Nie mam wielu informacji o tym majątku. Od 1871 roku majątek należał do Janusza Gracjana Iłowieckiego. W 1917 roku dziedziczyła tu jego córka Maria, w 1918 roku żona Szemplińskiego. W 1920 roku majątek kupił Józef Włoczewski z żoną Marią z domu Ott. Po dworskich zabudowaniach nie pozostał żaden materialny ślad. Miejscowi mówią, że stosunkowo niedawno, jeszcze dwadzieścia-kilka lat temu było "co rozbierać" i pamiętają rozrzucone luzem zdobione kafle piecowe. Plac po dawnym dworze znajduje się naprzeciw posesji nr 21. Na zachodniej części majątku stoi budynek dawnej szkoły, a zarośnięta górka (na zdjęciu) wśród pustego pola jest chyba miejscem po dawnym domu dziedzica. Zdjęcie dworu ze zbiorów Barbary z Włoczewskich Wernikowej znalazło się na okładce książki Tomasza Piekarskiego z 2013 roku "Ziemiaństwo Mazowsza Płockiego w latach 1918-1939", którą dla potrzeb tego wątku zeskanowałem i wrzucam. W rzeczonej książce, na ss. 306-307 znajduje się fragment rękopisu "Saga Rodu Włoczewskich", w którym zawarto opis dworku sulęcickiego (nie do końca zgodny z tym co widzimy na zdjęciu):
A dziś miejsce to prezentuje się tak. Panta rhei..."Był obszerny, drewniany, z wysoko sklepionym, dwuspadowym dachem z blachy. Pomalowany popielatą farbą wyglądał schludnie i ciekawie. Dom patrzył na świat licznymi oknami z okiennicami [...]. Od frontu ganek gościnnie zapraszał do środka. Wchodziło się małymi schodkami na taras cementowy, który czterema drewnianymi kolumnami podpierał duży, zadaszony balkon obrośnięty dzikim winem"