiewicza.
ps 2 Ojciec Marii- prawnik- znawca i miłośnik literatury, czytywał jej często swego ulubionego Brodzińskiego, tego samego....
Re: Dwór - Siecień (pow. płocki)
Dzień dobry,
niestety nie dysponuję żadnymi zdjęciami. Informacje, które tu zamieściłam, znalazłam w książkach. Proponuję zrobić kwerendę w archiwach.
Odnośnie Siecienia wiem jeszcze, że dwaj bracia cioteczni Józefat Andrzej i Ignacy Szczawińscy, zostali skazani na zsyłkę za udział w Powstaniu Styczniowym (dotarłam do dokumentów archiwalnych).
Gdzieś czytałam, że w dniu wybuchu Powstania, wczesnym rankiem odbyła się w Siecieniu msza św. z udziałem Powstańców.
niestety nie dysponuję żadnymi zdjęciami. Informacje, które tu zamieściłam, znalazłam w książkach. Proponuję zrobić kwerendę w archiwach.
Odnośnie Siecienia wiem jeszcze, że dwaj bracia cioteczni Józefat Andrzej i Ignacy Szczawińscy, zostali skazani na zsyłkę za udział w Powstaniu Styczniowym (dotarłam do dokumentów archiwalnych).
Gdzieś czytałam, że w dniu wybuchu Powstania, wczesnym rankiem odbyła się w Siecieniu msza św. z udziałem Powstańców.
Chociaż nie skończysz ciągle rób,
Ciebie, nie dzieło, weźmie grób,
A choć na ziemi krótko nas,
Czas wszystko skończy, bo – ma czas.
K. Brodziński (1791-1835)
Ciebie, nie dzieło, weźmie grób,
A choć na ziemi krótko nas,
Czas wszystko skończy, bo – ma czas.
K. Brodziński (1791-1835)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość