Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Moderator: zbyszekg9
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płoc
No to jest szansa na reanimowanie muzeum! Brawo Michale
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1374
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płoc
Ostatnio jak byliśmy w Murzynowie, to zagaiłem o sprawę wiatraka. Przyczyna wycięcia była banalna. Jedna ze studentek podczas przypływu emocji wdrapała się na szczyt a następnie sprawdziła organoleptyczne przyciąganie ziemskie, czyli najzwyczajniej się spier....... Władze uznały, że dla bezpieczeństwa trzeba wyciąć witrak . Zastanawiam się, co się stanie, jak któryś ze studentów ,,wlezie" na dach i się.... co wtedy z dachemzbyszekg9 pisze:Znak czasów. Murzynowski krajobraz został ogołocony - jak się wydaje, bezpowrotnie - z najbardziej charakterystycznego i najważniejszego elementu byłej elektrowni wiatrowej, widocznego na pierwszym zdjęciu UBOOT'a.
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1374
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Remont muzeum, mimo, że powoli to jednak idzie do przodu. Szczyty otrzymały obicia, a dama chata cztery nowe, drewniane okna. Środek domu również wymalowany i odnowiony. Wszystko wskazuje, że uda się uratować to miejsce od zagłady.
Na terenie znajdują się również nowe elementy- nagrobki z niemieckiego cmentarza. Jakiego? Nie mam zielonego pojęcia. Może Tomek, coś odszyfruje.
Na terenie znajdują się również nowe elementy- nagrobki z niemieckiego cmentarza. Jakiego? Nie mam zielonego pojęcia. Może Tomek, coś odszyfruje.
- Załączniki
-
- WP_20151129_10_30_08_Pro.jpg (325.38 KiB) Przejrzano 17123 razy
-
- WP_20151129_10_29_47_Pro.jpg (342.02 KiB) Przejrzano 17123 razy
-
- WP_20151129_10_27_07_Pro.jpg (349.26 KiB) Przejrzano 17123 razy
-
- WP_20151129_10_27_14_Pro.jpg (382.84 KiB) Przejrzano 17123 razy
-
- WP_20151129_10_27_17_Pro.jpg (379.11 KiB) Przejrzano 17123 razy
-
- WP_20151129_10_27_23_Pro.jpg (387.39 KiB) Przejrzano 17123 razy
-
- WP_20151129_10_27_28_Pro.jpg (357.75 KiB) Przejrzano 17123 razy
- Thomas
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1512
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:40 pm
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Niestety po samym kształcie nagrobków nie rozpoznaję skąd mogą pochodzić. Tekst inskrypcji ze zdjęcia trudny do odczytania, ale nie niemożliwy. Pomyślę nad tym. Swoją droga... ciekawe czyj to pomysł i czym argumentowany?
- Thomas
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1512
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:40 pm
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Dostałem od Michała zdjęcia płyt w lepszej jakości. Odczytałem je, ale niestety w żadnej dostępnej mi bazie oraz w moich własnych notatkach nie znajduję odnotowanych tych płyt nagrobnych, co mogłoby pozwolić na identyfikację miejsca ich pierwotnego pochodzenia.
Kolejno od góry:
1.
2.
3.
Tak myślę, że poszukiwaniom i identyfikacji mogłaby pomóc kwerenda w księgach metrykalnych płockiej parafii e-a - tam przy aktach zgonu zapisane są miejsca zamieszkania, a to zawęzi nam krąg pochodzenia płyt nagrobnych.
Wierzę, że uda się nam niedługo rozwikłać zagadkę murzynowskich nagrobków. Pozdrawiam!
Kolejno od góry:
1.
[Hier ruht] IN GO [tt]
[...] ND FENSKE
[GEB. D.] 28 MARZ 1879
[GE]ST D. 8 OKTOBER 1927
[... fragment listu do Hebrajczyków, nieistotny dla spraw identyfikacyjnych ...]
2.
HIER RUHT IN GOTT
LIDIA BREDEFELD
GEB. D. 30 JUL. 1921 J.
G. D. 20. OKT. 1929 J.
[... prawdopodobnie fragment Ewangelii Marka jw.]
3.
W szczególności ostatni nagrobek, przez wzgląd na stosunkowo dawną datę śmierci zmarłej i sposób zapisu niektórych słów zasługuje na szczególną uwagę.HIER RUHET IN
GOTT DORATHEA [sic!]
STRELAU
GEBOREN 23 XII
1850 GESHTORBEN [sic!]
D. 10 XII 1910
Tak myślę, że poszukiwaniom i identyfikacji mogłaby pomóc kwerenda w księgach metrykalnych płockiej parafii e-a - tam przy aktach zgonu zapisane są miejsca zamieszkania, a to zawęzi nam krąg pochodzenia płyt nagrobnych.
Wierzę, że uda się nam niedługo rozwikłać zagadkę murzynowskich nagrobków. Pozdrawiam!
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Trzeba zadzwonić do wójta i zapytać po prostu.
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1374
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
A więc sprawy mają się tak:
20.10.2016 r o godz 12.00 obędzie się otwarcie Muzeum w Murzynowie. Godzina otwarcia oraz brak jakichkolwiek informacji (w sieci, strona gmina, gazety) o uroczystości dowodzi, że prawdopodobnie odbędzie się spęd dla politruków, pracowników etatowych gminy, muzeum itp. Oczywiście nie dostąpiliśmy zaszczytu uczestniczenia... bo po co, może któryś z nawiedzonych społeczników zapyta się o rzeczy niepotrzebne np. eksponaty ???
O uroczystości dowiedziałem się od dyr. T.Kordali z Muzeum Mazowieckiego. Podziękowałem za informację ale odpowiedziałem nie zamierzam uczestniczyć w tym wydarzeniu. W prawie półgodzinnej rozmowie ulało mi się. Powiedziałem co mi na sercu leżało. O tym jak jesteśmy traktowani przez urzędasów wszelkiej maści, jak robi się rzeczy smutne, a żaden urząd nie ma ochoty na interwencję. Powiedziałem ,,głośno" o inwentaryzacji muzeum, w której mieliśmy uczestniczyć, a o której dowiedzieliśmy się pół roku po jej zakończeniu. Inwentaryzację robił podobno fachowiec... (dr.) Przez okno muzeum wygląda to skromnie i żałośnie. Poza tym my, tacy amatorzy, laicy, znaleźliśmy wywaloną , wśród liści, w rogu podwórza, jedną z dwóch, rur wodociągowych z Płocka. Wiek jej to bagatelka 400 lat. O rurze, która znajduje w MM mówią ,,perełka" na skale kraju. Natomiast druga, leżała wśród syfu... w dodatku znajdują ją ci źli amatorzy z Tradytora. Gdzie był pan od inwentaryzacji, kto pozwolił na wyrzucenie zabytku ??? Dzięki Arkowi, który postraszył panią z ,,Obserwatorium UW" prokuratorem i policją, pani łaskawie zgodziła się schować ją do piwnicy, do czasu aż ktoś znajdzie pomysł co dalej. Hmm tylko tu kolejny problem, bo w Muzeum Mazowieckim, nikt nie jest nią zainteresowany...
Wójt, olał nasze chęci do pomocy przy remoncie, inwentaryzacji. Nie interesuje go również nasza pomoc w opiece i oprowadzaniu turystów. Dużo by jeszcze pisać ale jak żyje jeszcze tak ,,owocnej" współpracy z urzędem nie widziałem- TYLKO DLACZEGO????
Dlaczego w jednej gminie np. Stara Biała, Wójt pompiera każdą naszą inicjatywę, tak samo ludzie z Nadleśnictwa Płock, a tu ciągle pod górę????
To tyle na koniec...Serce pęka a Jacek Olędzki i Tomasz Caban przewracają się w grobie
Ja się poddaje, przestaję się angażować w ratowanie zabytków a przechodzę w tryb czytania książek i spacerów...
20.10.2016 r o godz 12.00 obędzie się otwarcie Muzeum w Murzynowie. Godzina otwarcia oraz brak jakichkolwiek informacji (w sieci, strona gmina, gazety) o uroczystości dowodzi, że prawdopodobnie odbędzie się spęd dla politruków, pracowników etatowych gminy, muzeum itp. Oczywiście nie dostąpiliśmy zaszczytu uczestniczenia... bo po co, może któryś z nawiedzonych społeczników zapyta się o rzeczy niepotrzebne np. eksponaty ???
O uroczystości dowiedziałem się od dyr. T.Kordali z Muzeum Mazowieckiego. Podziękowałem za informację ale odpowiedziałem nie zamierzam uczestniczyć w tym wydarzeniu. W prawie półgodzinnej rozmowie ulało mi się. Powiedziałem co mi na sercu leżało. O tym jak jesteśmy traktowani przez urzędasów wszelkiej maści, jak robi się rzeczy smutne, a żaden urząd nie ma ochoty na interwencję. Powiedziałem ,,głośno" o inwentaryzacji muzeum, w której mieliśmy uczestniczyć, a o której dowiedzieliśmy się pół roku po jej zakończeniu. Inwentaryzację robił podobno fachowiec... (dr.) Przez okno muzeum wygląda to skromnie i żałośnie. Poza tym my, tacy amatorzy, laicy, znaleźliśmy wywaloną , wśród liści, w rogu podwórza, jedną z dwóch, rur wodociągowych z Płocka. Wiek jej to bagatelka 400 lat. O rurze, która znajduje w MM mówią ,,perełka" na skale kraju. Natomiast druga, leżała wśród syfu... w dodatku znajdują ją ci źli amatorzy z Tradytora. Gdzie był pan od inwentaryzacji, kto pozwolił na wyrzucenie zabytku ??? Dzięki Arkowi, który postraszył panią z ,,Obserwatorium UW" prokuratorem i policją, pani łaskawie zgodziła się schować ją do piwnicy, do czasu aż ktoś znajdzie pomysł co dalej. Hmm tylko tu kolejny problem, bo w Muzeum Mazowieckim, nikt nie jest nią zainteresowany...
Wójt, olał nasze chęci do pomocy przy remoncie, inwentaryzacji. Nie interesuje go również nasza pomoc w opiece i oprowadzaniu turystów. Dużo by jeszcze pisać ale jak żyje jeszcze tak ,,owocnej" współpracy z urzędem nie widziałem- TYLKO DLACZEGO????
Dlaczego w jednej gminie np. Stara Biała, Wójt pompiera każdą naszą inicjatywę, tak samo ludzie z Nadleśnictwa Płock, a tu ciągle pod górę????
To tyle na koniec...Serce pęka a Jacek Olędzki i Tomasz Caban przewracają się w grobie
Ja się poddaje, przestaję się angażować w ratowanie zabytków a przechodzę w tryb czytania książek i spacerów...
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Wynika z tego że urzędy konserwatorskie i muzea przestały pełnić swoje statutowe funkcje. Temat ochrony zabytków jest oczywiście pomijalny przy innych wielkich zagadnieniach gospodarczych, edukacyjnych, systemowych - zapuszczonych w tym kraju. W efekcie instytucje te przestają działać na rzecz państwa, a nawet szkodzą jego interesom. Oto muzea zamiast przyciągać szerokie grona młodszych i starszych Polaków spragnionych wiedzy o własnej kulturze, historii; skupiają "elity" i "kasty" doktoryzujące się nad bzdetami. A Polacy dostają za to dziwne twory, takie jak Skansen Niemiecki na lewym brzegu Wisły, o którym nikt nie wie ile milionów pochłonął, albo komputerowe muzeum Żydów Mazowieckich do którego nikt nie chce chodzić, bo komputer ma w domu. Wszystko to przynosi koszmarne straty i odstrasza ludzi od muzeów i muzealników. W tym samym czasie zabytki takie jak dwory, parki, groby bohaterów bezpowrotnie giną.
Z tego naszego tu gadania i pisania też nie wiele wynika. Trzeba się wziąć za to towarzystwo, za te "elity" i "najwspanialsze kasty" które wzięły w swoje ręce narodowy majątek i dorobek aby go niszczyć.
Z tego naszego tu gadania i pisania też nie wiele wynika. Trzeba się wziąć za to towarzystwo, za te "elity" i "najwspanialsze kasty" które wzięły w swoje ręce narodowy majątek i dorobek aby go niszczyć.
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1374
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Takie wspomnienie z Murzynowa. Pan Tomasz Caban opowiadam o idei muzeum, a m.in. o ,,słynnej" rurze z XV wieku, którą na szczęście znaleźliśmy, wyrzuconą przez ,,fachowców" od inwentaryzacji eksponatów.
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1374
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Wczoraj byliśmy z Arkiem na chwilę w Muzeum. Mówiąc obrazowo - psy ,,pupami" szczekają. Z informacji jakie otrzymałem od Arka to nagrobki zostały przywiezione z cmentarza w Karwosiekach. Tylko po co??? Tym bardziej że jeszcze kilka nagrobków tam zostało.
- Załączniki
-
- DSCF8567.JPG (512.6 KiB) Przejrzano 17026 razy
-
- DSCF8549.JPG (448.86 KiB) Przejrzano 17026 razy
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1374
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Od pewnego czasu Muzeum ma swoją stronę na FB. Podczas dyskusji o MuMu nie omieszkałem zapytać o idee przeniesienia nagrobków z Karwosiek Do Murzynowa. Poniżej dyskusja i odpowiedzi anonimowego pracownika/administratora strony (choć ja mam swój typ z kim piszę)
- Załączniki
-
- MuMU1.png (188.91 KiB) Przejrzano 16999 razy
-
- MuMU2.png (196.77 KiB) Przejrzano 16999 razy
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Muzeum wiecznie zamknięte, a na papierze funkcjonuje. Ciekaw jestem jak wygląda w budżecie gminy Brudzeń Duży pozycja finansowania tej zacnej placówki i ilu tam jest kustoszy zatrudnionych.
- Thomas
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1512
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:40 pm
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Czyli jednak Karwosieki?
Mam sfotografowaną kartę cmentarza z Karwosiek z archiwum Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Płocku i faktycznie - jest na niej wymieniony tłumaczony wcześniej przeze mnie nagrobek Lidii Bredefeld z 1929, więc tu administrator profilu na FB mówi prawdę - ten nagrobek pochodzi z Karwosiek (karta cmentarza założona 1999 r.). Na karcie również odnotowano (ze znakiem zapytania, ale jednak), że część nagrobków znajduje się poza obrębem cmentarza, na północ od jego granicy. Czy faktycznie było to poza jego granicą, czy też nie - pewnie nie rozstrzygniemy (bo skoro cmentarz już wówczas pokrywał gęsty las, trudno mi wyobrazić sobie, że zakładający kartę dokładnie wiedział gdzie granica przebiegała).
Sprawa opisana i nagłośniona przez Michała jest jednak o tyle kłopotliwa, że zabranie (ciekawi mnie czy za wiedzą/zgodą konserwatora?) ostatnich, materialnych reliktów świadczących o istnieniu w Karwosiekach cmentarza jest w zasadzie jego unicestwieniem. Na "ekspozycji" w Murzynowie, przy rzuconych pod drzewem płytach nie ma żadnej informacji skąd pochodzą, jaka jest ich historia, kogo upamiętniają. Swoją drogą, żadna to ekspozycja, walorów edukacyjnych - zero. Myślę sobie, że całe to wydarzenie z translokacją płyt z Karwosiek, to dość ponury pomysł - by pod przykrywką ich ochrony - zabrać je znad grobów i przenieść kilkanaście kilometrów dalej, do innej wsi, do bardzo słabo zadbanego pod względem informacyjnym muzeum, a i - jak piszecie - prawie zawsze zamkniętego. Nagrobek - jak świadczy jego nazwa - powinien stać nad grobem, a w skrajnych przypadkach - przynajmniej w jego okolicy, na cmentarzu, na którym na wieki spoczęła osoba, którą ten kamień upamiętnia!
Szkoda, że tak się stało, bo w ten sposób - przy dość nieprzemyślanych (moim zdaniem wręcz amatorskich) działaniach pseudo-muzealnych - zaciera się historię wsi, cmentarza i ludzi na nim spoczywających. Kto wie, może kiedyś przyszedłby czas, siły i chęci na uprzątnięcie nekropolii w Karwosiekach, ale gdy takie dość partyzanckie (nie wiem, może się mylę, może wszystko było zgodnie z prawem?) działania, za chwilę może być już na wszystko za późno...
Mam sfotografowaną kartę cmentarza z Karwosiek z archiwum Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Płocku i faktycznie - jest na niej wymieniony tłumaczony wcześniej przeze mnie nagrobek Lidii Bredefeld z 1929, więc tu administrator profilu na FB mówi prawdę - ten nagrobek pochodzi z Karwosiek (karta cmentarza założona 1999 r.). Na karcie również odnotowano (ze znakiem zapytania, ale jednak), że część nagrobków znajduje się poza obrębem cmentarza, na północ od jego granicy. Czy faktycznie było to poza jego granicą, czy też nie - pewnie nie rozstrzygniemy (bo skoro cmentarz już wówczas pokrywał gęsty las, trudno mi wyobrazić sobie, że zakładający kartę dokładnie wiedział gdzie granica przebiegała).
Sprawa opisana i nagłośniona przez Michała jest jednak o tyle kłopotliwa, że zabranie (ciekawi mnie czy za wiedzą/zgodą konserwatora?) ostatnich, materialnych reliktów świadczących o istnieniu w Karwosiekach cmentarza jest w zasadzie jego unicestwieniem. Na "ekspozycji" w Murzynowie, przy rzuconych pod drzewem płytach nie ma żadnej informacji skąd pochodzą, jaka jest ich historia, kogo upamiętniają. Swoją drogą, żadna to ekspozycja, walorów edukacyjnych - zero. Myślę sobie, że całe to wydarzenie z translokacją płyt z Karwosiek, to dość ponury pomysł - by pod przykrywką ich ochrony - zabrać je znad grobów i przenieść kilkanaście kilometrów dalej, do innej wsi, do bardzo słabo zadbanego pod względem informacyjnym muzeum, a i - jak piszecie - prawie zawsze zamkniętego. Nagrobek - jak świadczy jego nazwa - powinien stać nad grobem, a w skrajnych przypadkach - przynajmniej w jego okolicy, na cmentarzu, na którym na wieki spoczęła osoba, którą ten kamień upamiętnia!
Szkoda, że tak się stało, bo w ten sposób - przy dość nieprzemyślanych (moim zdaniem wręcz amatorskich) działaniach pseudo-muzealnych - zaciera się historię wsi, cmentarza i ludzi na nim spoczywających. Kto wie, może kiedyś przyszedłby czas, siły i chęci na uprzątnięcie nekropolii w Karwosiekach, ale gdy takie dość partyzanckie (nie wiem, może się mylę, może wszystko było zgodnie z prawem?) działania, za chwilę może być już na wszystko za późno...
- UBOOT
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1374
- Rejestracja: wt sie 25, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Płock-Mańkowo
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Mimo, że zazwyczaj krytycznie podchodzę do władz gminy jako gospodarza terenu, to teraz "muszę" z przyjemnością pochwalić gminę za robotę jaką wykonali. Muzeum odzyskuje blask. wyremontowano na nowo cześć obejścia postawiono kilka ławek, śmietniczek. Pięknie zamontowano krzyż z Józefowa... Az serce się raduje.
- Załączniki
-
- 294838067_2182636328580787_9193670921114927814_n.jpg (111.76 KiB) Przejrzano 8223 razy
-
- 294838066_772304327554597_2983902986686340824_n.jpg (141.52 KiB) Przejrzano 8223 razy
-
- 295072810_496565515487577_2133659696036490133_n.jpg (152.45 KiB) Przejrzano 8223 razy
- Thomas
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1512
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:40 pm
- Kontakt:
Re: Muzeum Geografii Hist. Kulturalnej- Murzynowo (pow. płocki)
Na temat niniejszy trafiła Pani Barbara, która napisała do mnie prywatną wiadomość. Poinformowała mnie, że upamiętniona na jednej z płyt z Murzynowa Dorota Strelau była jej prababcią. Udało mi się namierzyć jej akt zgonu (PłockEA Az 1910'97), z którego wynika, że taż urodziła się w Powsinie, a zmarła w Karwosiekach Kapitulnych. Jej potomkowie (w tym ojciec Pani Barbary) mieszkali już w podsierpeckich Gozdach (viewtopic.php?f=97&t=2647)
Mamy zatem drugie potwierdzenie odnośnie do pochodzenia płyt nagrobnych z Murzynowa.
Mamy zatem drugie potwierdzenie odnośnie do pochodzenia płyt nagrobnych z Murzynowa.
Thomas pisze: ↑pn lis 30, 2015 8:49 am3.W szczególności ostatni nagrobek, przez wzgląd na stosunkowo dawną datę śmierci zmarłej i sposób zapisu niektórych słów zasługuje na szczególną uwagę.HIER RUHET IN
GOTT DORATHEA [sic!]
STRELAU
GEBOREN 23 XII
1850 GESHTORBEN [sic!]
D. 10 XII 1910
Tak myślę, że poszukiwaniom i identyfikacji mogłaby pomóc kwerenda w księgach metrykalnych płockiej parafii e-a - tam przy aktach zgonu zapisane są miejsca zamieszkania, a to zawęzi nam krąg pochodzenia płyt nagrobnych.
Wierzę, że uda się nam niedługo rozwikłać zagadkę murzynowskich nagrobków. Pozdrawiam!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość