Nepomuki
Moderator: zbyszekg9
Re: Nepomuki.
Ładna, dobrze zachowana figura św. Jana Nepomucena z kościoła w Karnkowie.
Foto: Kamila
Foto: Kamila
- Załączniki
-
- P7140618-tr.Karnkowo.jpg (102.27 KiB) Przejrzano 11961 razy
Re: Nepomuki.
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
Re: Nepomuki.
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
Re: Nepomuki.
Oj! Ci domorośli malarze, wytrzeszcz oczu i koral ust
Re: Nepomuki.
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
- Thomas
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1510
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:40 pm
- Kontakt:
Re: Nepomuki.
Stare Piastowo, pow. sierpecki:
- Załączniki
-
- 110_0286.jpg (75.77 KiB) Przejrzano 11923 razy
Re: Nepomuki.
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
- Nieostatni
- Posty: 645
- Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
- Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)
Re: Nepomuki.
Chajęty, powiat wołomiński
Ten św. Jan z Nepomuka jest wielką rzadkością na tym terenia, a to za sprawą tworzywa z jakiego został wykonany. Jest to odlew żeliwny świadczący o wysokiej klasie artysty rzeźbiarza przygotowującego pozytyw dla formierza i gisera odlewających figurę. Postać świętego nie nosi śladów korozji, co potwierdza świetnie dobrane proporcje stopu a szczególnie węgla (grafitu). Fundację należy lokować w okresie przebudowy pobliskiego dworu (1912r.) przez nowego właściciela Romana Walentego Jeleniewskiego. Jan posadowiony jest na prostej, okrągłej głowicy kończącej prawie dwumetrowy trzon kolumny, wyprowadzony z bazy o przekroju kwadratowym. Całość murowana i otynkowana, nosząca ślady wysadzin mrozowych. Widać postępujące zmiany w sztafażu. W tle prawdopodobnie rozpoczęta jakaś zabudowa. Na pierwszym planie, jeszcze nie widoczny(na zdjęciu) fundament parkanu, który będzie przeszkadzał w kontakcie z Janem.
Ten Nepomuk to prawdziwa perła z Chajęt. Radzymin.
Wierny sąsiad kolegiaty - św. Jan Nepomucen.
Barokowa figura św.Jana z Nepomuka, cyzelowana w piaskowcu, w drugiej połowie XVIIIw (1782r).
W tle "dom przy św. Janie". Ks.Eleonora Czartoryska w 1779r. funduje pierwszy w mieście dom o charakterze dobroczynnym. Był to budynek przeznaczony na szkołę elementarną, przytułek dla ubogich i mieszkanie dla nauczyciela. Parafia zobowiązała się do utrzymania i zabezpieczenia potrzeb tych instytucji. Kolejne losy domu zależały od rządzących państwem, jednak prawie zawsze była tu szkoła i przytułek. Po uzyskaniu niepodległości działała tu szkoła powszechna, zaś po zakończeniu wojny mieścił się w budynku internat. Obecnie daje lokum organizacjom społecznym. Zagroby, powiat kozienicki.
Klasyczna słupowa kapliczka w kształcie kolumny opartej na kwadratowej bazie, okrągłym trzonie około 2.5 metrowej wysokości i prostej kwadratowej głowicy. Na głowicy nadbudowa, której frontowa i boczne ściany tworzą ślepą arkadę - niszę. Nadbudowę przykrywa dach namiotowy w szczycie żelazny krzyż, z pasyjką ukrytą pod daszkiem. W kolumnie niewielka nisza, półkoliście przesklepiona, gdzie umieszczono drewnianą figurę św. Jana Nepomucena. Niestety figurka zniszczona. Całość murowana i otynkowana, zadbana, pokryta farbą olejną.
Ten św. Jan z Nepomuka jest wielką rzadkością na tym terenia, a to za sprawą tworzywa z jakiego został wykonany. Jest to odlew żeliwny świadczący o wysokiej klasie artysty rzeźbiarza przygotowującego pozytyw dla formierza i gisera odlewających figurę. Postać świętego nie nosi śladów korozji, co potwierdza świetnie dobrane proporcje stopu a szczególnie węgla (grafitu). Fundację należy lokować w okresie przebudowy pobliskiego dworu (1912r.) przez nowego właściciela Romana Walentego Jeleniewskiego. Jan posadowiony jest na prostej, okrągłej głowicy kończącej prawie dwumetrowy trzon kolumny, wyprowadzony z bazy o przekroju kwadratowym. Całość murowana i otynkowana, nosząca ślady wysadzin mrozowych. Widać postępujące zmiany w sztafażu. W tle prawdopodobnie rozpoczęta jakaś zabudowa. Na pierwszym planie, jeszcze nie widoczny(na zdjęciu) fundament parkanu, który będzie przeszkadzał w kontakcie z Janem.
Ten Nepomuk to prawdziwa perła z Chajęt. Radzymin.
Wierny sąsiad kolegiaty - św. Jan Nepomucen.
Barokowa figura św.Jana z Nepomuka, cyzelowana w piaskowcu, w drugiej połowie XVIIIw (1782r).
W tle "dom przy św. Janie". Ks.Eleonora Czartoryska w 1779r. funduje pierwszy w mieście dom o charakterze dobroczynnym. Był to budynek przeznaczony na szkołę elementarną, przytułek dla ubogich i mieszkanie dla nauczyciela. Parafia zobowiązała się do utrzymania i zabezpieczenia potrzeb tych instytucji. Kolejne losy domu zależały od rządzących państwem, jednak prawie zawsze była tu szkoła i przytułek. Po uzyskaniu niepodległości działała tu szkoła powszechna, zaś po zakończeniu wojny mieścił się w budynku internat. Obecnie daje lokum organizacjom społecznym. Zagroby, powiat kozienicki.
Klasyczna słupowa kapliczka w kształcie kolumny opartej na kwadratowej bazie, okrągłym trzonie około 2.5 metrowej wysokości i prostej kwadratowej głowicy. Na głowicy nadbudowa, której frontowa i boczne ściany tworzą ślepą arkadę - niszę. Nadbudowę przykrywa dach namiotowy w szczycie żelazny krzyż, z pasyjką ukrytą pod daszkiem. W kolumnie niewielka nisza, półkoliście przesklepiona, gdzie umieszczono drewnianą figurę św. Jana Nepomucena. Niestety figurka zniszczona. Całość murowana i otynkowana, zadbana, pokryta farbą olejną.
- Nieostatni
- Posty: 645
- Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
- Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)
Re: Nepomuki.
Brzóza, powiat kozienicki.
Piękna i cenna rzeźba, której fundatorem jest dziedziczka i ostatnia właścicielka Brzózy, hrabianka Adela z rodziny Ożarowskich. Na awersie widoczny napis łaciński w tłumaczeniu:
Święty Janie Nepomucenie módl się za wszystkich którzy cię czczą
Rewers kolumny - napis memoratywny:
Za duszę ś.p. Zofii, Adama, Stanisława, Franciszka prosi o westchnienie do Boga 1859r, A.O
Adam, Stanisław, Franciszek - bracia Ożarowscy. Zofia - żona Adama. Stromiec, powiat Białodrzegi nad Pilicą.
Rzeźba z kapliczki w Stromcu - św. Jan Nepomucen datowana na XIXw. została wpisana do wojewódzkiego rejestru zabytków, Dec. Nr 1891/2005 r. z dn. 6.09.2005 r.. Rzeźba jest po konserwacji, otrzymała dodatkową plexglasową osłonę. Ustawiona na drewnianym postumencie w otwartej domkowej kapliczce, usytuowanej na krańcu placu pod lasem, przy głównej ulicy Białobrzeskiej. Magnuszew, powiat kozienicki.
Jest odnowiony i zadbany, liczy się to i cieszy troska, choć odnoszę wrażenie, iż zrobiono ten lifting figury, postumentu, wygrodzenia - "ławkowcem". Chyba dość stary, pewno z początków XXw(?), niestety brak jakiegokolwiek śladu na źródłowej stronie Nepomuki w necie. Stoi na uboczu w pobliżu plebanii miejscowego kościoła.
Piękna i cenna rzeźba, której fundatorem jest dziedziczka i ostatnia właścicielka Brzózy, hrabianka Adela z rodziny Ożarowskich. Na awersie widoczny napis łaciński w tłumaczeniu:
Święty Janie Nepomucenie módl się za wszystkich którzy cię czczą
Rewers kolumny - napis memoratywny:
Za duszę ś.p. Zofii, Adama, Stanisława, Franciszka prosi o westchnienie do Boga 1859r, A.O
Adam, Stanisław, Franciszek - bracia Ożarowscy. Zofia - żona Adama. Stromiec, powiat Białodrzegi nad Pilicą.
Rzeźba z kapliczki w Stromcu - św. Jan Nepomucen datowana na XIXw. została wpisana do wojewódzkiego rejestru zabytków, Dec. Nr 1891/2005 r. z dn. 6.09.2005 r.. Rzeźba jest po konserwacji, otrzymała dodatkową plexglasową osłonę. Ustawiona na drewnianym postumencie w otwartej domkowej kapliczce, usytuowanej na krańcu placu pod lasem, przy głównej ulicy Białobrzeskiej. Magnuszew, powiat kozienicki.
Jest odnowiony i zadbany, liczy się to i cieszy troska, choć odnoszę wrażenie, iż zrobiono ten lifting figury, postumentu, wygrodzenia - "ławkowcem". Chyba dość stary, pewno z początków XXw(?), niestety brak jakiegokolwiek śladu na źródłowej stronie Nepomuki w necie. Stoi na uboczu w pobliżu plebanii miejscowego kościoła.
- Jacek&Agatka
- Stowarzyszenie
- Posty: 670
- Rejestracja: wt kwie 13, 2010 8:21 pm
Re: Nepomuki.
Wg informacji zasięgnętych od jednego z parafian, obecna figura koło stawu jest dość młodą rzeźbą. JAk już wiemy jest za to bardzo zniszczona, świątkowi odpadła prawa dłoń i marnieje w ogrodzeniu. Omawiana figurka zastąpiła identyczną figurę Nepomucena, która obecnie stoi na chórze w kościele parafialnym w Mochowie. Fotografia poniżej potwierdza zasłyszane informacje o jej pochodzieniu z XIX wieku i doskonałej kondycji.bobola pisze:Mało widoczna drewniana figura św. Jana Nepomucena, stoi nad stawem w Mochowie Parcele. Spękana figura wyląda na bardzo sędziwą, może historycy z Sierpca wiedzą o niej coś więcej
Foto: Kamila
- Załączniki
-
- STAN Z 11.11.2010
- IMG_1934.JPG (76.72 KiB) Przejrzano 11898 razy
-
- IMG_1935.JPG (82 KiB) Przejrzano 11898 razy
-
- IMG_1948.JPG (102.69 KiB) Przejrzano 11898 razy
-
- IMG_1949.JPG (78.59 KiB) Przejrzano 11898 razy
AGATA
- Jacek&Agatka
- Stowarzyszenie
- Posty: 670
- Rejestracja: wt kwie 13, 2010 8:21 pm
Re: Nepomuki.
Z dzisiejszej wycieczki wiodącej przez Zglenice Duże gm. Mochowo, par. Kurowo, pow.sierpecki
Ze świątka Jana Nepomucena z metalową koroną na głowie, który powstał pod koniec XIX wieku pozostało tyle...Serce się kraje na taki widok. Wiele lat temu rzeźbą interesowało się MWM w Sierpcu - bez efektu oraz jedna z nieżyjących już mieszkanek wsi. Nie zdołąła jednak namówić pozostałych mieszkańców do renowacji figurki. Drzewiec przewrócił się w zeszłym tygodniu.
Ze świątka Jana Nepomucena z metalową koroną na głowie, który powstał pod koniec XIX wieku pozostało tyle...Serce się kraje na taki widok. Wiele lat temu rzeźbą interesowało się MWM w Sierpcu - bez efektu oraz jedna z nieżyjących już mieszkanek wsi. Nie zdołąła jednak namówić pozostałych mieszkańców do renowacji figurki. Drzewiec przewrócił się w zeszłym tygodniu.
- Załączniki
-
- IMG_2168.JPG (139.51 KiB) Przejrzano 11895 razy
-
- IMG_2170.JPG (129.55 KiB) Przejrzano 11895 razy
AGATA
- Nieostatni
- Posty: 645
- Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
- Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)
Re: Nepomuki.
Świetnie stało się, iż pierwszy Nepomuk (oryginał) znalazł się pod kościelnym dachem. Jego replika, sądząc po za prezentowanej dłoni, nie wyszła z pod ręki pospolitego dłubaka - nikiforysty, ale snycerza świetnie operującego dłutem. Może znajdzie się w parafii kolędownik, który uruchomi przysłowiowy, ewangeliczny "wdowi grosz", by odpłacić świętemu za wyproszone łaski. Jeszcze nie wszystko stracone, renowację zawsze można zrobić. Gorzej z tym Nepomukiem z leżącej już drewnianej kolumny. Jego trudno zrewitalizować, ale uruchomił mi się w mej mózgownicy pewien pomysł, a gdyby tak plastikowy? Skoro jest miejsce z dziada pradziada, wszyscy przechodzący obok - Mu "czapkowali", zostawiali swoje troski i prośby, po przez zostawione Tu westchnienia i modlitwy, miejsce stało się prawie czakramem. Czy nie warto zachować, kontynuować tradycję i sprowadzić za niewielkie pieniądze spokojną(nie krzykliwą i nie zbyt kolorową) niewielką figurę św.Jana. Myślę, że warto za inwestować. Nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto, mogą się kiedyś przydać.
Przebacz mi św. Janie Nepomuku, wiesz że nie kupczę odpustami.
Nieostatni
Przebacz mi św. Janie Nepomuku, wiesz że nie kupczę odpustami.
Nieostatni
Re: Nepomuki.
Jan Nepomucen na polach pomiędzy Wysokim Kołem i Regowem Nowym. Od zawsze mnie intrygował ale nie miałem jak podejść. Znajduje się prawie 100 m od szosy Góra Puławska - Gniewoszów. Z daleka nawet nie widziałem jaka to figura stoi pomiędzy drzewami. Miejsce zaś pasowało mi zawsze na... cmentarz choleryczny. Do najbliższej rzeczki jest ponad 200 m. Do Wisły jeszcze dalej. Tylko, kiedyś mogło być inaczej. Kiedyś to znaczy w połowie XVIII w., gdy figurę w tym miejscu stawiano. Wg znalezionej w sieci informacji pochodzącej podobno z przekazów ustnych figurę postawiono na grobie. Tylko nie mówi się o mogile zbiorowej, a pojedynczym pochówku. Miał tu spocząć w XVIII wieku zarządca majątku w niedalekiej Boguszówce. Popełnił samobójstwo. Nie odnalazłem jego nazwiska ale nosił podobno imiona Jan Nepomucen. Moim zdaniem to tylko legenda dorobiona do figury. A miejsce może jednak jest dawnym cmentarzem epidemicznym?
zapuszczam wąsy, wyciągam szablę
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
pędzę na koniu po śmierć i chwałę
a żadna myśl nie mąci w głowie
bo tu emocje podsycają ogień
Dezerter "My Polacy"
- Jacek&Agatka
- Stowarzyszenie
- Posty: 670
- Rejestracja: wt kwie 13, 2010 8:21 pm
Re: Nepomuki.
W adwencie będą poczynione pierwsze kroki w celu odtworzenia figury z Nepomucenem. Mam marzenie wscząć współpracę z lokalnymi władzami kościelnymi i samorządowymi oraz zainteresowanymi mieszkańcami wsi. Pomysłem podzieliłam się już z KIMŚ i być może uda się postawić nowego Jana Nepomucena. Życzcie mi wszyscy powodzenia...Nieostatni pisze:Świetnie stało się, iż pierwszy Nepomuk (oryginał) znalazł się pod kościelnym dachem. Jego replika, sądząc po za prezentowanej dłoni, nie wyszła z pod ręki pospolitego dłubaka - nikiforysty, ale snycerza świetnie operującego dłutem. Może znajdzie się w parafii kolędownik, który uruchomi przysłowiowy, ewangeliczny "wdowi grosz", by odpłacić świętemu za wyproszone łaski. Jeszcze nie wszystko stracone, renowację zawsze można zrobić. Gorzej z tym Nepomukiem z leżącej już drewnianej kolumny. Jego trudno zrewitalizować, ale uruchomił mi się w mej mózgownicy pewien pomysł, a gdyby tak plastikowy? Skoro jest miejsce z dziada pradziada, wszyscy przechodzący obok - Mu "czapkowali", zostawiali swoje troski i prośby, po przez zostawione Tu westchnienia i modlitwy, miejsce stało się prawie czakramem. Czy nie warto zachować, kontynuować tradycję i sprowadzić za niewielkie pieniądze spokojną(nie krzykliwą i nie zbyt kolorową) niewielką figurę św.Jana. Myślę, że warto za inwestować. Nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto, mogą się kiedyś przydać.
Przebacz mi św. Janie Nepomuku, wiesz że nie kupczę odpustami.
Nieostatni
AGATA
- Nieostatni
- Posty: 645
- Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
- Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)
Re: Nepomuki.
Agato!
Trzymam kciuki, powodzenia życzę, walcz do ostatniej naciśniętej klamki i relacjonuj. Podobno Nepomuk czyni cuda. Pozdrawiam.
Nieostatni
Trzymam kciuki, powodzenia życzę, walcz do ostatniej naciśniętej klamki i relacjonuj. Podobno Nepomuk czyni cuda. Pozdrawiam.
Nieostatni
Re: Nepomuki.
Ten dolnośląski św. Jan Nepomucen, pochodzący prawdopodobnie z XVIII w. stoi w Lubawce na rynku tuż przy ratuszu. Zdjęcie z 1993 r.
- Załączniki
-
- slide0005.tif-080428-224542-tr.Lubawka.jpg (57.21 KiB) Przejrzano 11989 razy
- Nieostatni
- Posty: 645
- Rejestracja: pt wrz 24, 2010 10:49 pm
- Lokalizacja: W-wa (rzut beretem)
Re: Nepomuki.
Witaj!
Chyba pierwszy raz (nie pamiętam) mam okazję zobaczyć świętego, z tym gestem "psst" - palec na ustach, symbol ale i przestroga dochowania tajemnicy. Tu chodziło o tajemnice spowiedzi królowej Zofii i porywczego, a także zazdrosnego króla Czech Wacława IV. Tak, to jednak pierwsze moje spotkanie z Nepomukiem i Jego palcem na ustach. Dziękuję
Nieostatni
Chyba pierwszy raz (nie pamiętam) mam okazję zobaczyć świętego, z tym gestem "psst" - palec na ustach, symbol ale i przestroga dochowania tajemnicy. Tu chodziło o tajemnice spowiedzi królowej Zofii i porywczego, a także zazdrosnego króla Czech Wacława IV. Tak, to jednak pierwsze moje spotkanie z Nepomukiem i Jego palcem na ustach. Dziękuję
Nieostatni
Re: Nepomuki.
Dzięki za odszyfrowanie tego unikalnego gestu świętego.
W dawnych czasach gdy jeszcze mieszkałem w Lubawce tubylcy twierdzili, że święty pokazuje tym gestem -"ćsii... nie budźcie mililicjantów", bo wówczas na parterze ratusza, gdzie widać fragment okna, był posterunek MO.
W dawnych czasach gdy jeszcze mieszkałem w Lubawce tubylcy twierdzili, że święty pokazuje tym gestem -"ćsii... nie budźcie mililicjantów", bo wówczas na parterze ratusza, gdzie widać fragment okna, był posterunek MO.
- Thomas
- Moderator globalny - Stowarzyszenie
- Posty: 1510
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 8:40 pm
- Kontakt:
Re: Nepomuki.
Zdjęcie z 1979 roku. Źródło: MWKZ /o.Płock: PS. Zdjęcie robiła wprawdzie Agata i pochodzi ono z WUOZu, to niestety przy zmniejszaniu wkleił się mój podpis. Sorki Agatakazet-kz pisze:Choczeń - Piękna drewniana figura świętego (podobny do Jana Nepomucena). Wygląda na starą, ale nie znam daty jej powstania. Niestety oprawiono ją w iście "gierkowskim" stylu.
Wambierzyce
Wambierzyce (gm. Radków, pow. Kłodzko, ): obraz Jana N. w ołtarzu bazyliki p.w. Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny wykonany przez Karla Sebastiana Flackera (ur. 1679 we Wiedniu; zm. 22. marca 1746 Kłodzku) w roku 1723. Piękna rokokowa rama, a w mensie ołtarza płaskorzeźbiona scena Topienia
- Załączniki
-
- 100_1468.JPG (92.07 KiB) Przejrzano 11958 razy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości