Twórczość rzeźbiarska i literacka Jadwigi Łubieńskiej (1852-1930)

Awatar użytkownika
skowron1980
Posty: 321
Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm

Twórczość rzeźbiarska i literacka Jadwigi Łubieńskiej (1852-1930)

Postautor: skowron1980 » ndz kwie 26, 2020 5:58 pm

27 kwietnia mija równo 90 lat od dnia śmierci Jadwigi Łubieńskiej, zmarłej w 1930 roku w Sikorzu. Była już okazja, by przytoczyć nieco informacji na temat jej interesującego życiorysu (odsyłam do wątku na temat starego cmentarza w Sikorzu). Dziś dla odmiany chciałbym – traktując to jako formę uczczenia wspomnianej rocznicy – przywołać nieco szczegółów na temat artystycznego dorobku Jadwigi Łubieńskiej. Zadanie to o tyle trudne, że twórczość rzeźbiarska naszej bohaterki nigdy nie została za jej życia należycie skatalogowana, a na przestrzeni XX wieku wiele jej dzieł bezpowrotnie zaginęło lub uległo zniszczeniu. W efekcie większa część prac artystki znana jest nam jedynie z archiwalnych fotografii i rycin, a niekiedy jedynie z prasowych lub katalogowych wzmianek. Nim rozpocznę, chciałbym przeprosić za słabą jakość niektórych z prezentowanych tu ilustracji, usprawiedliwieniem dla ich publikacji niech będzie jednak chęć potraktowania tematu maksymalnie wyczerpująco.

O początkach artystycznej edukacji Łubieńskiej nie wiemy praktycznie nic. Niektóre źródła wspominają o odbytych przez młodą Jadwigę studiach artystycznych w Krakowie. Niestety bliższych szczegółów na temat charakteru owych studiów te same źródła już nie podają. Musiało być coś jednak na rzeczy, skoro pisarz Kajetan Kraszewski (brat dużo bardziej znanego Józefa Ignacego) opisując młodziutką Jadwigę w swych wspomnieniach z roku 1874 zanotował: „muzyczka zapalona, rysuje z talentem, artystka i poetka”.
W drugiej połowie lat siedemdziesiątych XIX w. Jadwiga odwiedziła Florencję. Okoliczności i następstwa owej wizyty w taki sposób opisał w 1879 roku florencki dziennik „La Nazione” (wg. relacji „Kuriera Warszawskiego”):

„La Nazione”, znany dziennik florencki, zamieszcza bardzo pochlebny i ciekawy artykuł o polskiej artystce, hr. Jadwidze Łubieńskiej, która we Florencji poświęca się sztuce rzeźbiarskiej. Hr. Łubieńska z domu Hausnerówna zamieszkała dawniejsze „violino Montelatici”, obecnie „Villa Hedwige”, i urządziła tu swoją pracownię czyli tzw. „studio”. Przybywszy do nas trzy lata temu – pisze „La Nazione” – dla przepędzenia zimy, hr. Jadwiga Łubieńska tak głęboko przejęła się pięknością naszych posągów i pomników, że uniesiona miłością do sztuki postanowiła osiedlić się we Florencji i oddać się jej studiom. Przybrawszy sobie za nauczyciela znanego mistrza Kajetana Guidi, wzięła się znakomita dyletantka z takim zapałem do pracy, że obecnie do szlacheckiego swego tytułu dodać może także dostojny tytuł artystki.

Rzeźbiarskie studia Jadwigi we Florencji trwały do 1881 roku. To zdumiewające, że po trzech latach efektywnej i obfitującej w artystyczne sukcesy pracy, Łubieńska całkowicie zrezygnowała z rzeźbienia. Dodajmy, że nie miała wtedy jeszcze nawet trzydziestu lat. Jak się miało okazać w swej decyzji wytrwała już do końca życia. Zważywszy na niezwykle krótki okres artystycznej aktywności Jadwigi, dorobek jaki po sobie pozostawiła może imponować. Jak się okazało te trzy lata wystarczyły, by zapisać się w dziejach rodzimej sztuki jako dojrzała artystka oraz jedna z pierwszych polskich rzeźbiarek w historii.
autoportrety.jpg
autoportrety.jpg (82.99 KiB) Przejrzano 5119 razy
Do głównych wątków działalności artystycznej Łubieńskiej należała rzeźba portretowa. Większość jej zachowanych do dnia dzisiejszego dzieł to właśnie prace należące do ww. kategorii. Niniejszy przegląd zaczniemy jednak od portretów specyficznych – mianowicie od autoportretów. Powyżej prezentuję zdjęcia dwóch znanych mi autoportretów Łubieńskiej. Pierwszy z nich wykonany został w białym marmurze w 1880 roku. Wiadomo, że rok po powstaniu prezentowany był na wystawie w Mediolanie. Następnie pozostawał w rękach rodziny i przekazywany z pokolenia na pokolenie, szczęśliwie zachował się do dzisiejszych czasów. Prawdopodobnie gorszy los spotkał drugą z prezentowanych rzeźb – popiersie wykonane z gipsu w tym samym 1880 roku. W monumentalnym „Słowniku Artystów Polskich” obok dwóch powyższych, wymieniony jest jeszcze trzeci autoportret - „w koronkach”, wykonany w 1881 r. w gipsie. Niestety nic więcej na jego temat nie udało mi się ustalić. Zważywszy na nietrwałość materiału z jakiego wykonane zostały dwie ostatnie prace, przyjąć należy, że żadna z nich nie zachowała się do naszych czasów. W wydanej swego czasu przez potomka naszej bohaterki - Leona Bukowieckiego - książce pt. „Wspomnienia kinomana”, autor pisze o znajdującym się w jego rodzinnym dworze w Cichowie i rozbitym przez bolszewików w 1920 roku autoportrecie prababki Łubieńskiej. Było to zapewne któreś wymienionych gipsowych popiersi.

Przejdźmy teraz do rzeźb portretujących inne niż autorka osoby - spośród nich aż trzy do dnia dzisiejszego możemy podziwiać. Są to: „Teresina” – popiersie włoskiej modelki wykute w białym marmurze w 1879 roku, również marmurowy portret rzeźbiarza Ireneusza Załuskiego, a także wykonany z brązu „Typ Słowianki”, zwany też „Portretem kobiety w futrzanej czapce”. Fotografie wszystkich trzech prac zamieszczam poniżej. Dwie pierwsze znajdują się w posiadaniu Muzeum Narodowego w Warszawie i jeszcze kilka lat temu prezentowane były na stałej wystawie rzeźb w Starej Pomarańczarni w warszawskich Łazienkach. Z tego co wiem zostały stamtąd zabrane przy okazji niedawnego remontu połączonego ze zmianą ekspozycji i trudno powiedzieć, czy w ogóle będzie można je jeszcze gdzieś w przyszłości obejrzeć. Wiadomo, że portret Załuskiego pierwotnie stanowił dar autorki dla Muzeum Polskiego w Rapperswilu. Warto nadmienić, że do owej szacownej, stojącej na straży polskiej kultury i historii w latach zaborów placówki, trafiły jeszcze dwie prace Jadwigi Łubieńskiej - relief „Pigmalion i Galatea” oraz figura alegoryczna nosząca tytuł „Polonia”. Niestety obie te rzeźby uznawane są dziś za zaginione. Dość dobrze udokumentowane są losy ostatniego z prezentowanych poniżej dzieł. „Typ Słowianki” powstał w 1879 roku i był to podobno autentyczny portret pewnej spokrewnionej z autorką polskiej damy. W roku 1880 lub 1881 rzeźba została nagrodzona srebrnym medalem na wystawie we Florencji, a niedługo potem prezentowana była na wystawie sztuk pięknych w Warszawie. W 1881 r. Jadwiga Łubieńska przekazała rzeźbę w darze Towarzystwu Przyjaciół Nauk w Poznaniu z zamiarem umieszczenia jej w zbiorach będącego właśnie w fazie wstępnej organizacji Muzeum im. Mielżyńskich. Po odzyskaniu niepodległości „Słowianka” trafiła jako depozyt do kolekcji Muzeum Wielkopolskiego, gdzie pozostawała do wybuchu wojny. W czasie okupacji praca zarekwirowana została przez Niemców, na szczęście jednak po wojnie dzieło udało się odzyskać i do dziś znajduje się ono w zbiorach Muzeum Narodowego w Poznaniu.
portrety2.jpg
portrety2.jpg (125.53 KiB) Przejrzano 4986 razy
Było jeszcze co najmniej kilka rzeźb autorstwa Łubieńskiej o charakterze portretowym, jednak ślad po nich zaginął. Spośród tematów owych zaginionych prac wymienić możemy: popiersie„Wieśniaczki kalabryjskiej”, medalion z głową kobiety pt. „Furia”, popiersie dziewczynki w kapeluszu, jedno terakotowe i dwa gipsowe popiersia przedstawiające młodzieńca, czy wreszcie wykuty w białym marmurze i prezentowany na Wielkiej Wystawie Kwiatów we Florencji portret kobiety zatytułowany „Datura fiore di notte”. Wszystkie te prace datowane są na 1880 rok i być może nic byśmy dziś o większości z nich nie wiedzieli, gdyby Jadwiga Łubieńska nie zleciła wykonania dokumentacji fotograficznej niektórych ze swoich rzeźb zaraz po ich powstaniu. Zbiór składający się z 16 takich zdjęć przekazany został przez artystkę Towarzystwu Zachęty Sztuk Pięknych (także rzeźba „Teresina” była pierwotnie darem dla T.Z.S.P.) i co najważniejsze, szczęśliwie zachował się do dziś. Obecnie jest przechowywany w Instytucie Sztuki Polskiej Akademii Nauki i stanowi nieoceniony materiał dla badaczy zajmujących się twórczością Jadwigi Łubieńskiej.

Tu pozwolę sobie na przedstawienie małej statystyki, grupując tematycznie rzeźby przedstawione na tych archiwalnych zdjęciach. Są tam: cztery portrety żeńskie, dwa męskie, dwa autoportrety i pięć rzeźb o tematyce religijnej (w przypadku niektórych prac ujęć jest więcej niż jedno). Ta ostatnia grupa to rzeźby w większości powstałe w 1881 roku, z których żadna najprawdopodobniej nie zachowała się do naszych czasów. Wśród nich znajduje się rzeźba Matki Bożej, dwupostaciowa grupa posągowa wyobrażająca objawienie Serca Jezusowego św. Małgorzacie Marii Alacoque, a także trzy relieficzne przedstawienia - Chrystusa Pana, widzenia św. Franciszka oraz chrztu Chrystusa. Ponieważ udostępnianie i publikacja materiałów pochodzących ze zbiorów Instytut Sztuki PAN odbywa się odpłatnie, nie dysponuję niestety opisanymi zdjęciami i jedyne co mogę w tym miejscu w celach poglądowych zaprezentować, to dwa ujęcia „wypreparowane” z fotografii okolicznościowej gazetki ściennej przygotowanej kilka lat temu przez Szkołę Podstawową w Kolanie.
religijne1.jpg
religijne1.jpg (101.54 KiB) Przejrzano 4998 razy
Jedyną znaną nam zachowaną rzeźbą Jadwigi Łubieńskiej o tematyce sakralnej, jest ta umieszczona na fasadzie kościoła w Mościskach na Ukrainie, przedstawiająca scenę modlitwy Chrystusa w Ogrójcu. Rzeźba wykona została z piaskowca, ale miała też swój odpowiednik wykonany w brązie, prezentowany w 1883 roku na wystawie w Rzymie. Inną świątynią obdarowaną przez rzeźbiarkę był kościół Franciszkanek p.w. Najświętszego Sakramentu we Lwowie, do którego trafiły dwa marmurowe posągi autorstwa Łubieńskiej wyobrażające św. Franciszka i Madonnę. Niestety w latach Związku Radzieckiego świątynia została zamknięta i nie wiadomo jakie były dalsze losy owych dzieł. Pozostała jedynie przedstawiająca wspomnianą rzeźbę św. Franciszka dziewiętnastowieczna ilustracja prasowa, której reprodukcję zamieszczam poniżej. Ostatnią z prac religijnych artystki – znaną już tylko z nazwy – była wystawiana w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie odkuta w marmurze głowa Chrystusa.
religijne2.jpg
religijne2.jpg (91.04 KiB) Przejrzano 4998 razy
Jak wynika z powyższego opisu, znakomita większość rzeźb Łubieńskiej o tematyce sakralnej powstała w schyłkowym okresie pracy artystycznej rzeźbiarki. To jednoznaczne ukierunkowanie twórczości na motywy religijne stanowiło niewątpliwie odzwierciedlenie narastającej w artystce potrzeby ostatecznego poświęcenia się sprawom wiary. Ukoronowaniem owych wewnętrznych przemian Jadwigi była podjęta w pewnym momencie decyzja o zarzuceniu rzeźbienia i wstąpieniu do klasztoru. Ostatecznie plan ten nie został w pełni zrealizowany, Łubieńska jednak do rzeźbienia już nie wróciła, a dalsze lata swojego życia postanowiła poświęcić walce o prawa uciskanego przez carat podlaskiego ludu. Jest to już jednak temat na zupełnie inną opowieść. Z punktu widzenia twórczości naszej bohaterki, ten późniejszy okres jej życia zaowocował kilkoma dziełami o charakterze literackim. Najpierw we Lwowie wydała tom pieśni i wierszy unickich „Łzy podlaskie przemówiły”. W roku 1908 tom ów wszedł w skład większej publikacji zatytułowanej „Podlaskie Hospody Pomyłuj.”, której główną część stanowiła pamiętnikarska relacja Jadwigi z lat 1872-1905. W tym samym roku opublikowana została we Florencji francuskojęzyczna książka Łubieńskiej pod tytułem „Vision d'Italie. Sensations slaves”, a trzy lata później – już w Krakowie – opisujący sytuację Polaków w zaborze pruskim cykl szkiców „Z Bożej Łaski”. Przypisuje się jej też współautorstwo podróżniczej relacji z wyprawy do Egiptu „Z krainy faraonów”. Wprawdzie jako jedyny oficjalny autor tej pozycji podawany był ksiądz Feliks Józefowicz, jednak zważywszy na fakt, że żadnej ze swych książek Łubieńska nie podpisała własnym imieniem i nazwiskiem, być może też i w tym przypadku zdecydowała się na anonimowość.
książki.jpg
książki.jpg (111.86 KiB) Przejrzano 4986 razy
Powyższy przegląd dorobku twórczego Jadwigi Łubieńskiej nie wyczerpuje zadanego na wstępie tematu, a jedynie odzwierciedla nasz stan wiedzy na dzień dzisiejszy. Mam nadzieję, że już w niedalekiej przyszłości będziemy mogli dopisać do niego wiele dziś nieznanych i ponownie wyciągniętych na światło dzienne faktów – zwłaszcza w odniesieniu do dzieł artystki uznawanych za zaginione. Być może gdzieś w jakimś prowincjonalnym kościele na wschodzie lub poza wschodnią granicą Polski stoi dziś zapomniana rzeźba z nikomu nic nie mówiącą sygnaturą „Hedvige” i czeka na ponowne odkrycie. Jeszcze bardziej prawdopodobne, że niektóre prace naszej bohaterki trafiły na zachód, wśród tysięcy zrabowanych w czasie drugiej wojny światowej dzieł sztuki. Także w tym wypadku trafienie na ich trop wciąż nie jest niemożliwe. Pozostaje więc mieć oczy szeroko otwarte, zgłębiać życie i dzieło naszej bohaterki, a już wkrótce – jestem o tym najgłębiej przekonany – Jadwiga Łubieńska znów nas czymś zachwyci, zaskoczy, zaintryguje.
Awatar użytkownika
skowron1980
Posty: 321
Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm

Re: Twórczość rzeźbiarska i literacka Jadwigi Łubieńskiej (1852-1930)

Postautor: skowron1980 » sob maja 02, 2020 9:17 am

I może jeszcze słowo na temat Łubieńskiej, będącej obiektem twórczości innych artystów. W przywołanym na wstępie wątku na temat cmentarza w Sikorzu zamieściłem kiedyś reprodukcję obrazu, czy też szkicu ukazującego postać Jadwigi w latach młodości (jest to raczej reprodukcja fotografii obrazu, o czym świadczy umieszczony w prawym dolnym narożniku podpis samej portretowanej). Poniżej prezentuję inny jej portret, pochodzący ze zbiorów rodzinnych. W obu przypadkach autor – póki co – nie jest znany.
Załączniki
portret.JPG
portret.JPG (140.67 KiB) Przejrzano 4984 razy
Awatar użytkownika
skowron1980
Posty: 321
Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm

Re: Twórczość rzeźbiarska i literacka Jadwigi Łubieńskiej (1852-1930)

Postautor: skowron1980 » wt lis 15, 2022 4:03 pm

Znalezione w sieci - gipsowy autoportret z 1880 r. (zapewne pierwowzór marmurowego popiersia prezentowanego na początku wątku) oraz wzmiankowany posąg Najświętszej Maryi Panny.
Załączniki
Autoportret 1880.png
Autoportret 1880.png (1.19 MiB) Przejrzano 1335 razy
Matka Boska.png
Matka Boska.png (1.03 MiB) Przejrzano 1335 razy
Awatar użytkownika
skowron1980
Posty: 321
Rejestracja: ndz cze 26, 2011 12:11 pm

Re: Twórczość rzeźbiarska i literacka Jadwigi Łubieńskiej (1852-1930)

Postautor: skowron1980 » pt cze 16, 2023 1:48 pm

Muzeum Narodowe w Warszawie zaprasza na wystawę "Bez gorsetu. Camille Claudel i polskie rzeźbiarki XIX wieku".
https://www.mnw.art.pl/wystawy/bez-gors ... u,255.html
Niezmiernie cieszy mnie fakt, że jedną z bohaterek wystawy jest Jadwiga Łubieńska. Żałuję, że przy okazji nie pokuszono się o sprostowanie personaliów naszej bohaterki, która występuje tu znów jako Amelia Jadwiga Łubieńska. To wielokrotnie powielany stary błąd, którego praprzyczyną był biogram zawarty w katalogu zbiorów Zachęty z 1924 roku https://kpbc.umk.pl/dlibra/publication/ ... 04/content , gdzie napisano: "Hr. Łubieńska Amelja, Jadwiga z Hausnerów". O tym, że jest to błąd przekonuje zresztą ten sam katalog, gdzie już w spisie dzieł jest poprawnie: "Łubieńska Jadwiga z Hausnerów. Biust Teresiny - marmur". Z ww. katalogu "Amelia" trafiła do Słownika Artystów Polskich IS PAN, a stamtąd rozprzestrzeniła się po różnego rodzaju publikacjach. W rzeczywistości hr. Amelia Łubieńska to zupełnie inna osoba (teściowa Jadwigi), która ze sztuką raczej nic wspólnego nie miała.
Jeśli natomiast chodzi o wspomniany "biust Teresiny" to można go sobie teraz obejrzeć na wystawie w Muzeum Narodowym - na żywo, bez gorsetu, do 10 września.
Załączniki
Bez tytułu.png
Bez tytułu.png (883.93 KiB) Przejrzano 858 razy

Wróć do „Biografie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości