Nowy Berlin – Poligon „Truppenübungsplatz Mielau"

Awatar użytkownika
Przemek
Posty: 39
Rejestracja: czw kwie 07, 2016 9:31 pm

Nowy Berlin – Poligon „Truppenübungsplatz Mielau"

Postautor: Przemek » pt maja 07, 2021 11:01 pm

Żołnierze Wermachtu po wkroczeniu zachowywali się w miarę przyzwoicie.
Na przyzwoitość żołnierzy Wermachtu z początkiem wojny, często powołują się świadkowie w relacjach z tamtych lat. W warunkach wojennych trudno o znalezienie granicy pomiędzy dobrem i złem.
To co przygotowali i przeprowadzili ci „ludzie”, wraz z całym swoim „wybranym narodem” wobec nas, z perspektywy czasu nie pozwala określającym ich zachowanie, a tym bardziej nam na takie stwierdzenia.
Dębsk wszedł w skład terenu na którym powstawał prawie 60 –cio tysieczno hektarowy Nowy Berlin. Powstał tam „Truppenübungsplatz Mielau", czyli po prostu „Poligon wojskowy Mława”
Można przypuszczać, że docelowo miało się tam wyłonić wzorcowe aryjskie miasto Wielkiej Rzeszy. Tak było przecież np. z Oświęcimiem, gdzie po deportacjach mieszkańców, następował podobny proces, łącznie z wykorzystaniem darmowej siły roboczej dla budowania potencjału Rzeszy, przez tych którzy ocaleli na obrzeżach danego terenu, jak i tych którzy zostali „skierowani” do obozu.
Na terenie wskazanego obszaru, wszelka zabudowa posłużyła jako obiekty dla ćwiczeń Wermachtu i prób nowej broni a więc postanowiono nie zaoszczędzić niczego.
Krążyły wieści o przeznaczeniu tego terenu. Kto nie uwierzył i nie uciekł gdy był na to czas, został aresztowany, Mieszkańców Dębska zaczęto wywozić pod koniec 1940 roku.
Relacje z tego co się tam działo, przechodzą wszelkie wyobrażenie.
W zasadzie odbyło się to w wypracowanym przez Niemców schemacie działania.
Spędzenie ludzi jak „przysłowiowe bydło” przy biciu, zastraszaniu, krzykach i w przerażającym tempie w określone miejsca. Potem wywożono najpierw do Mławy, skąd czekał ich transport do KL. Dachau.
Z analizy lektur popartych wydarzeniami w rodzinie wiem, że KL Dachau w tym okresie był obozem przepełnionym, ponieważ do niego kierowani byli Polacy z dużego obszaru.
Często był on tylko początkiem udręk. Jeśli ktoś „uporczywie wykazywał nadmierne chęci przetrwania” , zostawał przekazywany do innych obozów koncentracyjnych. Nie tylko KL Dachau rozwijał swój zbrodniczy potencjał mordu i zniszczenia.
Region ten został przeznaczony dla tych, którzy rozpoczęli tu nowe kariery.
Przykładowo Walter Sauvant, który kierował poligonem aż do stycznia 1945 roku, dzięki czemu awansował do stopnia generała brygady.

Temat jest trochę trudny, gdyż czas zatarł informacje o tak dużym przedsięwzięciu niemieckim. Dowodem tego jest fakt iż nie znalazłem go w worku informacji Tradytora. To powinno paradoksalnie spowodować chęć zainteresowania się tymi wydarzeniami i wrzucenia czegoś nowego do jego zawartości. Temat uważam za rozwojowy.

Pozdrawiam.

Wróć do „II wojna światowa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości