Tradytor | forum

Wydarzenie to opisał Jan Długosz. Gniewosz podkomorzy krakowski znieważył królową Jadwigę, pomawiając ją o niewierność małżeńską. Królowa broniąc swoje dobre imię oddała sprawę do sądu, który zebrał się w Wiślicy, po stronie Jadwigi stanęło 12 rycerzy, którzy jeśli Gniewosz nie udowodni oszczerstwa postanowili, aby sprawę rozstrzygnął Sąd Boży. Jednak sąd nie wyraził zgody by honor królowej broniono w pojedynku i skazał Gniewosza na odszczekanie oszczerstwa w izbie sądowej. Według ówczesnego obyczaju oszczerca musiał wejść pod ławę zawołać "zełgałem jak pies" i trzykrotnie zaszczekać jak pies, co też Gniewosz był zmuszony uczynić a działo się to w 1389 r.
Dlaczego przypominam to wydarzenie? Bo właśnie w najbliższą niedzięlę (19 stycznia) na aukcji w łódzkiej galerii (http://www.ryneksztuki.eu) można wylicytować rycinę ilustrującą to wydarzenie, śmieszne z dzisiejszego punktu widzenia.