Browar - Maszewo (pow. płocki)

[prp]

Kochani, nie dorabiajcie jak Bóg miły niepotrzebnej ideologii. Właścieciel browaru nie był ani masonem, ani Żydem. Pentagram jest od wieków średnich symbolem PIWOWARSTWA a konkretnie żywiołów potrzebnych w procesie warzenia piwa. Znak ten powtarza się w XIX wieku niemal we wszystkich znanych browarach, także powszechnie umieszczany jest na etykietach, butelkach, szyldach, herbach i korkach polskich, niemieckich, angielskich itp. Zaprzestano zamieszczać go właśnie z powodu nieobacznego mylnego interpretowania go z różnymi ideologiami rozpowszechniającymi się pod koniec XIX i w XX wieku .
prp

[Nieostatni]

Gwiazda piwowarska > http://pl.wikipedia.org/wiki/Gwiazda_piwowarska
Podobno wymyślona przez Sumerów w okresie 4000 - 2000 p.n.e.
Nieostatni

[kotek]

Ale Pan sobie zażartował. A więc nasz piwowar to: Niemiec, Żyd i mason. Koniec identyfikacji .... Ponoć gdy Antoniego Słonimskiego zapytano ile ma w sobie polskiej krwi to odpowiedział, że tyle ile zjadł w macy

[kotek]

Nieostatni wszystko wyjaśnił. Dzięki

[Schiefer]

Widziałem i uwieczniłem gwiazdę dawida/piwowarską w kościołach katolickich w Głogowie i Ratysbonie. Czy to może oznaczać, że proboszczowie tych kościołów byli Żydami (oba kościoły pochodziły z XVIII wieku). A może to były browary przerobione na świątynie, lub siedziby wolnomularzy?

Ten symbol w Ratysbonie był umieszczony w okolicy głównej nawy, po prawej stronie. Po przeczytaniu historii kościoła okazało się, że symbol ten trafił do świątyni jako akt przebłagalny za pierwszy na Bawarii pogrom Żydów, który maiał miejsce w Ratysbonie w początkach XVIII stulecia.

Historii tego w Głogowie nie zgłębiłem.

Czasem zanim cię coś napisze, dobrze jest poczytać.

[Czaro]

Widziałem i uwieczniłem gwiazdę dawida/piwowarską w kościołach katolickich w Głogowie i Ratysbonie. Czy to może oznaczać, że proboszczowie tych kościołów byli Żydami (oba kościoły pochodziły z XVIII wieku). A może to były browary przerobione na świątynie, lub siedziby wolnomularzy?

Ten symbol w Ratysbonie był umieszczony w okolicy głównej nawy, po prawej stronie. Po przeczytaniu historii kościoła okazało się, że symbol ten trafił do świątyni jako akt przebłagalny za pierwszy na Bawarii pogrom Żydów, który maiał miejsce w Ratysbonie w początkach XVIII stulecia.

Historii tego w Głogowie nie zgłębiłem.

Czasem zanim cię coś napisze, dobrze jest poczytać.

Ma się to jakoś do gwiazdy piwowarskiej o której tu mowa ?

[Kosafwc]

Pentagram ma 5 ramion http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... en.svg.png to jest heksagram, ktory moze (nie musi) miedzy innymi byc gwiazdą dawida.

[bobola]

Na temat browaru zapadła cisza, może są nowe wiadomości Ja mam tylko nowe zdjęcie

[macias]

Witam, jestem z jednej z pracowni architektonicznych bioracych udział w konkursie na zagospodarowanie jaru brzeźnica. Musze sie przyznać, że bardzo zainteresowała mnie historia browaru maszewo oraz sam obiekt. Zastanawiamy się w biurze czy przy proejktowaniu obszaru nie umorzliwic ludziom zapoznania się z historia tego miejsca oraz ewentualne wyeksponowania obiektu. mam pytanie tylko czy bylibyście w stanie oznaczyć na mapie gdzie i jaki obszar zajmuje Browar. moge podesłać mapy do projektowania tego terenu. byłbym bardzo wdzieczny za pomoc w tworzeniu nowej jakosci jaru brzeznicy:)

[UBOOT]

OKi, mogę oznaczyć na waszych mapach, lub możemy się spotkać np. w niedzielę przy moście na Brzeźnicy i iść na bezpośrednio na miejsce.

[Majsterek]

Ciekawe macias, co wy tam w tym jarze wykombinujecie. Nie przeingerujcie bo tam wystarczy tylko trochę ogarnąć a to miejsce samo odda swój wyraz. Wbrew pozorom jest ciekawe przyrodniczo, ale żeby to stwierdzić to trzeba się tam wybrać na rekonesans.

[bobola]

Odnoszę wrażenie, że macias jest spoza Płocka, dlatego pisze o podesłaniu mapy, ale może jestem w "mylnym błędzie"

[Nieostatni]

Macias skoro jesteś fachurą jednej z pracowni architektonicznych startujących w konkursie na zagospodarowanie Jaru Brzeźnica, to Twe pytanie "Zastanawiamy się w biurze czy przy proejktowaniu obszaru nie umorzliwic ludziom zapoznania się z historia tego miejsca oraz ewentualne wyeksponowania obiektu" - dyskwalifikuje Ciebie i Twój zespół. Wycofaj się czym prędzej, nie Masz (Wasz zespół) nie ma szans na wygranie tego konkursu. Pytanie tego typu jest podstawą, podwaliną, wskaźnikiem, głównym założeniem, bo przecież dla społeczeństwa opracowuje się tego typu projekty, eksponując jego historię i kulturę, przyrodę. Mapy o których piszesz i którymi dysponujesz, pewnikiem pochodzą z szkolnego atlasu, nie są one materiałami na których projektuje się tego typu rozwiązania. Ty reprezentujesz grupkę wandali z dedektorami, którzy chętnie zryli by ten dziewiczy teren w poszukiwaniu przysłowiowego "kapsla od piwa". Słyszeliście o browarze i to Was rajcuje. Może się mylę, ale były już kilkakrotne pytania ukierunkowane na pola potyczek, grodziska, cmentarze wojenne. Znam ten ból, przed laty zaliczyłem kilkadziesiąt hektarów bezmyślnie zrytej i nieuporządkowanej po takich "poszukiwaniach" ziemi. Jeśli nie jestem w błędzie, przestrzegam kolegów przed "projektantem" o wymownej ksywie Macias.

Nieostatni

[Thomas]

Miałem podobne odczucia, które pięknie Nieostatni sprecyzowałeś.
Trochę więcej info o owej pracowni, jakąś podstawę do działania (kto zlecił takie opracowanie?) no i owe mapy. Wybacz Macias, ale musimy być ostrożni, bo właśnie jak pisze mój przedmówca - już nie raz z naszej dobrej woli ktoś wyciągnął za dużo, a potem to nasze forum i stowarzyszenie było postrzegane jako "to złe i niedobre". A nie o to w tym wszystkim chodzi.

[macias]

Nieostatni

1. sprawa obiekt nie jest chroniony jako zabytek i jest miejsce z tego co widzialem na zdjeciach dosyc niebezpiecznym zeby wprowadzac w ta okolice ludzi[ rodziny z dziecmi] a zeby dostosowac go do tego zeby nikt przypadkiem nie wpadl w jakas dziure, albo zeby to sie nagle nei zawalilo trzeba wydac naprawde spore pieniadze.
2. mapy z atlasu.... raczej mapy projektowe od miasta
3. wiekszosc mieszkancow plocka nawet nie wie ze byl tam browar a gdzie sie znajdowal to wie prawdopodonie garstka, a piszesz o tym ze projektuje sie dla spoleczenstwa a najchetniej zachowal bys to dla garstki fanatykow. a jezeli tak czy siak przez caly teren bedzie prowadzic sciezka rowerowa co jest praktycznie pewne trzeba bedzie przynajmniej zabezpieczyc teren zeby nikt sobie krzywdy nei zrobil.
4. widze ze masz maly kontakt z ludzmi, wnioskuje to po twoim pogardliwym stylu, szczeze myslalem ze z mila checia bedziecie chcieli pomoc w takim minimalnym stopniu, bo jestescie swiadomymi mieszkancami Płocka.

5. tego to juz nie rozumiem

"Ty reprezentujesz grupkę wandali z dedektorami, którzy chętnie zryli by ten dziewiczy teren w poszukiwaniu przysłowiowego "kapsla od piwa". Słyszeliście o browarze i to Was rajcuje. Może się mylę, ale były już kilkakrotne pytania ukierunkowane na pola potyczek, grodziska, cmentarze wojenne. Znam ten ból, przed laty zaliczyłem kilkadziesiąt hektarów bezmyślnie zrytej i nieuporządkowanej po takich "poszukiwaniach" ziemi. "

uboot bardzo dziekuje za zaproszenie i naprawde bardzo chetnie bym z niego skorzystal ale chwilowo troche nie mam czasu. bardzo mozliwe ze na poczatku tygodnia ktos od nas z biura tam bedzie ale pewnie beda to godziny kiedy od 10-18 wiec pewnie nie bedziesz mial czasu. moze sie tez tak zdazyc ze w przyszlym miesiacu i ja tam sie pojawie i wtedy z mila checia bym sie spotkal i ewentualnie jezeli bedziesz mial taka ochote i czas przeszedl sie tam i zobaczyl jak to wyglad w rzeczywistosci. [ale to pewnie poinforumuje ciebie duzo wczesniej]

majsterek
z tego co wiem od znajomych ktorzy tam mieszkaja faktycznie jest to piekne miejsce przyrodnicze. uwierz mi napewno nie bedzie to nic mocno ingerujacego w przyrode:)

ps. mniej hate'u wiecej szacunku dla drugiej osoby nikt nie chcial nikgo obrazic, a wrecz przeciwnie ze wzgledu na wasza wiedze i znajomosc mmiejsce zwracam sie o pomoc

a jezeli chodzi o umiescowienie to juz wszystko wiem

[Nieostatni]

Jeśli przyjąłeś zlecenie opracowania zagospodarowania trenu, to dostałeś wytyczne w których zleceniodawca określił czego chce od Ciebie. Otrzymałeś odpowiednie materiały w postaci podkładów i map geodezyjnych w skali umożliwiającej przedstawienie w sposób graficzny własnej wizji projektu, rozwiązań, alternatyw zleconych założeń. Materiały te są w takiej skali, że wszystkie istniejące budynki, groble, przepusty, skarpy, głazy, studnie są zaznaczone. Ty w czasie wizji lokalnej musisz zainwentaryzować i pokazać, oraz zaproponować ścieżki, trasy, pomosty, punkty widokowe itp. Jeśli do tego potrzebny Ci jest przewodnik, to musisz go po prostu zatrudnić. Z tego widać, iż jesteś obecnie na etapie wstępnym. Słyszysz, że dzwonią i już rozglądasz się za przewodnikiem, dysponując niezbędnym materiałem graficznym i wytycznymi.
Na koniec Twoje stwierdzenie: - "a jezeli chodzi o umiescowienie to juz wszystko wiem". Zakasuj więc rękawy i do dzieła. Życzę powodzenia.
Daleki byłem i i jestem od wyrządzenia Ci przykrości. Po prostu na podstawie tego co pierwotnie i teraz napisałeś, oparłem swą odpowiedź. Latami pracowałem z dużymi zespołami ludzi i muszę się przyznać, na własnej skórze doświadczyłem blasków i mroków płynących z tytułu kierownictwa zespołem.
Ciągle aktualnym jest sens wersu Pieśni Filaretów Adama Mickiewicza Mierz siły na zamiary - Nie zamiar podług sił.
Jego uniwersalną magią jest fakt, potrafi działać w obu kierunkach. Siła woli ma największą moc.
I to by było na tyle. Zawieszam na "kołku" swój głos w dalszej dyskusji.

Nieostatni

[UBOOT]

Panowie spokojnie, bez zbędnych emocji!!!

Macias jeśli jesteś architektem i twój pomysł ma pomóc temu miejscu to chętnie je wskażę, natomiast jeśli ma zaszkodzić to i tak będziemy (wraz z innymi) walczyć o to miejsce. Browar Maszewo jest prosty do zlokalizowania, nawet bez naszej pomocy, można go znaleźć.

Tak, więc macias, napisz o Was coś więcej, a wtedy po sprawdzeniu Waszej firmy, możecie liczyć na wsparcie.

[Thomas]

otóż to !

[kropka]

Witam, jestem w trakcie poszukiwań moich przodków i natrafiłam na tą stronę i mogę chyba dodać że Piotr Szifer miał brata Karola Gryfina Szifera ,syna Krzysztofa Szifera i Katarzyny z domu Machland który wziął ślub z siostrą mojego prapra dziadka Bertą Wilhelminą Ragu córką Wilhelma Ragu piwowara i Filipiny Spude zamieszkałych w Gąbinie .Takie dokumenty dostałam z Archiwum w Płocku. Jeżeli ktoś mógłby mi pomóc w dalszych poszukiwaniach będę wdzięczna.
Pozdrawiam Katarzyna.

[PawelPlock]

Czy ktoś zna żyjącą rodzinę Szyferów z Płocka, Malborka?