Pomnik - Krubki Górki (pow.wołomiński)
Hubal - pierwszy partyzant w mundurze i z bronią II Rzeczpospolitej.
17 września kiedy Armia Czerwona przekroczyła wschodnie granice Rzeczypospolitej, kierująca się w rejon Wilna Rezerwowa Brygada Kawalerii w skład której wszedł 110 pułk ułanów z zastępcą dowódcy mjr. Henrykiem Dobrzańskim, mimo rozkazu przekroczenia granicy z Litwą i złożenia broni, pułk skierował się do Puszczy Augustowskiej, gdzie zapadła decyzja rozwiązania pułku. Grupa kilkudziesięciu dobrze uzbrojonych kawalerzystów ze 110 i 102 pułku pod dowództwem mjr Dobrzańskiego, zdecydowała kontynuować marsz na pomoc broniącej się Warszawy. Po dotarciu do miejscowości Krubki - Górki oddział otrzymał informację o kapitualcji stolicy. To tu major Dobrzański podejmuje decyzję o kontynuowaniu walki, słynnej epopei partyzanckiej, Wydzielonego Oddziału Wojska Polskiego - Hubalczyków. A tak Melchior Wańkowicz przedstawił potomnym ten moment na stronach jego "Hubalczyków": ... Rotmistrz Sołtykiewicz sprawił szyk, melduje zbiórkę. Major Dobrzański odwraca się i wszyscy widzą - major płacze. Żołnierze! Warszawa padła! Warszawa padła! Widomy symbol walki. Przecież widzieli oddziały zaborców, bezkarnie hulające po Polsce. Szli ku tej Warszawie. Padła! Żołnierze płaczą. Są jak spłoszone stado kuropatw. Cóż teraz robić? Nic nie wiedzą. Czy ten dowódca ma jeszcze coś do rozkazywania?
Na brązowej tablicy widnieje przekaz memoratywny: Tu, w dniach 28 i 29 września 1939 roku w obliczu kapitulacji Warszawy major Henryk Dobrzański Hubal na czele Oddziału Wydzielonego Kawalerii Wojsk Polskich podjął decyzję o dalszej walce w obronie Ojczyzny
Poniżej w kamieniu wykuto USQUE AD FINEM - aż do końca.
Obelisk odsłonięto 5.10.2003r. w obecności przedstawicieli władz samorządowych, komitetu budowy pomnika, duchowieństwa i licznie zgromadzonych okolicznych mieszkańców.
Kamień pamiątkowy z żeliwną tablicą. Chodków - (pow. kozienicki)
Pierwsza zwycięska potyczka Wydzielonego Oddziału Kawalerii Wojsk Polskich w sile 50 kawalerzystów. Po przekroczeniu Wisły pod Dęblinem i marszu w kierunku Gór Świętokrzyskich, 1.10.1939r. "Hubal" zniszczył niemiecką ciężarówkę z wojskiem, która utknęła na piaszczystej drodze w Woli Chodkowskiej, okolice dzisiejszej szkoły.
Pamięci mjr. Henryka Dobrzańskiego - pseud."Hubal"
Moderator: zbyszekg9
- Nieostatni
- Posty: 645
- Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
- Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)
Pamięci mjr. Henryka Dobrzańskiego - pseud."Hubal"
Ostatnio zmieniony pt gru 03, 2010 6:32 pm przez org.pl, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiono zbyt długi tytuł
Powód: Poprawiono zbyt długi tytuł
Re: Pamięci mjr. Henryka Dobrzańskiego. Krubki Górki (pow. w
Jeśli wspominamy majora Dobrzańskiego "Hubala", należy wspomnieć o jego adiutancie.
Henryk Ossowski ps. "Dołęga" - ur. 15 lutego 1918 w Kunicach, zm. 3 kwietnia 1981 w Borowiczkach /dziś: dzielnica Płocka/ właściciel majątku Kunice, ogniomistrz pchor. Brał udział w obronie Modlina, później został adiutantem Hubala. Po rozbiciu oddziału wstąpił ZWZ, ukrywał się w Miławczycach. Przerzucał kurierów na Węgry, walczył w powstaniu warszawskim. Po wojnie prześladowany przez UB. Jest pochowany w Kunicach. W Płocku istnieje ulica Henryka Ossowskiego. Poświęcono mu książkę p.t. "Dwór w Kraśnicy i Hubalowy demon", Aleksandra Ziółkowska-Boehm, Warszawa 2009.
Henryk "Dołęga" Ossowski w miesięczniku "Więź" w Nr 2 z roku 1974 zamieścił tekst p.t. "W oddziale majora Hubala"
Henryk Ossowski ps. "Dołęga" - ur. 15 lutego 1918 w Kunicach, zm. 3 kwietnia 1981 w Borowiczkach /dziś: dzielnica Płocka/ właściciel majątku Kunice, ogniomistrz pchor. Brał udział w obronie Modlina, później został adiutantem Hubala. Po rozbiciu oddziału wstąpił ZWZ, ukrywał się w Miławczycach. Przerzucał kurierów na Węgry, walczył w powstaniu warszawskim. Po wojnie prześladowany przez UB. Jest pochowany w Kunicach. W Płocku istnieje ulica Henryka Ossowskiego. Poświęcono mu książkę p.t. "Dwór w Kraśnicy i Hubalowy demon", Aleksandra Ziółkowska-Boehm, Warszawa 2009.
Henryk "Dołęga" Ossowski w miesięczniku "Więź" w Nr 2 z roku 1974 zamieścił tekst p.t. "W oddziale majora Hubala"
- Załączniki
-
- ossowski.jpg (11.64 KiB) Przejrzano 2922 razy
- Nieostatni
- Posty: 645
- Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
- Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)
Re: Pamięci mjr. Henryka Dobrzańskiego - pseud."Hubal"
kwis - dziękuję za rozszerzenie tematu, przypomnienie Henryka Ossowskiego ps. "Dołęga". Oczywiście adiutant był prawą ręką majora, piękną postacią "płocczaninem" z krwi i kości. Hubal określany jest jako ostatni żołnierz II Rzeczpospolitej i pierwszy Jej partyzant i niech tak zostanie. Jest bohaterem i legendą, wzorem patriotyzmu i oddania sprawie Ojczyzny - Polski.
Nieostatni
Nieostatni
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości